Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Ranking 25-lecia według Boxing News
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witka dałbym do czołówki. Tyson faktycznie nie zasługuje na umieszczenie w tym rankingu, jeżeli spojrzymy na jego karierę od 1991 roku.

(10-01-2016 09:42 PM)Terminator napisał(a): [ -> ]Michalczewski w top25? W takim razie kto następny w kolejce... Juergen Braehmer?
Ech, jakież to polskie...
To że miał tak długą serii bez porażki to wynika głównie z braku klasowych rywali w resume. Nie wiem jak ktoś kto nigdy nie był w swoje wadze nr.1 i nigdy nie zbliżył się do poziomu p4p może widnieć w gronie najlepszych bokserów ostatniego ćwierćwiecza, kosztem takich zawodników jak Martinez, Froch, Bradley.
Wygrana z Virgil'em Hill'em, Montel'em Griffin'em, Graciano Rocchigian'im, niepokonanym Mark'iem Prince'em i 2x z Ryśkiem Hall'em.
Większość z nich pokonał pewniej Roy Jones jr, ale nie ma co porównywać pozycji 25. do 1. Wink Wink Wink
Warto wspomnieć wygraną nad Graciano Rocchigian'im, kabaret który odwalił Michalczewski w 7 rundzie to dla mnie najbardziej żenujący moment w boksie jaki kiedykolwiek widziałem
(12-01-2016 05:07 PM)Terminator napisał(a): [ -> ]Nie wiem jak ktoś kto nigdy nie był w swoje wadze nr.1 i nigdy nie zbliżył się do poziomu p4p może widnieć w gronie najlepszych bokserów ostatniego ćwierćwiecza, kosztem takich zawodników jak Martinez, Froch, Bradley.
Martinez na tronie był bardzo krótko, Froch był nr 2 w swojej wadze, a Bradley nawet nie ma pewnego miejsca w pierwszej piątce WW.
Uwielbiam Roya, ale za ostatnie lata nie zasługuje na 1 miejsce.
Froch był przez pewien czas numerem w SMW nr. 1 (nieobecność Warda). Od 2008, od walki z Pascalem walczył tylko z absolutną czołówką swojej wagi, przegrał jedynie z Wardem i Kesslerem któremu się z resztą zrewanżował. Przez ten czas nawet zaliczano go do top 10 p4p
Bradley kiedy walczył w SLW był nr 1. WW to najmocniej obstawiona kategoria od lat, jednak i tam dobrze sobie radził. Dał powód sędziom do zwałowania Pacmana, poszedł na wojnę z Provodnikovem a po wygranej z Marquezem był nawet klasyfikowany w top3 p4p.
Martinez rozbił boksera uważanego za dominatora MW, Zaliczył spektakularny KO na Williamsie, odebrał zero w rekordzie Dzindzirukowi i Barkerowi oraz pokonał groźnego w średniej Chavesa. Przez ten czas zaliczalny top3 p4p.
Tiger miał jedną walkę unifikacyjną z Hillem, jednak po tym wolał zwakować 2 tytułu a jeden sobie pozostawić i uprawiać tzw kiszenie paska. Doprawdy wielki mistrz
Dla przeciwwagi ESPN opublikował swoją wersje rankingu P4P ostatnich 25 lat.

Na razie pierwsza odsłona - miejsca 26-16

Cytat:25. Terry Norris (47-9, 31 KO)
24. Giennadij Gołowkin (34-0, 31 KO)
23. Winky Wright (51-6-1, 25 KO)
22. Naseem Hamed (36-1, 31 KO)
21. Miguel Cotto (40-5, 33 KO)
20. Roman Gonzalez (44-0, 38 KO)
19. Władimir Kliczko (64-4, 53 KO)
18. Erik Morales (52-9, 36 KO)
17. Andre Ward (29-0, 15 KO)
16. James Toney (76-10-3, 46 KO)

Zobaczmy jak dalej będzie to wyglądać na razie moim zdaniemwygląda to nieco lepiej niż na Boxing News... z wiadomego powodu.
Te rankingi o dupę rozbić. Na czele Ameryki, Meksyki i Portoryki - towarzystwo wzajemnej adoracji, a dla "dziczy ze wschodu" miejsca najwyżej w 3 dziesiątce, ewentualnie pod koniec drugiej. Podrygi zdychającej ostrygi. Za kolejnych 25 lat nie będzie już można udawać, że układ sił w boksie nie zmienił się od I Wojny Światowej.
Heh. Gonzalez teraz przed Cotto a zanim podpisal kontrakt z HBO cisza. Troche hipokryzja
Stron: 1 2
Przekierowanie