Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Wach vs Oloukun
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
"Nigeryjczyk Gbenga Oloukun (19-10, 12 KO) będzie przeciwnikiem Mariusza Wacha (29-1, 16 KO) podczas gali, która odbędzie się 14 marca w Lubinie - poinformowano w magazynie "Puncher".

Oloukun ponosił porażki w ośmiu z ostatnich dziesięciu pojedynków, przegrywając m.in. z Agitem Kabayelem, Erkanem Teperem i Wiaczesławem Głazkowem. Dla Wacha będzie to trzeci występ od czasu powrotu na ring po dwuletniej przerwie.

Pięściarz z Krakowa ostatni raz boksował w grudniu, pokonując przez techniczny nokaut Travisa Walkera. Oloukun w tym samym miesiącu znokautował Sashę Brinkmanna. Nigeryjczyk w przeszłości miał już okazję kilkukrotnie gościć w Polsce, sparując z Arturem Szpilką i Andrzejem Wawrzykiem."

ringpolska.pl
Hmm,mimo wszystko liczyłem na kogoś lepszego już niż Walker,może nie od razu Ustinov,ale już półka wyżej,plus taki że ma miesiąc na przygotowania i zawsze wychodzi w jako takiej formie fizycznej,ale ogólnie jestem lekko zawiedziony.
A więc solidny, ale journeyman dla Wacha....I to niższy o 17 cm. Jak on ma zagrozić Polakowi? Obecni promotorzy nie są chyba w stanie zagwarantować wartościowych wyzwań, zarówno dla Wacha, jak i dla Łaszczyka. Już taki wrak jak Walker był już chyba górną półką finansowa.
Bez sensu. Rozumiem, że na razie nie będzie walk z czołówką, ale jakiś średnio przyzwoity poziom przeciwnika, taki jak np. prezentuje Walker, powinni podtrzymywać. Jaki jest sens 35-letniemu Wachowi z walką o koronę wagi ciężkiej za plecami organizować walkę z takim przeciwnikiem i wracać do poziomu z początku kariery? Rossy, Molina, Minto, Kaufman, Fedosov, Sprott. Takich przeciwników powinien mieć Wach. Nie za dobrych, ale jednak na jakimś poziomie.
Szkoda że na przykład nie taki Grano,spodziewam się 10 nudnych rund,szkoda,mogło być lepiej.
Z Kabayelem powinien dostać decyzję, zwałowali go lekko, ale szału nie ma, journeyman. No, ale budżet gali nie jest z gumy.

Najbardziej irytuje mnie to, że Wach woli jako pierwszego trenera Wilczewskiego niż Bashira. Tyle było gadki o tym, że James Ali Bashir zrobi z Wacha mistrza, a z wypowiedzi Mariusza wyraźnie wychodzi, że szkoleniowcem numer 1 jest Wilku, a Bashir to tak tymczasowo.
Walka, która Wachowi nie da kompletnie nic. Jest już przetarty po tej 2-letniej przerwie, więc taki przeciwnik może byłby dobry, ale na sparing.
Grabowski nie wyłoży więcej niż 20-25 tysięcy dolarów dla przeciwnika dla Wacha, a i tak dołoży do gali w Lubinie. Niestety.
Oloukun to trudniejszy przeciwnik niż Walker.Gbenga ostatnio zawalczył całkiem nieźle z Agitem Kabayelem ale został zwałowany.
Ja pierdzielę ale zawód. Byłem napalony na coś większego...
Stron: 1 2 3 4 5 6
Przekierowanie