Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Muhammad Ali (bokser, postać religijna, kulturalna i polityczna)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
AdamekFightPL
No kolego,dziś piszesz że Kliczki mogliby nie pasować Alemu,a kiedyś na orgu wyśmiałeś mnie doszczętnie za stwierdzenie że Vtek,a nawet Władek mógłby sprawić bardzo duże problemy między innymi Alemu.

Ali to legenda swoich czasów,ale i on miewał kłopoty z nie do końca wybitnymi bokserami,np. z Cuperem by przegrał przed czasem gdyby nie sprytne zabiegi narożnika.Więc jak najbardziej był do ogrania.Jak każdy zresztą gdyby zestawić wielkich w swoich prime.
@liść
Napisałem czysto teoretycznie, moje zdanie pozostało takie samo. Muhammad Ali dałby Władowi i Witalijowi szkołę boksu. Może rzeczywiście przykład z Kliczkami nie był zbyt trafny Smile
(28-03-2013 08:12 PM)AdamekFightPL napisał(a): [ -> ]był najefektowniejszym pięściarzem w historii
Nie wiem ktore walki sprawily, ze tak sadzisz, ale dla mnie bylo wielu zawodnikow, duzo efektowniejszych niz Muhammad. Owszem Ali mial przeblyski... ale bez przesady, potrafil tez zamienic walke w bardzo brzydka dla oka szarpanine, przy ktorej klincze Hattona, czy Hopkinsa, to pikus.
Żaden Ali
Joe Louis jest najwybitniejszym ciężkim w historii HW .Absolutnie zdominował swoją epokę ,wyprzedził swoje czasy o kilka dekad .W latach świetności poległ tylko ze Schmelingiem ale,w rewanżu zdemolował go w kilkadziesiąt sekund ,25 obron mistrzowskich to rekord w HW niepobity do dzisiaj.
Freddy Roach stwierdził że w dzisiejszych czasach nie ma w HW boksera o takich skilach jak Louis ,a mineło 80 lat!!
Ali w latach sławy przegrywał kilka razy a Joe tylko raz .
Lata 30 to piękna epoka w dziejach boksu ,dla mnie osobiście to najlepsza w historii .
W tamtych czasach boks był sportem numer 1 ,a mistrz świata był chodzącym bóstwem ,królem.
Wtedy była taka patologia że najlepsi walczyli nawet co miesiąc i żaden nie dbał o 0 w rekordzie,był jeden pas i jeden mistrz .
Ja rowniez wyzej cenie sobie Luisa. Jednak mam wielu znajomych, ktorzy widza to inaczej. Niewatpliwie Ali, i Louis to jedni z najwybitniejszych, nie tylko w HW, ale i p4p.
Ja na równi cenie Lennoxa lewisa i Joe Luisa może zostanę zjechany ale lewis też pokonał wszystkich w karierze.
A czy Ali do końca pozostaje muzułmaninem?
Muhammad Ali był dobrym sportowcem..
Ale jego życie prywatne to seria błędnych decyzji, kompromitacji, chamstwo i pogarda dla innych sportowców i osób.
W historii sportu jest mało postaci tak skrajnie kontrowersyjnych.
Nigdy nie był człowiekiem skromnym co zresztą sam powiedział:
„-trudno być skromnym, gdy jest się kimś tak wielkim jak ja.”
Był także bardzo negatywnie nastawiony do państwa USA ,czyli do kraju w którym stał się sławny i bogaty. Sam siebie nazywał ‘Ameryką” choć był jedynie malutką i nieudolną jej częścią.
Ale nawet takiego statusu nigdy nie osiągnąłby mieszkając na kontynencie swoich przodków.

Najwięcej kontrowersji wywołało jego przejście na islam sunnicki.

Wiele komentarzy w USA wywołały słowa Alego na temat islamu w ostatnim okresie.
"-nie wyznawałbym islamu gdyby islam był terrorystyczny. Islam to religia pokoju."
W podobny sposób mówią obecnie "kaznodzieje nienawiści" w meczetach.

Jego słowa brzmią dziwnie w sytuacji ,gdy obecnie na świecie każdy terrorysta jest wyznawcą islamu.

Trzeba także przypomnieć ,że nico wcześniej Ali odmawiając służby wojskowej stwierdził ,że walczyć mógłby tylko wtedy ,gdy będzie do zalecane przez Boga lub jego Posłańca.
I ci którzy obecnie walczą jako Państwo Islamskie , lub Al.-Kaida także twierdzą ,że ta walka jest zalecana przez Boga i w imię Boga.
Gdyby Ali był młodszy i sprawny to kto wie….
Co za denny post, od początku do końca...
Ali był tak strasznie kijowy bo.... (jedyny zarzut) nie był skromny.
Gdzie te "seria błędnych decyzji, kompromitacji, chamstwo i pogarda dla innych sportowców i osób."?

I jeszcze jakiś hejt na inną religię <wywraca oczętami>

Jedno szczere pytanie, PO CO napisałeś tego posta?
Lepiej hejtować w internecie, niż mordować ludzi jak wyznawcy "tej" innej religii.
Ciężko się z tym nie zgodzić Wink
Choć lepiej obejrzeć jakąś walkę bokserską niż hejtować w internecie.
Błędna decyzja?
Przejście na islam
Kompromitacja?
Przynależność do NOI oraz późniejszy wyjazd do Iraku i pod przykrywką negocjacji spotkanie z Saddamem Husajnem co potwierdził odzew sprzeciwu bardzo patriotycznego społeczeństwa amerykańskiego.
Chamstwo?
To co zrobił w stosunku do Joe Fraziera i to co powiedział na temat tych którzy niby mu kibicują.

Pogarda?
Pogardliwie wypowiadał się o żołnierzach amerykańskich walczących w Wietnamie pomimo ,że nie pojechali tam z własnej woli., oraz pogarda dla białych bokserów

(10-01-2015 09:13 PM)Gogolius napisał(a): [ -> ]Jedno szczere pytanie, PO CO napisałeś tego posta?

A po co pisze się posty na forum?
Aby ktoś mógł go przeczytać. Kto nie chce nie musi.
Przyczyną napisania tego postu mogą też być ostatnie wydarzenia.

Jedno szczere pytanie. A PO CO Ty napisałeś tego posta?



Lepiej obejrzyj sobie jakąś walkę zamiast mnie hejtować.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
Przekierowanie