Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Dmitrij Kudriaszow (Dmitry Kudryashov)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
Na gali Powietkin - Wilder (21 maja) zaboksuje także Kudriaszow, a za rywala będzie miał Julio Cesara Dos Santosa z Brazylii. Przeciwnik chyba w sam raz na przetarcie po porażce przed czasem. Journeyman, weteran, obijacz bumów, ale z drugiej strony poza jedna walką nie przegrywał z byle kim. Tylko raz przegrał przez tko z Tonym Bellewem w UK, więc pewnie poddano go na wyrost. Sam bije mocno i ma dobre warunki fizyczne.
(09-05-2015 01:34 PM)saliman1 napisał(a): [ -> ]Jestem ciekaw jak Kudrjaszow wypadłby na tle Ismaila Abdoula.
Właśnie. Ciekawe. Przeglądałem właśnie przeciwników Cieślaka i zaskoczył mnie bilans tego Belga. Na 37 porażek tylko jedna przed czasem i to z naszym Krzyśkiem Włodarczykiem - w ostatniej rundzie TKO. Nikt inny go nie usadził mimo iż walczył z Adamkiem, Cieślakiem, Haye, Perezem, Huckiem, dwukrotnie z Głowackim.

Powiedzcie mi tylko jedno. Gość daje ciekawe walki? Czy raczej nudy na pudy?
Abdoul?
Można na nim poćwiczyć kombinacje, jak na worku, .
i tak jak worka nie można go złamać, walk
ciekawych nie daje, .
Abdoul kiedyś walczył ambitnie, o zwycięstwo. Np, podobno z Włodarczykiem toczył bardzo równą walkę, a z Kosteckim powinien wygrać. Obecnie, wiekowy dosyć Ismail (blisko 100 walk na koncie, to robi wrażenie) boksuje raczej tak, by nie dać sobie zrobić większej krzywdy. Choć jest na tyle doświadczony i niezły technicznie, że ciągle może być bardzo niewygodny dla młodych i nieopierzonych bokserów. Wczoraj, na gali Helenius vs Duhaupas, przegrał z jakimś młodym Finem przez SD (nie wiem czy wynik był sprawiedliwy). Podsumowując, Abdoul jest solidnym, niewygodnym pięściarzem, o niezbyt porywającym stylu.
Kudriaszow jest jakoś anemicznie prowadzony, ale... jak rozumiem po tej walce doczłapał się do walki o pas WBC? To znaczy stanął w kolejce i jest gdzieś zawieszony pomiędzy Bellew/Breidisem/Drozdem/Huckiem??? I czy w tym wszystkim jest miejsce na rewanż z Durodolą? Bo moim zdaniem powinno do niego dojść a później hejka na mistrza - oczywiście w przypadku wygranej z Nigeryjczykiem.
20 maja rewanż z Durodolą.

Pewnie tym razem Rosjanin wygra ale ciekawi mnie, jak zaprezentuje się w ringu. Ta walka pokaże czy faktycznie zalicza się do ścisłej czołówki czy też był zbyt obszernie nadmuchanym balonem.
Mnie też to ciekawi, bardziej to czy poprawił defensywe.
Wpadka Kudriaszowa z Durodolą to był wypadek przy pracy. Drugi raz się nie powtórzy i Kudriaszow wygra szybko przed czasem. Nie uważam go za napompowany balon. Raczej za osiłka o umiejętnościach bokserskich porównywalnych z tymi, które posiada Huck.
Pojedynek rewanżowy Kudriaszowa z Durodolą odbędzie się w najbliższą sobotę w Rostowie nad Donem, czyli na rodzimym terenie Rosjanina. Od czasu ich poprzedniej walki w listopadzie 2015 w Kazaniu Kudriaszow pokonał przed czasem journeymanów Julio Cesara Dos Santosa i Santandera Silgado, natomiast Durodola poległ w 9 rundzie z Mairisem Briedisem w Rydze, a następnie wygrał przed czasem 3 pojedynki. W ostatnim z nich stoczonym w marcu br. z bliżej nie znanym Mussą Ajibu z Malawi miał jednak poważne problemy i był liczony w 4 rundzie.

Myślę, że sensacja sprzed półtora roku się nie powtórzy i tym razem to Kudriaszow będzie górą. Odebrałem jego porażkę z Nigeryjczykiem jako efekt zlekceważenia rywala i kiepskiego przygotowania. Teraz Rosjanin będzie walczył o powrót do czołówki, a może nawet o zakwalifikowanie do turnieju World Boxing Super Series. Ma coś do udowodnienia zarówno w Rosji, jak i na świecie. Być może początek walki będzie w jego wykonaniu nerwowy, ale uważam że Durudolę czeka nokaut do 6 rundy.
Ja myślę że wtedy Kudriaszow był na dużym kacu .

Przegrał bo brakło mu sił.

Od porażki uratowałby go "klin" w postaci szklanki bimbru wypity w przerwie.
Ale nikt mu nie podał.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
Przekierowanie