Forum - BOKSER.ORG

(12-09-2016 05:12 PM)Wietnam napisał(a): [ -> ]Nadszedł czas aż przewrócił się po ciosach Crusera Cunninghama, lecz pokonał
go w końcu na punkty.

To Fury wygrał z Cunn'em na punkty???

Przez Faul, to nie zmienia faktu że leżał.

Cytat:Były posty, Kliczko nudny, nie jest liderem bo dobiera rywali,
mogę jest przytoczyć ale jest ich za dużo.

.
Nudny - jasne. Że dobiera rywali - pewnie. Walczy ze szrotem - oczywiście. Nie zasługuje na top10 HW everytime - była dyskusja.
Że nie jest dominatorem HW - nigdy.
To właśnie był główny argument za słabością wagi ciężkiej w ostatnich latach - że jest jeden nudziarz Kliczko, który nie jest błyskotliwy, a jednocześnie tak dominuje, że nikt mu nie zagraża.

Ale szukać nikt Ci nie broni

Ponoć data 29 października zagrożona. Nie wiadomo dlaczego ale coś czuję, że Fury za bardzo gwiazdorzy. Jakby trochę bał się tej walki. Osiągnął coś wielkiego, coś niebywałego a teraz, jakby się bał, że to wszystko zepsuje. Zresztą chodzą plotki, jakby nie był w specjalnej formie.

(23-09-2016 07:26 PM)Wilczekstepowy napisał(a): [ -> ]Ponoć data 29 października zagrożona. Nie wiadomo dlaczego ale coś czuję, że Fury za bardzo gwiazdorzy. Jakby trochę bał się tej walki. Osiągnął coś wielkiego, coś niebywałego a teraz, jakby się bał, że to wszystko zepsuje. Zresztą chodzą plotki, jakby nie był w specjalnej formie.

Coś takiego byłoby już żałosne. W przypadku potwierdzenia tej wiadomości na miejscu federacji odebrałbym mu te tytuły a Kliczce powiedział, że bardzo im przykro, ale w ten sposób można je kisić nawet następne dwa lata, co jest bardzo niezdrowe dla biznesu. Albo w zobowiązać zwycięzców starć o wakujące pasy, by na pierwszą obronę wzięli Kliczkę, jeśli ten wyrazi taką ochotę. I sprawa załatwiona. Ewentualnie rozpuszczanie takich plotek może być kolejną psychologiczną zagrywką Fury'ego, ukierunkowaną na podświadomość Kliczki, który mógłby przestać przykładać się do treningów i męczyć, skoro walka i tam miałaby zostać odwołana...

Zdaniem RTL walka zostanie przełożona przyczyny :Fury znowu kontuzjowany.

Jeżeli to się potwierdzi to już będę miał w dupie tę walkę. Za dużo czekania. Ewentualne odebranie pasów Fury'emu doprowadzi do masy hejtu i podejrzeń, już teraz przytaczanych na forach o spisku Żydów i Masonów przeciwko Tysonowi.

Walka miała być w lipcu. Przełożono na październik a teraz sie okazuje ze może sie nie odbyć albo znowu może zostać przełożona. Jeśli tak dalej będzie postępować Fury i jego team to straci w oczach wielu kibiców, w moich już stracił.

Jaki hejt? Jaki spisek? Facet kisi pasy już od ponad roku, w dwóch federacjach wagi ciężkiej nie da się przez to zorganizować mistrzowskich walk, były mistrz któremu w kontrakcie obiecany był rewanż siedzi i się starzeje... To gdzie tu spisek? I co to za kontuzja, która na ponad miesiąc przed walką całkowicie ją uniemożliwia? Urwało mu rękę i trzeba było przyszywać? To są bajki dla dzieci specjalnej troski. Zawodowy bokser, z profesjonalnym zapleczem, zespołem medyków, masażystów, trenerów od wszystkiego i fizjoterapeutów nagle drugi raz z rzędu łapie poważną kontuzję?

Żeby jeszcze jakiś czterdziestoletni rozbitek ale nie, młody gość, który podczas wszystkich 25 stoczonych walk nawet nie otarł się o wojny, jakie toczył taki Lebiediew czy nawet swojski Gołota. Kontuzja byłaby możliwa tylko w wypadku, gdyby Fury wcześniej kompletnie odpuścił treningi, później zrobił szopkę z pierwszą kontuzją, zamierzając zabrać się do pracy, następnie znów odpuścił i teraz na ostatnią chwilę usiłował wejść na wysokie obroty. Jednak przy takim układzie federacje powinny nieoficjalnie to zbadać i w przypadku potwierdzenia zabrać mu te pasy w cholerę. Bo po co komu "mistrz" toczący walki raz na dwa lata?

Albo niech schodzi do średniej, tam powitają go z otwartymi ramionami - będą sobie mogli z Alvarezem przekładać daty wzajemnej walki aż do końca kolejnej dekady

Oficjalnie:Walka odwołana.

http://www.boxingnewsonline.net/breaking...ko-is-off/