No to ładna chujowizna, jak chcesz się to przejdź się do XYZ ( pierwszy trening free) i sam sobie ocenisz treningi. Na moje laickie oko jest spoko, zresztą sam kiedyś na forum chwaliłeś Damiana.
No to był złoty okres Astorii gdy on robił tam treningi, pojawiło się w końcu coś innego niż worek-walka z cieniem-skakanka. Była wreszcie jakaś technika, tarcze, gruszki, różne urozmaicenia. No i co najważniejsze zaangażowanie i zainteresowanie klubem ze strony trenera, a nie pierdolony grubas Łajdyk, który przychodził na salę posadzić dupsko na tym biednym krześle i pić colę. Na razie się jeszcze nigdzie nie wybieram, ale ogarnąłem już o co chodzi w moich problemach zdrowotnych i się doprowadzę do stanu używalności i formy przez najbliższe 3 miesiące i wtedy może zdecyduję się wrócić do treningów. Jeszcze do końca maja mam kilka spraw do załatwienia a potem już się będę mógł wreszcie wyleczyć i wrócić do poważnych treningów. Ten boks funkcjonuje tam jakoś oddzielnie czy to tylko takie urozmaicenie do treningów MMA?
To powrotu do zdrowia i może kiedyś spotkamy się na treningu
.
Odpowiedz mi tylko jeszcze na to pytanie na końcu tamtego posta, bo jak już się zdecyduję na powrót do treningów w jakimś klubie to już na poważnie, a nie hobbystycznie, bo hobbystycznie to ja sobie mogę trenować z domu, tylko ringu mi tu brakuje, no i tarczowania
Tak, treningi boksu są prowadzone oddzielnie. Nie sądzę aby Damian zmienił metody treningowe od czasu Astorii, bo wszystko co opisałeś również teraz ma miejsce.
Sam sobie wyrobisz opinie jak już wyzdrowiejesz, mi tam niczego nie brakuje.
Ok, no to przynajmniej dobrze wiedzieć że jest w miarę dokąd wracać.