Wilczku
Myślę, że u nas będą takie ceny biletów, że za 300 zł będziesz blisko sektora VIP
Ja wolałbym lokalizację gdzieś bliżej centrum Polski niż Gdańsk. Bydgoszcz geograficznie nie byłaby dla mnie najgorsza w sumie, trochę ponad 200 km w sumie.
Bydgoszcz to najlepsza lokalizacja :DDDD
Jak mawiał mój dziadek "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma"
Bydgoszcz jest dobrą lokalizacją.
Ceny biletów będą zależeć przede wszystkim od tego czy event odbędzie w hali czy jednak na stadionie. Co innego sprzedać 15 tys. a co innego 30 czy nawet 40 tys biletów. Na walkę Kliczko vs Adamek płaciłem 80 złotych ale wtedy sprzedano ponad 44 tysiące biletów.
Aleksander Krasjuk z promującej Aleksandra Usyka (9-0, 9 KO) grupy K2 zdradził, że strona ukraińska oferowała mistrzowi WBO w wadze junior ciężkiej Krzysztofowi Głowackiemu (26-0, 16 KO) pół miliona dolarów za walką na terenie pretendenta.
- Negocjujemy od 16 kwietnia. Chcieliśmy zrobić pojedynek na 40-tysięcznym stadionie piłkarskim na Ukrainie. Proponowaliśmy mistrzowi 500 tysięcy dolarów, ale się nie zgodził. Postanowiliśmy więc z moimi przyjaciółmi Andrzejem Wasilewskim i Leonem Margulesem poszukać jakiegoś akceptowalnego rozwiązania. I znaleźliśmy - powiedział Krasjuk.
Do walki dojdzie 10 lub 17 września w Polsce. Dla pięściarza z Wałcza będzie to druga obrona tytułu - i zdaniem Ukraińców ostatnia.
- Kiedy podpisaliśmy kontrakt z Usykiem, chcieliśmy, aby został mistrzem szybciej niż Evander Holyfield. I oto Usyk walczy o swój pierwszy tytuł, gdy ma bilans walk 9-0 - powiedział przedstawiciel K2.
Holyfield wywalczył pas w dywizji junior ciężkiej w swoim dwunastym zawodowym występie.
Mam nadzieję, że się przeliczą.
Ale temu Usykowi źle z ryja patrzy
naprawde Glowacki nie tak prosty facet jak wielu uwaza..Ja bym nie nedocenial go..Pytanie tylko w tym,ze zdecydowana przewaga w klasie po stronie Saszka raczej..Chyba jakis slepy cios w bliskim dystansie,ale Usik duze ostrozny..Raczej bedzie wygrana po punktach Usika..Ja nie widze prosto sposobow/srodkow jakimi Glowacki mogl by zparalizowac i pokonac tak mobilnego w ringu (i bijacego) wroga.. Ale w boksie zawsze jest cos dla niespodzianki..taki sport..
Kantemir! Gdzie ty byłeś 2 lata? Walczyłeś na wojnie?
nie...nie walczylem..bylem w tworczym urlopie