Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Arreola, Trout, Mora, Banks, Tarver jednego wieczoru? Świetna gala w Kalifornii
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Bardzo ciekawie zapowiada się planowana na 11 grudnia gala w Kalifornii. Wprawdzie nie znamy jeszcze pełnej karty walk, ale śmiało można powiedzieć, że w Pechanga Resort & Casino będzie co oglądać.

Między linami pokażą się kibicom tak znakomici pięściarze jak Sergio Mora (26-3, 9 KO), który nie zna jeszcze nazwiska przeciwnika, czy Austin Trout (27-2, 14 KO), który zmierzy się z Luisem Grajedą (17-3-2, 13 KO). Na tej samej gali na ring po bolesnej czasówce od Bermane'a Stiverne'a w walce o mistrzostwo świata WBC wagi ciężkiej, wróci twardy Chris Arreola (35-4, 31 KO). Chris nie zna jeszcze nazwiska swojego przeciwnika, ale będzie to zapewne ktoś mało wymagający. Jednym z ważniejszych wydarzeń wieczoru, ma być pojedynek eliminacyjny z ramienia WBA w kategorii super koguciej, pomiędzy Tysonem Cavem (24-2, 8 KO) a Oscarem Escandonem (23-1, 16 KO). To jeszcze jednak nie koniec atrakcji, gdyż przełożony kilka tygodni temu pojedynek Johnathona Banksa (29-2, 19 KO) z Antonio Tarverem (30-6, 21 KO), również może uzupełnić kartę tej gali. Zapowiada się małe święto boksu i bardzo ciekawy wieczór z pięściarstwem.

Warto zaznaczyć, że występ "Latin Snake'a" nie jest jeszcze oficjalnie potwierdzony, ale w kuluarach mówi się, że podopieczny Ala Haymona pojawi się między linami.

Galę w USA pokaże telewizja ESPN2, zaś za organizację odpowiedzialna jest grupa Goossen Promotions.
Jeśli wszystkie walki wypalą to będzie świetna gala.

Czekam niecierpliwie na kolejne walki Mory.
Niby dobre nazwiska, ale gala taka sobie bo nie ma żadnego pojedynku na dobrym sportowym poziomie. Wszyscy tak właściwie nabijają rekord. Może Mora dostanie kogoś konkretnego. Walkę Banks-Tarver pomijam, bo ja nawet nie wiem co to jest. Banks jest teraz pół bokserem, który w dodatku dał żenującą drugą walkę z Mitchellem, Tarver jest już tylko pozerem, jak dla mnie żenujące zestawienie.
(31-10-2014 06:40 PM)Krzych napisał(a): [ -> ]Niby dobre nazwiska, ale gala taka sobie bo nie ma żadnego pojedynku na dobrym sportowym poziomie.

Oczywiście, ale zobaczyć na jednej gali takie nazwiska to bardzo fajna sprawa. Szczególnie Sergio Mora jest bliski title shota, Trout to też jest ciekawy pięściarz (ten facet pokonał Cotto!), Arreola to co by o nim nie mówić, ale nudny w ringu nie jest, a co do Banks vs Traver, to Johnathon napisał mi na twitterze, że pierwsze słyszy, że ma się bić na tej gali.
Może to i dobrze, bo większa szansa że znajdą się pieniądze na przeciwnika dla Mory.
Gdyby Mora dostał szansę mistrzowską z Taylorem to według was by wygrał?

Kto wie może doczeka się pasa w tych czasach.
Ja bym postawił na Morę, ale to pewnie dlatego, że cholernie lubię jego boks. Zachwycał mnie z Manfredo Jr, zachwycał z Verą i zachwycał z Proksą. Czekam na jego powrót. Oby, oby to było na tej gali i oby to był w miarę solidny rywal. Taylor to raczej daleka przyszłość, ale cholernie chciałbym tej walki Wink

Tak w ogóle to już się Mora pasa doczekał sześć lat temu, pokonując Vernona Forresta.
Po fajnej walce, wykorzystał słabszy dzień Forresta, rewanż już mu nie wyszedł, ale jak by nie było, był mistrzem świata.
Chętnie zobaczyłbym jeszcze Banksa w ringu, po tych jajach z Mitchellem nie wiem czy on jeszcze zasługuje na miano boksera czy już bardziej trenera...
More też bym obejrzał, ale tylko pod warunkiem sensownego rywala. W innym razie szkoda czasu. Tak samo w przypadku Arreoli choć tutaj po wpie*dolu od Stiverna nikt mocny to pewnie nie będzie.
Mora dostał totalnego kelnera, a szkoda.
Stron: 1 2 3
Przekierowanie