Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Tomasz Adamek vs Jason Estrada (2010-02-06)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Tomasz Adamek vs Jason Estrada

[Obrazek: mulholland_adamek_estrada006.jpg]
Data: 2010-02-06
Miejsce walki: Prudential Center, Newark, New Jersey, USA
Stawka walki: IBF International heavyweight title
Sędzia ringowy: Lindsey Page
Sędzia punktowy 1: Steve Weisfeld 115-113
Sędzia punktowy 2: Joseph Pasquale 116-112
Sędzia punktowy 3: Larry Layton 118-110
Link do nagrania: https://www.youtube.com/watch?v=uTn-vghDZDc
(wynalazłem na YT i to z komentarzem Kostyry i krótką rozmówką z Adamkiem i Gmitrukiem w szatni)
O walce: Całkiem dobra walka.
Adamek dużo trafiał na przyspieszeniach gdzie wyprowadzał serie złożone z 4-5 ciosów nie były to jednak zbyt często ciosy czyste.
Estrada zaczął nieźle, dobry lewy prosty i polowanie na prawy cep. Tempo od początku naprawdę niezłe, kilka rund bliskich i trudnych do oceny. Wynik 116 - 112, 115 - 113 jak dla mnie najwłaściwszy. Estrada po usłyszeniu werdyktu mocno się dziwił ale niesłusznie. Dał dobrą walkę ale Adamek był konkretniejszy, lepszy kondycyjnie i wygrał zasłużenie pokazując momentami ciekawy boks.
Wejśćie Adamka i hymn na początek walki w dodatku cała hala bało-czerwona - piękne obrazki.

Tomasz Adamek vs Jason Estrada
1.9-10
2.10-9*
3.10-9*
4.10-9
5.10-9
6.9-10
7.10-9
8.10-9
9.10-9*
10.9-10*
11.10-9
12.9-10*
- - - - - - -
116 - 112 Adamek
Czekam aż ktoś wypunktuje wałek Big Grin bez urazy.

Swoją drogą, pamiętam klimat tej walki... druga walka Adamka w HW, coś pięknego. To były czasy.
Stara punktacja. Widziałem walkę na żywo i jeszcze kiedyś później. Ogólnie wyrównana walka ze wskazaniem na Tomka:

Adamek vs Estrada
1.10-9
2.9-10
3.10-9
4.10-9
5.10-9
6.9-10
7.10-9
8.10-9
9.9-10
10.9-10
11.10-9
12.9-10
---
115-113

Pamiętam, że był to całkiem przyjemny dla oka pojedynek, gdzie żadna ze stron nie dominowała. Wyrównana walka, w której jednak trochę więcej zrobił Adamek. Pamiętam atmosferę przed tym pojedynkiem. Po Gołocie był mega hype na Adamka w PL i sporo osób obstawiało, że Góral wygra w łatwy sposób przed czasem. Estrada to nie był jednak kelner (co pokazał w niezłej walce z Powietkinem). Naprawdę solidny i niewygodny zawodnik. Dobrze się przygotował i postawił Adamkowi opór. Szkoda, że jego kariera tak się potoczyła. Nikim wielkim by nawet w dzisiejszej HW nie został, ale na pewno mógłby robić za testera zawodników pretendujących do czołówki.

Punktacja 118-110 to jawna kpina.
Adamek-Estrada
1.9-10
2.10-9
3.10-9
4.10-9
5.10-9
6.9-10
7.10-9
8.10-9
9.9-10
10.9-10
11.10-9
12.10-9

116-112 Adamek
Adamek-Estrada

1.9-10
2.10-9
3.10-9
4.10-9
5.10-9
6.9-10
7.10-9
8.10-9
9.10-9
10.9-10
11.10-9
12.9-10

116-112


W moim odczuciu niepodlegające dyskusji zwycięstwo Adamka. Te 116-112 to nawet lekko naciągane, bo prawie wszystkie wyrównane dawałem Estradzie. 118-110 jak dla mnie jak najbardziej może być, nie widzę tu 3 rund pewnie wygranych przez Estradę, żeby uważać taki wynik za wałek. Tak czy siak walka mogła być pewnym zimnym kubłem wody dla niektórych lokalnych fanów, którzy po walce z Gołotą zaczęli sobie wyobrażać niestworzone rzeczy. Tak samo było z niejakim Pudzianem. Po zwycięstwie nad Najmanem niedzielni kibice MMA wyobrażali sobie Mariusza łamiącego low-kickami nogi całej czołówki tego sportu Wink
Tomasz Adamek - Jason Estrada
1. 9-10
2. 10-9
3. 10-9
4. 10-9
5. 10-9
6. 9-10
7. 10-9
8. 10-9
9. 10-9
10. 9-10
11. 10-9
12. 9-10

116 - 112 TOMASZ ADAMEK

Walka taka sobie, ale zdecydowane i zasłużone zwycięstwo Adamka. Bardzo dobrze wyprowadzał proste, które cofały agresywnego rywala. Ten robił co mógł, był naprawdę nieźle przygotowany, ale jednak boksersko dużo słabszy. Martwiły mnie te prawe cepy, które wchodziły na głowę Tomka w 9,10 i 11 rundzie. I tak patrząc z biegiem czasu to był jeden z ważniejszych problemów Polaka w walkach w wadze ciężkiej. Mam wrażenie, że jakby Jason miał silniejszy cios mógłby Adamka znokautować.
Co do werdyktu, dla mnie nie ma problemu, choć 118-110 to chyba za wysoko. Z drugiej strony ew. remis też byłby przegięciem. 115-113 to max co mógłbym dać Estradzie (dodatkowo trzecią rundę).
Przekierowanie