1. Andre Ward
2. Carl Froch
3. Anthony Dirrell(+1)
4. George Groves(-1)
5. Mikkel Kessler
6. Sakio Bika
7. Julio Cezar Chavez Jr.(+2)
8. Arthur Abraham(-1)
9. Robert Stieglitz(-1)
10. James DeGale/J'Leon Love
Dirrell wyprzedza Grovesa.
Doszedłem do wniosku, że Chavez bez problemu skasuje zarówno Stieglitza jak i Abrahama.
1. Andre Ward
2. Carl Froch
3. Artur Abraham
4. Anthony Dirrell
5. James DeGale
6. George Groves
7. Robert Stieglitz
8. Sakio Bika
9. Edwin Rodriguez
10. Thomas Oosthuizen
....
11. Marco Antonio Periban
12. Brandon Gonzales
13. J'Leon Love
14. Ezequiel Maderna
15. Christophe Rebrasse
16. Gillberto Sanchez
17. Sergiej Khomitsky
18. Hadillah Mohoumadi
19. Dyah Davis
20. Don George
Nie wiem, co jeszcze robi w 1 dziesiątce Stieglitz po swoim ostatnim występie, w którym tylko dzięki grubemu przekrętowi wygrał z journeymanem Chomickim. Anthony Dirrell i Sakio Bika za wysoko po walce na poziomie wiejskiej remizy. Zastanowiłbym się nad Gilberto Ramirezem Sanchezem pod koniec 1 dziesiątki. Może na to jeszcze trochę za wcześnie, ale to jest chłopak, który wkrótce może tę kategorię posprzątać.
Chomicki to journeyman, ale najwyższej klasy i kilka jego porażek jest wątpliwych. Obił brytyjskiego prospekta Buglioniego i nieznacznie przegrał z Murrayem (top 5 mw). To nie taki wstyd się z nim męczyć. Dirrell wysoko, bo ma pas. Biki i wspomnianego Stieglitza na razie nie opuszczę niżej, bo nie widzę kogo mam za nich wstawić. Przyznam, ze Sancheza przegapiłem
Wstawię go na razie za Rebrassa.
Aktualizacje:
-Groves po pewnym pokonaniu solidnego Rebrasse'a jedna pozycja w górę.
-Don George po zwycięstwie nad Dyah Davis'em awansuje na 15 pozycję.
-J'Leon Love i Dyah Davis wypadają z rankingu.
-W rankingu pojawiają się Rogelio Medina i Jonathan Gozalez.
1. Andre Ward
2. Carl Froch
3. Artur Abraham
4. Anthony Dirrell
5. George Groves (+1)
6. James DeGale (-1)
7. Robert Stieglitz
8. Sakio Bika
9. Edwin Rodriguez
10. Thomas Oosthuizen
***
11. Marco Antonio Periban
12. Brandon Gonzales
13. Ezequiel Maderna (+1)
14. Christopher Rebrasse (+1)
15. Don George (+5)
16. Gillberto Sanchez
17. Sergiej Khomitsky
18. Hadillah Mohoumadi
19. Rogelio Medina (N)
20. Jonathan Gonzalez (N)
Andre Warda na razie bym wykluczył z rankingu. Facet od dłuższego czasu nie walczy i nie wiadomo czy w ogóle wróci. Szkoda, że ma konflikt z promotorem, ponieważ to kawał utalentowanego zawodnika.
Dajcie mu tytuł lidera w zawieszeniu
Lider emeritus
Ciekawe w jakiej jest teraz formie?
1. Carl Froch
2. Arthur Abraham
3. Anthony Dirrell
4. James De Gale
5. George Groves
6. Felix Sturm
7. Sakio Bika
8. Robert Stieglitz
9. Edwin Rodriguez
10. Brandon Gonzales
***
11. Gillberto Sanchez
12. Ezequiel Maderna
13. Christopher Rebrasse
14. Hadillah Mohoummadi
15. Callum Smith
16. Rogelio Medina
17. Jonathan Gonzales
18. Marco Antonio Periban
19. Paul Smith
20. Derek Edwards
Aktualizacje:
-Nieaktywny Andre Ward wypada z rankingu.
-Po ostatnich walkach DeGale i Groves wymieniają się miejscami.
-Po bardzo dobrej walce ze Stieglitzem na 6 miejscu pojawia się Felix Sturm.
-Dywizję opuszcza Thomas Ooosthuizen.
-Awans notuje Gillberto Sanchez, a spory spadek Marco Antonio Periban.
-Po słabej walce z Blackwellem wypada journeyman Sergiej Khomitsky, a po wpadce dopingowej Don George.
-W rankingu pojawiają się Callum Smith (od razu na 15 miejscu), Paul Smith i Derek Edwards.
Przemysław WOpałach zajmuję już 58. pozycję na Boxrecu. Jeśli zwycięży w dobrym stylu, to uplasuję się tuż za swoim byłym pogromcą - Geardem Ajetovićem bądź może nawet go przeskoczy. Nadal nikt nie bierze go pod uwagę?