Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Artur Szpilka vs czołówka HW
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Nasz czołowy ciężki, można powiedzieć numer 1 wagi ciężkiej w Polsce prospekt Artur"The Pin'' Szpilka, rozpoczął niedawno swój amerykański etap Kariery, .
Manager/Promotor Al Haymon pokłada w Polaku podobno spore nadzieje ,wczoraj pisał o tym Bokser org, http://www.bokser.org/content/2015/06/23.../index.jsp

W dotychczasowych pojedynkach które stoczył nasz Rodak na kontrakcie u Haymona, pokonał dwóch kiepskich zawodników, można spokojnie powiedzieć że jeden z nich to zwyczajny bum,mianowicie Ty Cobb 18 (10 KO) -7 (5 KO) Szpilka skończył go przed czasem w drugiej rundzie ,sędzia przerwał pojedynek, w drugim występie Artur zmierzył się z niewiele bardziej wymagającym Amerykaninem Manuelem Quezadą 29 (18 KO) -10 (4 KO)
O tym pojedynku można powiedzieć tyle co o poprzednim czyli nic, Quezada zaprezentował się Fatalnie,,.nie wyszedł do czwartej rundy, .

Jakość sportowa dwóch ostatnich rywali, nie powie nam niczego nowego o Szpilce, nie wiemy nadal czy poczynił on jakiekolwiek postępy pod wodzą nowego trenera Ronniego Shieldsa, tu zachodzi pytanie czy czegoś nowego nauczy Szpilkę, ten Amerykański trener, aby mógł on godnie i z szansami rywalizować z czołówką HW na świecie, .

Pytanie do was, z którym przećiwnikiem Artur Szpilka ma największe szansę na zwycięstwo, .
Bo przyjedzie czas rywalizacji Na większym poziomie niż dotychczas, podobno Artur ma zmierzyć się pod koniec roku z Czołowym zawodnikiem rankingu,.
[Obrazek: 5844328-artur-szpilka-643-385.jpg]
Briggs, Tarver i Haye to nie jest czołówka HW, każdy z innych powodów, ale gdzie oni do czołówki?

Mogłeś dorzucić Mansoura, Browne'a, Pulewa chociażby.

Szczerze mówiąc (pomijam tych trzech, których wymieniłem na początku) to z nikim z tej listy Szpilka nie byłby dla mnie faworytem. Szansa na równe walki jest, ale czy zwycięstwo? Może Arreola, może Ruiz, ale i tak stawiałbym na nich w walce z Arturem.

Parker czy Joshua to robią Artura gładko.
Sander, Briggs i Tarver to czołówka rankingòw, o to mi chodzi, Haye tak czy tak po powrocie będzie należał do czołówki,
Jest tych nazwisk a odpowiedzi w ankiecie tylko 10.
Briggs - tu nie ma innej opcji jak wygrana Szpili
Perez - zawiódł ostatnio na całej linii, ale Artur chyba nie byłby faworytem w starciu z Kubańczykiem
Tarver - to już przebrzmiała melodia, Artura widzę jako zwycięzcę
Parker - byłoby to mega ciekawe starcie, ale wątpię w sukces Polaka
Stiverne - Bermane człapie w ringu, a Szpilka jak na HW jest bardzo mobilny, gorzej gdyby doszedł jakiś czysty sierpowy Stiverna...
Ruiz - nie byłby to łatwy rywal, ale jest spokojnie w zasięgu
Joshua - dla mnie przyszły dominator HW, bez szans...
Arreola - to byłaby dobra weryfikacja dla Szpilki, liczę na to, że dojdzie do walki, 50/50
Cunningham - podobnie jak wyżej, wyrównane zestawienie, Steve powoli gaśnie
Haye - hmm tylko czy ktoś wie co dziś prezentuje Haye?
Briggs, Tarver, Ruiz, Arreola, Cunningham-kazdy w zasiegu Szpilki. Starego Briggsa, nawet bym skazywal na walke do jednej bramki, chyba ze trafilby Amerykanin jakims lucky punchem. Jezeli wiec ci wymienieni powyzej, to jest ta czolowka HW, to uwazam, ze Artek niejednego z tej "czolowki" moglby lyknac.
Nie ma odpowiedzi "Żaden z powyższych". Może ze trzema z tej listy byłby faworytem, ale walki pewnie by były ciężkie i w moim odczuciu kończyły się nieznacznymi wygranymi na punkty (niekoniecznie Polaka).
(25-06-2015 10:20 AM)BOKS napisał(a): [ -> ]Nie ma odpowiedzi "Żaden z powyższych". Może ze trzema z tej listy byłby faworytem, ale walki pewnie by były ciężkie i w moim odczuciu kończyły się nieznacznymi wygranymi na punkty (niekoniecznie Polaka).

Taki długodystansowiec jak Briggs, na bank bylby zdolny wypunktowac Szpilke.Rolleyes Jeden warunek... Rundy po 1min, przerwy po 3min. Moze przy takim regulaminie Shannon by wyciagna jakies SD.
Jako że zaznaczyłem odpowiedź w ankiecie, a nie dodałem swojej dywagacji, to zrobię to w stylu@ Martina.

Briggs:◇》Teoretycznie Artur powinien wypunktować spokojnie Briggsa, w praktyce też, Shannon robi sporo szumu ale tylko w mediach, w ringu wygląda na tle bumòw nieźle, ale sam technicznie odstaje już lata od czołówki, na tle słabego Zumbano love wyglądał nawet nieźle, ale i tak walka potrwała pełny dystans, Cannon w swoich pojedynkach po powrocie, poprostu czasami śmieje się ze swoich rywali, popisując się skillsami rodem z MMA, nie przykłada się do tych pojedynkòw z bumami, istnieje możliwość że w walce z Szpilką, pokazał by nieco więcej, i prowokował Szpilkę, a sprowokowany Szpilka to nie uważny Szpilka, tym samym narażony na mocne ćiosy,

Perez:◇》W pojedynku z Saszą wypadł blado i dosyć sztywno jak na śiebie, Zawsze jednak jest to zawdonik bardzo groźny
obdarzony bardzo mocnym uderzeniem, ale statycznie wolny, Szpilka miałby szansę na punktowanie Kubańczyka,
Jednak Artur to jeszcze nie Powietkin czy Jennings którzy poradzili sobie z Mike'm dosyć łatwo, .

Tarver:◇》Może i przebrzmiała melodia jak to pisze @Martin, i zawodnik tak jak Szpilka, który powinien się znajdować w kategorii Cruiser, ale ma czym uderzyć i jest dość odporny na ćiosy, nie przegrał jeszcze w karierze przed czasem, mógłby sprawić Szpilce wielkie problemy, Moim zdaniem wygrać ze Szpilką na punkty po dobrej walce.

Parker:◇》Jest obdarzony większym talentem i potencjałem aniżeli Szpilka, Artur musiałby wznieść się na wyżyny umiejętności aby czymś zaskoczyć Josepha, małe szanse na ten czas, .

Stiverne:◇》Nie jest to demon szybkośći ale w ringu porusza się jak tur, odwodniony przyjmował przez 12 rund bomby od Wildera
I nic sobie z tego nie robił, potrafi mocni uderzyć i znokautować, bardzo możliwe że Szpilka w tym pojedynku skończylby jak Arreola, poza tym B-Ware, to naturalny ciężki, mógłby łatwo stłamśić Szpilkę, .

Ruiz:◇》 Oglądając jego ostatnie walki, , pomyślałem WTF , ten gość człapie jak żółw po rośie, , gdzie on do walk z obecną czołówką
Tłuszcz ogranicza jego ruchy, ale chłopak ma potencjał, mocny ćios, i się nadal uczy tak samo jak Artur, rzecz biorąc to jest to zawodnik z którym Szpilman ma szansę na końcowy sukces, Polak jest mobilniejszy i szybszy mógłby zmęczyć Ruiza,
a przy odrobinie szczęścia nawet wygrać przed czasem, walka na równi, ale Faworytem nieznacznym Junior.

Joshua: ◇》Nie będę tu się rozpisywał, , bez Szans, Joshua przyszły mistrz, naznaczony już na następcę Kliczki
Gabarytowo dla Szpilki to potwór, Walka z bardzo dużym prawdopodobieństwem zakończyła by się przez Nokaut na Polaku.

Arreola:◇》Zaznaczyłem go w ankiecie, ponieważ uważam że jest już rozbity i past prime, wątpię żeby jednak był kiedyś prime,
w ostatniej walce o mało co nie przegrał ze średniakiem, Harperem, był na skraju nokautu momentami,
Gruby Arreola to dobry Arreola, zatraćił kilogramy, zatracił wszystko, dobra Weryfikacja dla Artura, który miałby wielkie szansę na wygraną z takim Chrisem, sam Szpilka chce tego pojedynku

Cunningham:◇》Steve to zawodnik kategorii Cruiser, nie ma co ukrywać , , technicznie nadal świetny, ale potencjalnie wypalony
Bardzo bierny w ostatnich walkach, z zawodnikami srogimi techniczne radzi sobie świetnie ,gorzej jak mierzy się z puncherami i technikami równolegle, Szpila nie jest ani puncherem ani technikiem, jest za to młody i głodny boksu w odróżnieniu od Steva,
Walka bez faworyta,

Haye:◇》Właśnie jeżeli Żniwiarz po kontuzji wróci tak samo dobry jak z walki z Chisorą, Szpilka byłby bez szans praktycznie, .
(25-06-2015 10:29 AM)BMH napisał(a): [ -> ]
(25-06-2015 10:20 AM)BOKS napisał(a): [ -> ]Nie ma odpowiedzi "Żaden z powyższych". Może ze trzema z tej listy byłby faworytem, ale walki pewnie by były ciężkie i w moim odczuciu kończyły się nieznacznymi wygranymi na punkty (niekoniecznie Polaka).

Taki długodystansowiec jak Briggs, na bank bylby zdolny wypunktowac Szpilke.Rolleyes Jeden warunek... Rundy po 1min, przerwy po 3min. Moze przy takim regulaminie Shannon by wyciagna jakies SD.

Ale ja Briggs'a nie wymieniłem tutaj. Tongue Z nim akurat walka by mogła wyglądać inaczej, choć nie zdziwiłbym się jakby naruszył Szpilkę. Choć w sumie to takie gdybanie, Artur dawno nie walczył z nikim solidnym, więc to jest trochę jak wróżenie z fusów. Tongue
Uważam, że Briggs i Tarver to najłatwiejsi przeciwnicy dla Artura, choć oczywiście nie twierdzę, że łatwi. Następny to Cunningham - stawiałbym 60/40 na Artura. Następni to Arreola i Ruiz - w mojej ocenie 50/50. Następny to Parker. Zapewne wielki talent ale jeszcze bardzo młody i mocno nieoszlifowany. Wcale nie uważam, aby robił Artura do jednej bramki. Chyba po prostu na tę chwilę nie ma takich warunków fizycznych aby tego dokonać. Stawiam 51/49 dla Parkera. Perez i Stiverne choć nie ruchliwi to są po prostu na dziś dzień za silni dla Artura. W tym Stiverne jest bardzo odporny na ciosy. Na dziś dzień widzę 60/40 dla Pereza oraz 70/30 dla Stiverne. Następny byłby Haye, gdyby był w takiej formie, jak przed kontuzją. Też gdzieś na poziomie 70/30 dla Angola ale myślę, że Szpilka mógłby dać z Haye fajny pojedynek. Mogłaby być to wojna, w której ostatecznie Artur wylądowałby na dechach. Ostatni to Anthony Joshua - jednym zdaniem - za silny. Artur dzięki swej szybkości mógłby przez pewien czas uciekać Anthony'emu ale na dziś dzień nie ma żadnych argumentów aby czymś zaskoczyć Brytyjczyka w ofensywie. Jeszcze dużo pracy przed Polakiem.
Stron: 1 2
Przekierowanie