Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Dmitrij Biwoł (Dmitry Bivol)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cytat:Dmitrij Jurjewicz Biwoł (ros. Дмитрий Юрьевич Бивол; ur. 18 grudnia 1990) − rosyjski bokser, młodzieżowy wicemistrz świata z roku 2008, mistrz świata kadetów z roku 2007, srebrny medalista Letniej Uniwersjady 2013 w Kazaniu, mistrz Rosji z roku 2012[1], 2014[2] W sezonie 2012/2013[3] i 2013/2014[4] Od 2014 bokser zawodowy. źródło

Myślę, że Biwoł zasłużył już na osobny wątek mimo iż na rozkładzie jeszcze nie ma nikogo konkretnego to moim zdaniem wbił się już do czołówki dywizji półciężkiej. Choć ja osobiście jeszcze nie rzucałbym go na absolutny czub, jak Ward czy Kowalow ale już taki Adonis Stevenson mógłby być fajnym łupem dla Rosjanina. Póki, co chodzą plotki, że obóz Dmitrija chce walki o jakiś pas z Cleverlym. Walka byłaby zapewne bardzo fajna ale raczej nie potrwała by do końca 12 rundy.
Po 2 czerwca nie będzie już mu się opłaciło walczyć ze Stevensonem Tongue

Walka z Cleverlym jak na ten moment kariery jak dla mnie bardzo bardzo okej. Walijczyk sporo umie, jest nieźle wyszkolony technicznie i potrafi myśleć analitycznie w ringu. Biwol dużym faworytem, bo Nat ma problemy w dużych walkach z puncherami, ale jeśli pokona go w świetnym stylu, chyba będę musiał się do niego max przekonać.
Ma 26 lat, młody chłopak, więc wszystko przed nim. Dopiero 10 walk, a już wygląda na to, że spokojnie może startować do naprawdę znanych szerszej publiczności nazwisk i nie jest na straconej pozycji. Widać, że w Rosji nie pompują rekordów, tylko albo ktoś potrafi przywalić, albo nie. Biwoł potrafi. Poczekajmy na pierwszy test z kimś z czołówki i będziemy wiedzieć więcej.
Biwoł został mistrzem świata WBA bez walki. Federacja po oddaniu pasa przez Warda uznała tego boksera za swojego mistrza.
Najbliższa walka z Broadhurstem będzie miała status dobrowolnej obrony. Po niej Biwoł ma 120 dni na walkę z wybranym przez federację challengerem.
Biwoł po zostaniu mistrzem świata znokautował Broadhursta, a potem po kolei zaliczył trzy głośne nazwiska: Barrerę przed czasem oraz Chillembę i Pascala na punkty. Ostatnia walka miała miejsce w ubiegły weekend. Przyznam, że jestem pod wrażeniem Biwoła, którego miałem raczej za osiłka niż technika - Pascal został zdominowany, ograny do zera (choć sędziowie jakieś rundy mu znaleźli), do tego bardzo mocno zneutralizowany (60 celnych ciosów na walkę czyli 5 na rundę). Czapki z głów. W mojej opinii obecnie to lider kategorii półciężkiej.

A Biwoł już zapowiada, że chętnie zrzuci trochę funtów i zmierzy się z Alvarezem Big Grin
(26-11-2018 09:39 AM)Gogolius napisał(a): [ -> ]A Biwoł już zapowiada, że chętnie zrzuci trochę funtów i zmierzy się z Alvarezem Big Grin
Już widzę jak Alvarez wychodzi do "odchudzonego półciężkiego", szczególnie jeśli będzie nim Biwoł. Już Calluma Smitha czy Gilberto Ramireza będzie unikał jak ognia, tym bardziej nie wyjdzie do kogoś, kto będzie od niego cięższy w dniu walki, bo nie chce skończyć jak Rigo ani nikt nie pozwoli mu tak skończyć, bo zbyt duża kasa w grze.
Biwoł powinien zmierzyć się z Alvarezem, ale z Eleiderem o miano króla wagi półciężkiej. A może by tak skonfrontować obydwu Alvarezów o miano najlepszego Alvareza we wszechświecie?
(26-11-2018 04:47 PM)Hugo napisał(a): [ -> ]Biwoł powinien zmierzyć się z Alvarezem, ale z Eleiderem o miano króla wagi półciężkiej. A może by tak skonfrontować obydwu Alvarezów o miano najlepszego Alvareza we wszechświecie?
To jest jakaś myśl! Można by olać kategorie wagowe i po prostu zacząć konfrontować TEGO Alvareza z jakimiś innymi Alvarezami. W ten sposób nie trzeba by patrzeć na wagę, dodatkowo gwarantowanym zwycięzcą takiej potyczki byłby... Alvarez. I jakiś ładny pas można by stworzyć, albo nawet kilka. Alvarez tymczasowy, Alvarez International, Alvarez Interim, Super Alvarez albo inny Alvarez Forever...
Biorąc pod uwagę, że Saul ma trochę braci to mogliby zrobić nawet World Boxing Super Alvarez Series! Big Grin
Przekierowanie