Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
Monaghan już liczony i lekko rozbity w pierwszej rundzie. Cienko go widzę w tej walce.
No i koniec. Jak pisałem kiedyś, Monagham to mocno przepompowany balonik.
Dan Rafael pochwalił Adaśia na twiterze : Very good performance from Adam Kownacki tonight in his KO of Artur Szpilka.
@Kubala o której wyjdzie Smith jr ?
Gdzieś czytałem, że to będzie pierwsza walka w telewizyjnym przekazie, a ten zaczyna się o 4:00. Ale nie mam pojęcia czy tak będzie.
Ależ wojenka Figueroa Jr - Guerrero. Pierwsza runda dla Ducha, ale potem już nie istniał. Cztery razy padał i wstawał, a sędzia poddał go po piątym nokdaunie. Ale ile on ciosów zebrał?! Czas kończyć karierę...
Szkoda naprawdę jego zdrowia. Rozbity jak Alvarado.
Chyba bardziej... Kiedyś takie wojny toczył, a dzisiaj praktycznie było po walce po pierwszym mocnym ciosie. Umiejętności są, bo w pierwszej rundzie przeszkolił Figueroę, ale co z tego...
Nie zbyt długo trwały dziś te walki na gali w NY.
Jak ja lubię takie gale! 3 główne walki w ciągu niecałych 7 rund.
Kownacki - Szpilka
Kownacki pokazał, że należy go uważać za solidnego boksera szerokiej czołówki HW. Najlepiej wygląda u niego "fizyka", czyli mocny cios i nienaganna odporność. Do tego dość poprawna technika i w miarę szybkie ręce. Mankamenty to słaba praca nóg i dość kiepskie warunki fizyczne, Ale cóż, nobody is perfect. Kownacki dzisiaj zrobił, co do niego należało i zasługuje na kolejne szanse z lepszymi rywalami za lepszą kasę. A Szpilka? Trochę mi go żal, bo dzisiaj został brutalnie obdarty ze złudzeń. Głupi lub nieuczciwi ludzie utwierdzali go latami w przekonaniu, że jest wielkim talentem i ma przed sobą wielką przyszłość. Tymczasem był zaledwie średniakiem (nawet nie solidnym), któremu Jennings pokazał miejsce w szeregu, a z którym Wilder z niewiadomych powodów bawił się 10 rund, zamiast szybko znokautować.
Browne - Monaghan
Mismatch z szybkim zakończeniem. Browne to obiecujący bokser, podczas gdy Monaghan był tylko balonem z bilansem nabitym na bumach.
Figueroa - Guerrero
Smutny koniec bardzo dobrego niegdyś boksera, który słynął z dużej inteligencji ringowej. Dzisiaj pokazał jej absolutny brak, rzucając się do chamskiej bójki z silniejszym od siebie rywalem. Czas kończyć karierę, panie Guerrero.
Chłopaki, nie wierzę w to co czytam, bo nie doczekałem wczoraj. Hurrraaaaaaa! Zaraz chyba zapłaczę ze szczęścia
Jest na youtubie już
https://www.youtube.com/watch?v=T2Zr0t0I-Nw
Narożnik Szpilki z jaką radością Kownackiego po walce przywitał
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12