Forum - BOKSER.ORG

27.02.2016 w Madison Square Garden w Nowym Jorku w pojedynku o pas WBO w super lekkiej skrzyżują rękawice Terence Crawford i Henry Lundy. Obrońca tytułu Crawford uchodzi za jednego z najlepszych amerykańskich bokserów P4P. Był mistrzem WBO w lekkiej, a od kwietnia 2015 posiada ten sam pas w super lekkiej. Jest pięściarzem wszechstronnym w zasadzie bez słabych punktów. Jego rywal Lundy ma zdecydowanie najlepsze lata za sobą. Przegrał 4 z 8 (i 2 z 3) ostatnich walk i nie będzie godnym rywalem dla Crawforda. Ten mismatch tym bardziej jest nie na miejscu, że Crawford miał propozycję unifikacyjnego pojedynku z Wiktorem Postołem, ale wybrał łatwiznę.

Na undercardzie w wadze lekkiej zmierzą się niepokonani Felix Verdejo i William Silva. O ile Portorykańczyk to niekwestionowany wielki talent, o tyle Brazylijczyk ma imponujący bilans w efekcie zwycięstw nad bumami. Każdy inny wynik, niż zwycięstwo Verdejo przed czasem będzie niespodzianką.

Walka takiego zawodnika jak Crawford to powinno być wydarzenie, ale niestety czeka nas jednostronne lanie.

Lundy ma słabą szczękę dodatkowo jest słaby fizycznie ale technicznie jest bardzo dobry według mnie był trochę lepszy od Postoła w ich bezpośredniej walce.
Dla Crawforda Lundy nie powinien stanowić zagrożenie bo nawet jak nie będzie sobie radził w boksowaniu na dystans to narzuci bardziej otwartą walkę i złamie Henrego.

Sama gala zapowiada się średnio ciekawie, bowiem brak zdecydowanych zwycięstw Crawforda i Verdejo to byłoby jakieś trzęsienie ziemi. Ale z drugiej strony, zawsze fajnie zoaczyć w akcji tych dwóch gości, bo talent do boksu mają spory.

Lundy to pięściarz bardzo niedoceniany, a przecież toczył wiele wyrównanych walk z czołówką. Na pewno jest ciekawszym rywalem Crawforda niż dwaj poprzedni. Mimo, że jego najlepsze pojedynki, m.in z Beltranem i Postołem miały miejsce już 3 lata temu z okładem, wierzę że da z siebie wszystko i Crawford będzie musiał się naprawdę postarać, żeby tę walkę skończyć przed czasem.

Verdejo wziął rywala mało znanego, niepokonanego, ale o ewidentnie "nadmuchanym" rekordzie, także nie powinien mieć kłopotu z pewną wygraną.

Dobrze, że walczą, ale czekamy zdecydowanie na więcej

Nie wiem czy jest sens wstawać na tą galę, kolejny z rzędu po Dulorme czy Jeanie, średni przeciwnik
dla Takiego zawodnika jak "Bud" , który jest klasę lub wyżej lepszy we wszystkich aspektach od
Lundego, który jest już dalej niż bliżej swojej najlepszej dyspozycji, .

Czekam na pojedynki Crawforda unifikacyjne z Bronerem który jest jednak mało możliwy ze
względu wiadomo jakiego, i wcale nie jest tu problemem telewizja(bo to juz powoli zmierza w dobrą stronę) tylko to że nikt teraz nie puści
Bronka z dwiema porażkamki na Terennce'a
lub walkę z Mistrzem WBC Postolem, tu byłaby świetna konfrontacja,

Występ y znakomitego Verdejo zawsze jest interesujący , bo fajnie się go ogląda
o Silvie nie wiem nic, tylko tyle że jest niepokonany, niem czy jest w stanie chociażby
trochę zagrozić młodej gwieździe,

Oglądanie Monaghana nie jest zbyt ciekawe, chyba że chce się znudzić na śmierć

Gala z dwoma znakomitymi umiejętnościowo zawodnikami, tylko do pełni szczęścia
brakuje, dobrych oponentòw, ktòrzy choć trochę mogli by zagrozić Crawfordowi i Verdejo,
a tak spodziewać się można łatwych pojedynków dla faworytów.

Nie za dobra walka Verdejo ,
Wygrywał wszystkie rundy, jedną można znaleźć na siłę Silvie, który
bardzo ograniczony jest w repertuaże,
Jednogłośnie ale nie zachwyćił dziś Verdejo.

Lundy to bokser bardzo efektowny, ale mało skuteczny. Na początku walki nieco zaskoczył Crawforda swym niekonwencjonalnym stylem, ale potem był coraz bardziej bezradny. Skończyło się tak, jak się skończyć musiało.

Pierwszy raz oglądałem całą walkę Verdejo i jestem mocno rozczarowany. Silny, szybki, ale technicznie surowy i bez pomysłu na bardzo przeciętnego i schematycznego rywala. Chyba za szybko obwołano go gwiazdą ringów.

Verdejo to kontr bokser będzie błyszczał na tle ofensywnych rywali,myśle że na przykład Denisa Shafikova fajnie by pozamiatał.

No to teraz liczę na to, że kolejny rywal Terence'a będzie bardziej wymagający.