Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Włodarczyk - Gassiev (21.10.2017 Newark)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
Krzysztof Włodarczyk: "Gassijew naprawdę miał wiele szczęścia".

Co podmiot mówiący miał na myśli? Tongue
(22-10-2017 10:42 AM)Gogolius napisał(a): [ -> ]Sulęcki - przyznam, że jestem rozczarowany.

Sulęcki zawalczył dobrze. On wcześniej walczył ze słabymi zawodnikami i był to duży przeskok.

Czy można być rozczarowany Sulęckim?
Wiesz, jak się patrzyło na Sulęckiego jak na kogoś kto powinien rozjechać Culcaya (albo przynajmniej zaboksować bezpiecznie dla siebie korzystając z warunków zamiast tworzyć jakąś młóckę) to można być.
Zawsze jeśli oczekujesz więcej niż dostajesz to jesteś rozczarowany.
Choć może to ja miałem za wysokie oczekiwania... tyle że na poziomie mistrzowskim takie oczekiwania mieć trzeba. Jestem sporo wyższy/większy od rywala + potrafię bić w dystansie fajne serie + mam niezłe nogi = wypunktuję tego chuderlaka. A nie "zrobię szoł" i dostanę w papę 3x bardziej niż powinienem dając się zamroczyć takiemu waciakowi.

Kubala, Diablo wypowiadał się na zasadzie "miałem się rozkręcić w drugiej połowie walki" więc może do tego zmierzał. Że jakby już doszło co do czego to Krzysiu może nawet zacząłby zadawać ciosy Wink
@Gogolius
Chyba nie doceniałeś (i dalej nie doceniasz) Culcaya. To jeden z najszybszych bokserów SWW, a w tym elemencie Sulęcki mu nie ustępował. Poza tym Sulęckiego w sporej mierze usprawiedliwia brak doświadczenia. Przecież to było dopiero jego 3 w karierze walka z przyzwoitej klasy rywalem (po Proksie i Centeno).

Wypowiedź Salety o Włodarczyku: - Fatalny pomysł na walkę. Walcząc z agresywnie boksującym pięściarzem nie można dać się zepchnąć do defensywy i cały czas boksować na wstecznym. Krzysiek powinien był atakować, spróbować spychać Gasijewa na liny i tam szukać mocnego trafienia - uważa Saleta.

O ile często zgadzam się z Saletą, to tym razem uważam, że facet bredzi. A kiedy to w pierwszych rundach walki Diablo kogoś atakował i spychał na liny? To byłoby po prostu sprzeczne z jego naturą.
Ok, delikatnie ocieplam swój pogląd na temat. Sulęcki sam przyznaje że trochę "dał dupy"
https://www.youtube.com/watch?v=EKg_DEhsvnI

Mam nadzieje, że Kłak go ogarnie.

Hugo, co do Culcaya - wszystko co piszesz to prawda, ale warunki fizyczne to jednak warunki. Nie wierzę, żę takiego Culcaya nie da się trzymać na dystans bardziej niz w tej walce (czyli prawie wcale).
@Gogolius
Swego czasu Tysona i Tuę też jakoś nie dało trzymać się na dystans w HW.
Sulęcki pokazał w tej walce charakter i to tyle. Sytuacja z 7 rundy, kiedy zraniony Maciek opuszcza ręce i kuli się na środku ringu to było wręcz proszenie się o ciężki nokaut. Z taką obroną i nawykami Sulęcki zostanie znokautowany przez każdego z 3 Charlo, Lara, Hurd.
1. Sulęcki w walce z Culcayem miał sporo szczęścia, jak widziałem te jego opuszczone ręce praktycznie dotykające ringu to spodziewałem się ciężkiego KO na Polaku. Bardzo dużo do poprawienia. Jednak przetrwał i na punkty słusznie wygrał. 97:93 na mojej karcie.

2. Masternak bardzo miło zaskoczył. Nie widziałem wcześniej Bujaja w akcji, ale całą walkę miałem wrażenie, że to pajac. Rekord ma całkiem niezły więc może się myle. Masternak natomiast robil konsekwetnie swoje i Bujaj po zaliczeniu desek słusznie nie wyszedł na następną runde (nie ważne czy to była decyzja jego czy sztabu). Gratulacje dla Mateusza, chociaż nic specjalnego ta walka nie pokazała.

3. Diablo zdecydowanie najsłabszym zawodnikiem turnieju. Nie pokazał nic. Nie zauważyłem ani jednego celnego ciosu. Mam nadzieję, że pójdzie na emeryturę już, szkoda zdrowia, a kasa nie jest najważniejsza. Gassiev to zupełnie inna liga boksu.
Gdyby to Główka walczył z Gassijewem rezultat
był by taki sam zapewne, choć wyprowadźił by
Głowacki napewno więcej celnych ciosów Wink

Takich ciosów na tułów nikt by w cruiser nie
przetrwał.
Ja mam poważne wątpliwości, czy ten cios Gassijewa był taki "śmiertelny"?

Z "głównego" ujęcia kamery wygląda naprawdę jak "zabójczy"

Ale, gdy oglądam inne ujęcia narastają wątpliwości.
Nawet zastanawiałem się czy Włodarczyk nie dodał trochę od siebie.
Ale nie widzę w ewentualnym takim zachowaniu motywu. [chce pokazać męczennika w konflikcie rodzinnym?]

Więc zapewne jest to tylko złudzenie.

Chociaż nie zdziwią mnie żadne irracjonalne zachowania Włodarczyka w ringu.
Jak choćby to ,że z Gassijewem walczył nie zadając ciosów.
On w ringu "traci głowę" gorzej niż Gołota.
Stron: 1 2 3 4 5 6
Przekierowanie