Floyd na punkty, byłby za szybki. Ale walka oscylująca wokół werdyktu jak Hopkins-Calzaghe. Może za 2-3 lata Łomaczenko jeszcze bardziej się rozwinie.
Wilder - Frazier
Wilder przy presji wywieranej przez Fraziera w końcu znokautowałby się sam
Ale miałby też swoje momenty, więc walka ciekawa - Joe przed czasem w końcowych rundach.
Łomaczenko vs Garcia w lekkiej
Errol Spence vs Crawfowd w półśredniej
)
Spence - za duży dla Crawforda, tak mi się wydaje.
Garcia - przewaga siły i gabarytów, może nie tak duża ale jednak.
Luis Ortiz vs George Foreman
Bez żadnych wątpliwości George Foreman. Jak dla mnie George to TOP 10 HW EVER. A Luis Ortiz? Jest już zapewne u schyłku kariery a jeszcze nie miał możliwości zawalczyć z kimś ze ścisłej czołówki.
Takam vs Jennings
Chyba Jennings. Długie łapska i nieco lepsza technika użytkowa dałyby mu zwycięstwo po wyrównanej walce. Nie wiem czy to do końca miarodajny przykład ale odsyłam do pojedynku Bryanta z Perezem
Andrade vs Lara, super półśrednia
Andrade vs Gołovkin, średnia
Jennings na punkty zwyciężyła by technika i szczelniejsza defensywa przed ćiosami z kontry
cały czas jednak Jennings muśiałby być w takiej walce
w gotowości.
Mike Tyson - Luis Ortiz?
Tyson w prime? Oczywiście, że Mike. Jeśli Tyson z końcówki lat 90', to też uważam, że Tyson. Nie róbmy ze starszego Ortiza takiego kozaka...
(31-01-2017 03:06 PM)BOKS napisał(a): [ -> ]Tyson w prime? Oczywiście, że Mike. Jeśli Tyson z końcówki lat 90', to też uważam, że Tyson. Nie róbmy ze starszego Ortiza takiego kozaka...
Oczywiście że prime, ten z końcówki boksowania
skończył by na deskach bardzo szybko.
Mike z końcówki lat 90 faworytem ale łatwo by nie miał.
Już nie ta szybkość i gibkość.
Za to ten z lat 80 kończy Ortiza do 6 rundy lub wysoko na pkt.
(31-01-2017 02:27 PM)CHIRURG napisał(a): [ -> ]Andrade vs Lara, super półśrednia
Andrade vs Gołovkin, średnia
Lara PTS
Gołowkin KO