26-02-2017, 12:38 AM
Podczas rozmowy w studio Polsatu przed walką Zimnoch - Mollo II Andrzej Wasilewski uchylił rąbek tajemnicy, mówiąc że toczone są bardzo zaawansowane rozmowy w sprawie walki wieczoru na gali w Zakopanem 29 kwietnia br. Miałaby się ona odbyć pomiędzy Maciejem Sulęckim i "pewnym meksykańskim bokserem z absolutnej światowej czołówki". Sęk w tym, że poza Saulem "Canelo" Alvarezem nie znam żadnego Meksykanina w kategoriach SWW i MW, który łapałby się do pierwszej 30. tych wag. A może o kimś zapomniałem?
Czyżby pod Giewontem rzeczywiście miał zjawić się Canelo? A może Wasilewskiemu urwał się film jakieś 7 lat temu i do światowej czołówki SWW zalicza Antonio Margarito?
Rywal Sulęckiego ma być ogłoszony za kilka dni.
Czyżby pod Giewontem rzeczywiście miał zjawić się Canelo? A może Wasilewskiemu urwał się film jakieś 7 lat temu i do światowej czołówki SWW zalicza Antonio Margarito?
Rywal Sulęckiego ma być ogłoszony za kilka dni.