10-09-2016, 02:05 PM
Szkoda że dzisiaj Jacobs nie walczy z Gołowkinem, byłaby interesująca walka,
a tak no trzeba lubieć to co się ma, czyli soczyste KO na Brooku
Lubie More bo to wojownik którego każdy zna już od bardzo dawna od czasów The Contender,
ale nic poważnego wczoraj nie mógł zrobić z będącym na Fali po destrukcji na Quillinie
Jacobsie.
Przyznam za to że bardzo chętnie zobaczył bym teraz Latynoskiego Węża
jako dobry test dla Stricza Sulęckiego,
Zwycięstwo Polaka nad Morą już schyłkowym i wypalonym lecz nadal z dobrym
i znanym nazwiskiem odbiło by się echem.
a tak no trzeba lubieć to co się ma, czyli soczyste KO na Brooku
Lubie More bo to wojownik którego każdy zna już od bardzo dawna od czasów The Contender,
ale nic poważnego wczoraj nie mógł zrobić z będącym na Fali po destrukcji na Quillinie
Jacobsie.
Przyznam za to że bardzo chętnie zobaczył bym teraz Latynoskiego Węża
jako dobry test dla Stricza Sulęckiego,
Zwycięstwo Polaka nad Morą już schyłkowym i wypalonym lecz nadal z dobrym
i znanym nazwiskiem odbiło by się echem.