@Hugo
Ja to wszystko wiem.
Ja posuwam się nawet jeszcze dalej z oceną gal Hearna.
Chciałem jedynie znać Twoje zdanie.
Ostatnio pisałem [a raczej walczyłem] trochę na głównej.
A tam panuje przekonanie o uczciwości Hearna.
Dlatego zapytałem mając nadzieję ,że napiszesz coś o szczegółach.
Ograniczyłeś się do ogólników które wszyscy znają.
---------------------------------------------------
Czy tak samo jest w USA a mniej w Rosji?
Nich będzie ,że jest tak jak piszesz, choć do mnie to nie przemawia.
Lecz polemikę z Tobą ograniczam do minimum.
Hearn i uczciwość? To chyba żart. Wystarczy wspomnieć, jak potraktował Proksę i Ortiza.
MacDonnell lepiej zaczął niż w ich pierwszej walce. U mnie 1-1.
No i walka przerwana w trzeciej rundzie z powodu kontuzji MacDonnella. Szkoda, ładny pojedynek się szykował. Z tego co zrozumiałem to chyba ogłoszono NC.
Ja też miałem 1:1. Kontuzja nie symulowana, poważna. Nie było innego wyjścia, niż NC.
Quigg znęca się trochę nad Jefimowiczem. 4-0, czasowka jest chyba kwestią czasu.
Zlitował się sędzia i Quigg wygrywa przed czasem w szóstej rundzie. Przebieg bez niespodzianki, chyba najmniej czekałem właśnie na ten pojedynek na tej gali
Poddanie Ukraińca trochę za wczesne, ale wynik był przesądzony. Quigg jest fizycznie bardzo mocny i z niecierpliwością będę czekał na jego walkę z Santa Cruzem.
Myślisz, że Santa Cruz ogra Maresa? Tak czy siak, z oboma byłby dla mnie małym faworytem. Tylko nie wiem co z jego obroną, bo wolny Jefimowicz mu tam trochę czyściochów wsadził.
Męczą Chisora z Kabayelem. Na razie 4-2 dla Brytyjczyka, ale Niemiec w ostatnich rundach lepiej wygląda niż na początku.
Kabayel coraz lepszy, może wygrać na punkty.
Tak komentatorzy mówią, że Kabayel ma to pod kontrolą, a jak dla mnie zdecydowanie przegrywa
116-112 Chisora u mnie
Jednak Kabayel MD. Nie spodziewałem się, że tak równa walka pójdzie dla Kabayela, ale nawet się cieszę, choć szkoda mi Derecka, bo dwa ostatnie pojedynki mógł wygrać przy innych sedziach.
Dziwna walka, dziwna taktyka Kabayela, dziwny werdykt. U mnie 2 punktami wygrał Chisora, chociaż ostatnia runda pokazała, że Kabayel nie wykorzystał swojego potencjału. Gdyby wcześniej poszedł na wymianę, to pewnie wygrałby uczciwie. A tak to jest drobny wałek.