Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Mikkel Kessler
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Od dawna miał problemy z okiem (po pierwszej walce z Frochem), więc podejrzewam, że trochę obawia się ryzykować i jeśli nie dostanie wyjątkowo dobrej propozycji, nie zdecyduje się kontynuować kariery. Szkoda, bo to jeden z moich ulubionych pięściarzy ostatnich lat, do tego ostatnio wciąż w niezłej formie.
Info z konkurencji:

Trwają rozmowy w sprawie zakontraktowania pojedynku pomiędzy byłym mistrzem świata wagi super średniej Mikkelem Kesslerem (46-3, 35 KO) i złotym medalistą olimpijskim Jamesem DeGalem (20-1, 14 KO). Walka miałaby się odbyć 25 kwietnia w Londynie.
Łaaaauuuuu!!!!
Ale byłaby super sprawa. Chyba najlepszy przeciwnik dla Kesslera z tych osiągalnych, chociaż bez pasa. Trzymam kciuki, bardzo ciekawe zestawienie.
To byłaby akcja,Kessler zawsze stawiał widowisko nad bezpieczne zwycięstwo,a DeGeale ostatnio zaczął też walczyć dość ładnie dla oka.Według mnie nieznacznym faworytem byłby James,ale sercem za Mikkelem.Licze na tą walkę i udany powrót Kesslera.
Po takiej przerwie to Kessler pewnie nie zrobi wiele więcej poza oddaniem nazwiska, no ale może... Lubię go i będę mu kibicował, ale jakoś tego nie widzę.
DeGeale jest w tym momencie bardzo dobry myślę że lepszy od Frocha i Dirrella (obu).Kessler miałby naprawdę ciężko i myślę że mógłby nawet przegrać przed czasem.
Co do walki z DeGalem to duzo zalezy od Frocha. Jakby mieli sie bic normalnie to sa jakies szanse. Ale jesli mialby to byc pojedynek o zwakowany pas IBF (DeGale obowiazkowy pretendent) to nie ma na to zgody federacji.
Jesli Froch zwakuje pas to walczyc o tytul ma DeGale z Andre Dirrellem.

Froch ma czas do 31. stycznia ale jesli pokaze zaswiadczenie o kontuzji to przedluza mu termin do konca marca.
Kessler zakończył karierę, choć zostawił sobie furtkę na powrót.
Miał wiele propozycji, ale jemu chodzi tylko o Warda lub Frocha. Za główną:

" W ostatnich miesiącach otrzymałem kilka propozycji i długo się nad nimi zastanawiałem. Moi promotorzy bardzo się starali i wykonali wspaniałą pracę, ale prawda jest taka, że możliwości były ograniczone. Nie chodzi o pieniądze, te były bardzo dobre, ale o to, że nie było walk, które zmotywowałyby mnie do kolejnego występu. Pragnąłem rewanżów z Andre Wardem i Carlem Frochem, od razu wziąłbym pojedynek z którymkolwiek z nich, jednak z różnych powodów nie byli zainteresowani - oznajmił niespełna 36-letni "Viking Warrior".

Cały czas trenuję i będę trenować, to część mojego życia. Na dziś jestem bokserskim emerytem. Gdyby jednak pojawiła się nowa sytuacja, w której możliwe byłoby starcie z Frochem lub Wardem, wziąłbym pod uwagę powrót na ring - stwierdził."
Co jak co ale Ward mógłby zakontraktować Kesslera na powrót,fajna walka mogłaby być.Obaj po długich przerwach,dla SoG świetne nazwisko na powrót a dla Vikinga szansa na zrewanżowanie się.Łaj nat?
Kessler nawet po takiej przerwie to pewnie zbyt duze ryzyko dla Warda. Zdziwie się, jesli Ward wroci z kims z top10 super sredniej. Mysle, ze bedzie to rywal słabszy niz jego ostatni oponent.
Moze tez nie zagrały motywy promotorskie, moze Ward ma juz jakies nazwisko, albo ma w kontrakcie z Jayem-Z, ze ma walczyc z Amerykaninem? Cholera wie Wink
Stron: 1 2 3
Przekierowanie