Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Śmietanka trenerska na świecie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Jeśli o Roachu mowa to warto podkreślić fakt że właśnie rozpoczął treningi z prawdziwym diamentem pięściarskim,słynącym z kryształowej techniki: Manuel "Diamond Boy" Charr nowym nabytkiem Roacha.Poważnie mówiąc to Manuel to przeciętniak,ale lubuje się w ataku,więc myślę że Freddy wyciągnie coś z jego stylu.Fakt ten sam w sobie jest warty odnotowania gdyż Charr jest jedynym obecnie(i drugim w ogóle) zawodnikiem wagi ciężkiej trenowanym przez Roacha.
A kto trenował Tonika w hw?
Dobra,pewnie Roach Big Grin byli jeszcze Tyson i Władek przez pewien czas.
A czy tego całego Ronniego Shieldsa można dopisać od bokserskich legend? I jak szło Tysonowi i Adamkowi pod ręką tego szkoleniowca? Tysona to chyba nie trenował w epoce jego świetności? Ma w ogóle jakieś sukcesy oprócz tego, że trenował kilka znanych nazwisk?
Adamek stoczył tylko jedną walkę pod okiem Shields i była to jego najlepsza walka w wadze ciężkiej przeciwko Arreoli.

O reszcie wiem tyle, że trenuje teraz Larę i z nim odnosi obecnie największe sukcesy chociaż mając taki talent nie wiele trzeba włożyć od siebie.
Ta chwila współpracy z Shieldsem była jedynym sensownym okresem w karierze Adamka w HW. W Polsce totalnie nie mieli pomysłu na to jak go poprowadzić w tej wadze ciężkiej, potem przyszedł właśnie ten "złoty" okres ze Shieldsem, kiedy Adamek na poważnie był lotny i szybki, no a potem przyszedł Rodżer zwiększający szybkość Adamka zwiększaniem jego wagi i poprawiający jego obronę całkowitym usunięciem jakiejkolwiek obrony, do tego zero, to już nawet nie słabe, ale totalne zero taktyki i umiejętności czytania walki, no i jak się skończyło wszyscy wiemy. Dzisiaj Shields jest znany głównie z pracy z braćmi Charlo i Larą. Doświadczenie na bardzo duże, pracował w wieloma dobrymi zawodnikami. Solidna marka. Taki trener, który może nie uczy wspaniale żadnego elementu, ale jego szkoła jest na bardzo wysokim poziomie i uczy każdego elementu na bardzo dobrym poziomie, bez takich historii jak "uczę ataku, ale obrony już nie" lub odwrotnie. Po prostu solidna i wszechstronna szkoła boksu. Utalentowani bokserzy mogą z nim wiele osiągnąć, a tacy jak Vera zostaną "odkołkowani" w miarę możliwości. Jak dobrze pójdzie to w najbliższym czasie czeka go sporo sukcesów z Larą i braćmi.
(08-01-2015 10:28 PM)Wilczekstepowy napisał(a): [ -> ]A czy tego całego Ronniego Shieldsa można dopisać od bokserskich legend?
Do legend na pewno nie. Chyba że porównamy go z Bloodworthem. Tak czy siak lista nazwisk bokserów z którymi współpracował robi wrażenie, choć nie wiem czy był głównym twórcą sukcesu któregoś z gwiazdorów.
A gdzie Naazim Richardson? W sumie legenda to nie jest ale jest dość znany z długiego prowadzenia Hopkinsa. Nadal trenuję Cunn'a a też miał Mosleya.
(07-12-2014 02:49 PM)BMH napisał(a): [ -> ]Jezeli mowa o trenerach niezyjacych, o ktorych powinno sie poczytac, to napewno bym wymienil Cusa D'Amato, ktory byl ojcem stworzenia Mike Tyson'a, czy chocby pracowal z innym mistrzem HW Floydem Pattersonem.
Oprócz tych dwóch wiem już, że trenował jeszcze José Torresa.

A w necie znalazłem fajną wypowiedź Cusa na temat różnicy pomiędzy tchórzem a bohaterem:


Legendarny trener i autorytet dla zawodników, był dla nich jak ojciec.
Stron: 1 2 3
Przekierowanie