Forum - BOKSER.ORG

Jak podaje bokser.org, 6 grudnia Paweł Głażewski zmierzy się z Juergenem Braehmerem o pas mistrzowski WBA w wadze półciężkiej!

Moim zdaniem, jak każdy Polak walczący o MŚ, ma bardzo małe szanse. Braehmer wirtuozem nie jest, ale pod względem technicznym, siłowym przewyższa Polaka. Głaz mnie w żadnej walce nie przekonał, a jego starcie z Miszkinem pokazało, że psychicznie też nie jest mocny. Oczywiście, czekam i liczę na niespodziankę, ale polski bokser nie będzie miał nawet atutu w mocnym ciosie. Zwycięzca może być chyba tylko jeden, ja liczę na dobrą postawę Głażewskiego.

A wy jak widzicie tą walkę?

Niemcy nigdy nie słynęli z wysokiego ustawiania poprzeczki i podejmowania wyzwań, ale to już jest na prawdę przesada. Dobrze że to tylko pasek World a nie pełnoprawne mistrzostwo, bo znowu by się niejeden w grobie przewrócił...

Walka do jednej bramki dla Jurgena.

Nabiją kilka obron na bokserach z poza ścisłej czołówki, a potem pewnie jakaś większa wypłata z Stevensonem, albo nowym królem półciężkiej (Hopkins/ Kovalev).

Głażewski jest troche nieprzewidywalny, Braehmer pewnie wygra ale wcale nie musi mieć miło, lekko i przyjemnie.

Głażewski nie ma atutów na Niemca. Z rundy na rundę Braehmer będzie go coraz bardziej dominować i rozbijać. Wydaje mi się, że wygra przed czasem w drugiej części pojedynku.

Niedługo będzie chyba można mówić o tzw. "niebezpiecznych Polakach".

Walka pseudomistrza z pseudopretendentem. Braehmer to w najlepszym wypadku pogranicze pierwszej i drugiej dziesiątki. Głażewski to czwarta lub piąta dziesiątka. Wynik z góry wiadomy. Szkoda, że przeciwnikiem Niemca nie jest Fonfara.

"Czwartym Polakiem uwzględnionych na listach rankingowych jest Paweł Głażewski, który zadebiutował - na ósmej pozycji - w zestawieniu zawodników dywizji półciężkiej. Popularny "Głaz" już 6 grudnia zaboksuje w Oldenburgu o "zwykły" pas World Boxing Association z faworytem gospodarzy Jurgenem Braehmerem. "

Haha Kolejna z sytuacji z serii nie wiadomo kim jest ten zawodnik i nigdy nie był on notowany w jakimkolwiek rankingu, ale dostał walkę o pas więc teraz nagle znajduje się w dziesiątce. To nic nowego, ale odpuściliby sobie te rankingi skoro tak robią.

Braehmer to jest tak na prawdę pretendent do pasa, który posiada Kovalev. Ale niemcy go puszczą na egzekucję dopiero jak wybroni pasa kilka razy z bumami coś ala Povetkin.

O której Głazinio wychodzi?