(11-09-2015 01:08 PM)KrychuTMT napisał(a): [ -> ]Jeżeli Floyd faktycznie wyjdzie po KO to może być ciekawie. Pretty Boy był bokserem doskonałym w każdym elemencie rzemiosła, Money to już tylko defensywa. W ataku jego refleks może zawodzić, a Berto dysponuje odpowiednią szybkością i siłą aby zranić FMJ. Liczę, że Berto w tej walce będzie miał swoje momenty i pokaże całemu światu, że się mylił nie dając mu żadnych szans.
Wyjdzie po KO, ale jak już to będzie starał się to zrobić pod koniec pojedynku, na kondycyjnie wymęczonego i spuchniętego ,Berto, to raz,a dwa, to sam wie że ta walka średnio się sprzedaje,
Myślę że będzie chciał dać trochę, wyszumieć się Andre, żeby podgrzać trochę publikę, ,
Wiem że może Floyd'a nie za bardzo interesuje publika, ale dobry początek Berto, sprawi że
kibice nabiorą smaka, i nie będą jako tako narzekać, na dobór rywala przez Mayweathera,
Gdyby starał się znokautować Berto na początku i faktycznie by mu się to udało, ,
To było by fajnie dla niego, ,ale nie skończyło by się to medialnie zbyt wesoło,
Kibicuje Berto, i myślę że zrobi absolutnie wszystko w swojej mocy, oraz wykrzesa z śiebie, jeszcze tą ambicje, aby sprawić Moneyowi, większe problemy niż Pacquiao, a to już będzie sukces, i sprawi że Berto nie będzie skończony w tym bizneśie, nawet jak przegra, ,.
Będzie dobra walka! !
Mam nadzieje też że Floyd nie zakończy jeszcze kariery, i wystąpi jeszcze jeden raz,
co jak co, i co by nie gadać, jego walki to duże wydarzenia, ,,