09-12-2016, 01:21 PM
(09-12-2016 08:18 AM)RSC-2 napisał(a): [ -> ]Ale to nie była klęska żywiołowa , czy okoliczność o której ja piszę.
Powódź z 1997 roku nie była klęską żywiołową?
Wróć do szkoły, najlepiej do podstawówki bo po raz kolejny się kompromitujesz.
(09-12-2016 08:18 AM)RSC-2 napisał(a): [ -> ]Ja podałem Ci przykład Haiti, a nie Wrocławia.
To zupełnie inna skala klęski i chaosu.
Nie mieszkamy na Haiti tylko w Polsce. Uważasz ze na Haiti żyje się tak jak w Polsce, mamy taką samą kulturę, mentalność jak Haitańczycy? Ręce opadają jak walniesz jakimś przykładem.
(09-12-2016 08:18 AM)RSC-2 napisał(a): [ -> ]Ale nie musi to być żywioł.
Taką sytuację ostatnich latach w Europie stworzył konflikt etniczny i religijny na Bałkanach czy obecnie na Ukrainie.
Albo czytasz wybiórczo to co pisze albo nie czytasz ze zrozumieniem.
Pisałem ze co innego gdy jest pokój a co innego w trakcie wojny.
(09-12-2016 08:18 AM)RSC-2 napisał(a): [ -> ]Obyś nigdy nie musiał bronić Siebie i swojej rodziny "gołymi rękami" przed uzbrojonymi napastnikami.
Bo jeżeli taką sytuację będziesz widział lub jej doświadczysz to zmienisz zdanie na temat posiadania broni.
Tak, wtedy wyjmę spluwe i będę strzelać, a reszte życia spędze w pierdlu o ile sam nie zostanę zabity przez uzbrojonych napastników.
Ty się za dużo westernów naoglądałeś, nie mieszkamy na dzikim zachodzie.
(09-12-2016 08:18 AM)RSC-2 napisał(a): [ -> ][Jesteś mało doświadczony i jeszcze mało w życiu widziałeś, skoro twierdzisz że ja piszę absurdy.
Gówno o mnie wiesz więc daruj sobie teksty o tym czy jestem doświadczony czy i co w życiu widziałem.
(09-12-2016 08:18 AM)RSC-2 napisał(a): [ -> ]Ja w przeciwieństwie do Ciebie jestem realistą.
Hehe to jest żart roku. Ty realistą......dobre.
(09-12-2016 08:18 AM)RSC-2 napisał(a): [ -> ]Domagam się tego co mi się należy.Prawo do posiadania broni nie powinno być przywilejem . Prawo do broni to tak jak prawo do posiadania butów, ubrania , czy maszynki do golenia.
Nic Ci się nie należy. Prawo jest takie ze na broń palną trzeba mieć zezwolenie. Nawet w krajach gdzie jest znacznie szerszy dostęp do broni musisz mieć na nią papiery. Butów możesz sobie kupić ile chcesz i o pozwolenie prosić nikogo nie musisz. I tu właśnie wychodzi twój "realizm". Prawo do posiadania butów równasz z prawem do posiadania broni - żenada.
Myślę że nie ma co dłużej przeciągać tej dyskusji. Kilku z nas jest za szerszym dostępem do broni (piszę o forum), kilku ma odmienny pogląd. Jak chcecie to oczywiście dyskutujcie dalej, ja pasuje wg mnie temat został wyczerpany.