Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Fonfara vs Cleverly
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
Brooklyn najbardziej prawdopodobnym miejscem starćia,
Kurde szkoda, liczyłem że Andrew w najbliższym pojedynku zmierzy się w rewanżu z Stevensonem, lub z Chilembą który w ostatniej swojej walce wyglądał kapitalnie, , Cleverly zostanie przez Andrzeja stłamszony siłą,poza tym wydaje się że on jest już wypalony, ,spodziewam się niestety nudnej walki, , , wydaje mi się że Kubala to samo właśnie rozkminia Smile
Tak zle zyczysz Andrzejowi ze chcesz dla niego Chillemby?
Gogolius,
jak najbardziej dobrze tylko spodziewam się nudnego Cleverlego, i łatwego zwycięstwa Andrzeja, drogą Chilemby, Fonfara mógłby zyskać jeszcze większy rozgłos niż ma teraz, , i zwycięstwo nad Chilembą byłoby zajebistą podporą do resume Andrzeja, i tylko jednym kierunkiem na Kowaliowa, Po zwycięstwie nad Chavezem czułem że Fonfara to nowa z niewielu Polskich gwiazd Boksu,
obawiałem się tego pojedynku z Meksykaninem bardzo, , z tutaj węsze moim nosem easy money (największe w karierze)

Tu chodzi o ten dreszczyk emocji przed pojedynkiem, tutaj nie czuje tego, ,pojedynek rewanżowym z Stevensonem byłby mocno promowany, z Chilembą który jest na fali po ostatniej walce, Andrzej miałaby ćiężką przeprawe,
A tak Nathan nie ma czym postarszyć Andrzeja( mowa o śile ćiosu) tym samym brakuje trochę w kontekście tej walki emocji, u mnie jako kibica, , myśle że bardziej emocjonował bym się walką Polaka z Boksującym kategorie wyżej Bellew(Belju Wink )
oczywiście kibicuje Fonfarze w walce z Cleverlym jak najbardziej, .
Liczyłem jednak na lepszego rywala, nie będę jednak narzekał już na rywala,.
Problem w tym ze z poziomem skilla Chilemby nie idzie poziom medialny. Jest to najmniej medialny z dobrych bokserów w polciezkiej. Ryzyko porazki spore, a nie powiedzialbym zeby Fonfara po Chavezie potrzebowal jakiejs podbudowy. On zasluguje na walke ze Stevensonem czy Kovalevem: nie ma sensu rzucac go na walki z Chillemba czy Beterbijewem.

Lepiej nudny Clev i potem Stevenon niz porazka z Chillemba i odbudowa pozycji przez kolejny rok.
Chciałem mniej więcej to samo, ale Gogolius mnie uprzedził. Tongue
Clev, to jeden z najlepszych, mozliwych rywali dla Andrzeja. Dzieki tej walce nie tylko Polak duzo zarobi, ale zdobedzie rozglos na Wyspach. Nic tylko brac taka szanse z pocalowaniem reki. Walka z Chilemba niesie ze soba wieksze ryzyko(stawialbym chyba na porazke Polaka), przy jednoczesnie mniejszym hajsie.
Dobra walka dla Andrzeja. Jeśli wygra to znów udowodni że jest dobrym bokserem i powinien znów dostać walkę o pas
Dobrze, że Andrzej zawalczy z solidnym Cleverlym. Ta walka będzie niejako na przetarcie, przed większymi wyzwaniami, jak kolejny atak na pas. Btw. jak dla mnie lepiej rewanż ze Stevensonem. Siły ciosu Kovaleva, delikatnie się obawiam.
Tak zdecydowanie wolałbym zobaczyć Andrzeja znowu z Adonisem. Zobaczymy jak wypadnie z Clevem. Jeśli wygra w dobrym stylu to kolejna walka raczej o tytuł.
“Jestem gotowy na to starcie. Czuję, że jestem za dobry dla Fonfary. Nie jestem pięściarzem
kategorii cruiser. Jestem półciężkim. Wierzę, że to Fonfara jest faworytem w tej walce. To
dobrze, ponieważ cała presja będzie spoczywała na nim. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że
zejdę z ringu jako zwycięzca." - powiedział IFL TV, Cleverly .

Clev pewny siebie, oby ta pewność siebie z Fonfarą go przeliczyła,.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
Przekierowanie