A co z tymi gadkami, że ma własny gym czy też, że pracuje jako trener w gymie? Zwykłe plotki czy też jakoś jedzie na dwa etaty?
Ten Gym no, jest to gym, raczej tak bym napisał
sala gimnastyczna dla dzieciaków, dla Hobby po robocie
przede wszystkim to robi,
niewiele mu płacą rodzice tych dzieciaków, .
A tak robota, na wysokościach dobrze płatna w Stanach, .
Jeżeli chodzi o stawki, to dużo powyżej krajowej, .
Konstantin Airich (23-16-2, 18 KO) będzie rywalem boksującego w wadze ciężkiej Krzysztofa Zimnocha (18-1-1, 12 KO) podczas zaplanowanej na 28 maja gali w Szczecinie - poinformował współpromotor polskiego pięściarza Tomasz
Babilonski.
Airich to już chyba dosyć mocno rozbity gość. Zimnoch mimo ostatniej kompromitacji powinien sobie spokojnie poradzić.
Rywal bez sensu. Airich to już kompletny wrak. W grudniu dostał ciężkie ko od Ustinowa. W kwietniu oglądałem jego walkę z grubym zapuszczonym Kuźminem i aż żal było na niego patrzeć. Kondycji starczyło mu na półtorej rundy i przewrócił się po pierwszym mocniejszym trafieniu. To jest poziom "groźnego Słowaka".
Airich jest już naprawdę słaby i rozbity. Jego występ z Kuzminem był kiepski. Mimo, że Zimnoch ostatnio też nie błyszczał, a wręcz przeciwnie, oczekiwałem ciutkę ambitniejszego wyboru niż rozbity journeyman.
Najwyraźniej cios Mollo był na tyle mocny, że trzyma jeszcze do teraz i coś chłopina bredzi. Rozumiem, że pewność siebie jest w boksie niezbędna, ale czasami warto być zwyczajnie szczerym wobec siebie.
Widzę, ze mojego "ulubieńca" do reszty popie*doliło. Krzysiu i czołówka HW...