(27-07-2015 09:42 PM)Metzger napisał(a): [ -> ]Zaciekawił mnie wątek kopania. W książce nieraz wspomina się o tym, że Mike wielokrotnie kopał Dona Kinga po głowie. Zastanawiam się czy faktycznie kopał go w ten siwy łeb, czy to jakieś zamieszanie przy tłumaczeniu i w rzeczywistości chodziło o uderzanie rękami?
Już nie pamiętam czyja była to opinia, ale oglądałem kiedyś pewien dokument o Tysonie i jedna z wypowiadających się tam osób, wspominała właśnie o kopaniu Dona po głowie przez MT.
Książka jest godna polecenia nie tylko osobom, które interesują się boksem, ale sportem w ogóle. Jedna z najciekawszych autobiografii jakie przeczytałem.
(27-07-2015 10:05 PM)redd napisał(a): [ -> ] (27-07-2015 09:42 PM)Metzger napisał(a): [ -> ]Zaciekawił mnie wątek kopania. W książce nieraz wspomina się o tym, że Mike wielokrotnie kopał Dona Kinga po głowie. Zastanawiam się czy faktycznie kopał go w ten siwy łeb, czy to jakieś zamieszanie przy tłumaczeniu i w rzeczywistości chodziło o uderzanie rękami?
Już nie pamiętam czyja była to opinia, ale oglądałem kiedyś pewien dokument o Tysonie i jedna z wypowiadających się tam osób, wspominała właśnie o kopaniu Dona po głowie przez MT.
A za co tak się dostało Donowi od Mike'a?
(28-07-2015 10:59 PM)Wilczekstepowy napisał(a): [ -> ]A za co tak się dostało Donowi od Mike'a?
Początkowo tłukł go w towarzystwie, bo uważał to za świetny żart (choć ludzie mówili mu, że przesadza). Natomiast kiedy weszli na wojenną ścieżkę, to po prostu wyładowywał na nim swoją agresję. Np potrafił zacząć kopać Kinga po łbie w czasie gdy ten prowadził samochód. Solidny wpierdol zaliczył też Frank Warren za to, że nie zapłacił za luksusową biżuterię dla Mike'a, mimo że obiecał to zrobić.
Ja pierdzielę myślałem, że szło o coś poważniejszego.
Bibliografia Stephena Kinga uzbierana
Wszystkie pozycji są już na półeczce, a ostatni tytuł (praktycznie biały kruk) trafił tam w moje urodziny, Taki surprajs
A ten biały kruk to jaki tytuł?
Co prawda całej bibliografii Kinga nie czytałam, ale jestem pod wrażeniem jego twórczości i pomysłowości (Christine była dość zaskakującą lekturą). Poza tym polecam kryminały Mankella - trzymają w napięciu.
MA ktoś może w swojej biblioteczce biografię Andrzeja Gołoty: Andrzej Gołota. Pierwsza autoryzowana biografia ? Szukam i nie wiem, czy gdzieś ją można jeszcze dostać ?
Właśnie, możecie polecić jakieś kryminały/detektywistyczne? Oczywiście poza tymi najbardziej popularnymi, jak książki Larssona, Mankella, Nesbo czy Lackberg.