Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Tyson Fury
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31
Fury nie wyklucza jeszcze jednej walki na przetarcie przed mistrzowska batalia z Wladimirem. Chcialby pozostac aktywny.
Cytat:Frank Warren, promotor Tysona Fury'ego (24-0, 18 KO) zdradził, że chciałby 12 września na jednym stadionów piłkarskich w Londynie zorganizować walkę Anglika z Władymirem Kliczko (64-3, 53 KO). Negocjacje w tej sprawie trwają już od kilku tygodni. źródło
To by nie była zła opcja. Niech się dogadają, jak najprędzej bo ja już tej walki nie mogę się doczekać. Wink
Moim zdaniem taka walka we wrześniu wygląda całkiem realnie. Szczególnie, że w tym przypadku czas działa na niekorzyść Wlada. I nie chodzi nawet o jego wiek, tylko o szeroko pojmowany całokształt. Kliczce niedawno urodziło się pierwsze dziecko. Dosyć późno, nawet jak na ogólnie przyjęte standardy. Oczywiście u takich ludzi jak on wychowanie potomstwa wygląda inaczej niż u zwykłych śmiertelników, jest więc niemal pewne, że facet nie majstruje przy pieluchach i normalnie się wysypia, jednak mimo wszystko nie skupia się wyłącznie na walkach i treningach.

Do tego chce pewnie trochę skorzystać z życia. Poleżeć nad wodą, popływać, pobyć z rodziną, poprzytulać się z dzieciakiem. W końcu ile można bez przerwy ćwiczyć, walić w worek, szczęki sparingpartnerów czy napieprzać młotkiem w opony? Innymi słowy, jego motywacja nawet podświadomie z dnia na dzień spada, szczególnie że jest przecież na topie od kilkunastu lat.

Im później Władek zbierze się do walki z Furym, tym większa szansa, że ją przegra. A według mnie taki scenariusz wcale nie jest wykluczony, bo Tyson, mimo że usilnie stara się pozować na bezmózgiego buca, w rzeczywistości jest bokserem dosyć inteligentnym. Szczerze mówiąc nie wierzę nawet w całe to gadanie o jego "niesportowym trybie życia". Myślę, że jest to po prostu część taktyki tego zawodnika, obliczona na zniechęcenia przeciwników do maksymalnego wysiłku przed walką z nim i wszczepienie im jakiegoś podświadomego lekceważenia.

Podsumowując, jeżeli Fury zawalczy mądrze będzie pamiętał o tym, że w początkowych rundach walki posadził go na tyłku nawet criuser Cunningham, może taką walkę wygrać. Ze względu na gabaryty Kliczko nie będzie się na nim wieszał, tak jak na Powietkinie, może się więc zdarzyć, że jeśli Fury dociągnie do 7 czy 8 rundy, to czymś mocniejszym mistrza jednak trafi. A że uderzenie ma mocne... Zobaczymy Smile
No jak walka na początku września to chyba średnio z tą walką na przetarcie. A co do samej walki to niech najlepiej odbędzie się w UK, to zawsze jakaś odmiana od tych niemieckich gal, które z niczym dobrym się nie kojarzą. Kliczce takie wyjazdy też dobrze zrobią jeżeli chodzi o późniejszą ocenę jego kariery, takie wyjazdy do kraju przeciwnika zawsze bardziej się ceni niż walki u siebie. Takie wyjazdy jak do Moskwy, czy tym bardziej teraz do UK, podczas gdy nawet przy okazji walki z Haye w Niemczech był niemiłosiernie wygwizdywany na każdym kroku przez Brytoli, wzbudzają na pewno większy szacunek niż walka tysięczny raz w tym samym miejscu.
Tyson Fury (24-0, 17 KO), który oczekuje na
walkę o mistrzostwo świata wagi ciężkiej z
Władimirem Kliczką (64-3, 53 KO), spędził
miniony weekend w więzieniu. Brytyjczykowi
odebrano też na dwa miesiące prawo jazdy i
ukarano grzywną w wysokości 400 funtów.

26-letniemu pięściarzowi postawiono zarzut
przekroczenia prędkości w listopadzie ubiegłego
roku w pobliżu Carrutherstwon w Szkocji. Fury
przyznał, że złamał przepisy i jechał 90 mil na
godzinę. Nie stawił się jednak osobiście przed
sądem, w związku z czym wydano nakaz
aresztowania.
Ojciec i menedżer boksera, John Fury, wziął winę
na siebie. Wyjaśnił, że jego syn zmienił adres
zamieszkania i wezwanie przed sąd po prostu do
niego nie dotarło. - Jako menedżer jestem
odpowiedzialny za zajmowanie się tego typu
sprawami - powiedział.

interia.
Cool



Filmik dość dobrze odzwierciedla demografię Wielkiej Brytanii. 3 ciapaków i 1 Angol.
Fury właśnie podpisał kontrakt z nowym sponsorem. Jest nim producent opon. Niestety Tyson jedną zjadł.

[Obrazek: fury_mass.jpg]
On nie ma jeszcze 27 lat, a na tym zdjęciu wygląda na 2 razy tyle.
Czy ktoś na tym forum może mi powiedzieć, w jaki sposób, regularnie trenując boks można tak wyglądać? Może się nie znam, albo ostatnio wprowadzili jakieś nowe metody, ale trening bokserski jaki ja znam i nawet czasem uprawiam obejmuje bieganie, skakanie na skakance, uderzanie w worek, sparingi z przeciwnikami i elementy siłowe, jakieś pompki, brzuszki, ćwiczenia z piłką lekarską… Nie mówiąc o treningu zawodowym, kiedy dochodzi jeszcze młotek i inne rzeczy dostępne dla profesjonalistów albo amatorów-zawodników.

Na dobrą sprawę jeden uczciwy i porządny trening trwa 2 godziny. Wykonując coś takiego przynajmniej trzy razy w tygodniu nie sposób w wieku 26 lat wyglądać jak zapuszczony czterdziestolatek… Osobiście taki wygląd osiągnąłem tylko wtedy, gdy przez dwa lata z powodu przewlekłej choroby nie mogłem trenować ani nawet truchtać. Tyle że później wystarczyło pół roku luźnych, ale regularnych treningów, żeby nabrać muskulatury z grubsza przypominającej to, co widać na przykład na takim Szpilce.

Rozumiem, że trener nie chce posyłać Tysona na siłownię, żeby nie zaburzyć mu motoryki, ale mięśnie powinny mu się ujędrnić od samego biegania i ćwiczeń na worku… O co tu chodzi?
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31
Przekierowanie