Forum - BOKSER.ORG

Oto moja lista, może ktoś kto tych walk nie widziałem będzie chciał Sobie do nich wrócić.
Możecie też dawać wrzucić Swoje typy!

Waga ciężka: 2013-02-01 Artur Szpilka – Mike Mollo I

Cruiserweight: 2013-05-17 Guillermo Jones – Denis Lebedev

Półciężka: 2013-02-02 Juergen Braehmer – Eduard Gutknecht

Super Średnia: 2013-05-25 Carl Froch – Mikkel Kessler II

Średnia: 2013-08-17 Daniel Geale – Darren Barker

Junior Średnia: 2013-06-08 Erislandy Lara – Alfredo Angulo

Półśrednia: 2013-03-16 Timothy Bradley – Ruslan Provodnikov

Junior Półśrednia: 2012-10-13 Mike Alvarado – Brandon Rios II

Lekka: 2013-07-27 Omar Figueroa – Nihito Arakawa

Super Piórkowa: 2013-08-17 Takashi Miura – Sergio Thompson

Piórkowa: 2013-02-23 Jhonny Gonzalez – Eusebio Osejo

Super Kogucia: 2013-02-09 Carl Frampton – Kiko Martinez

Kogucia: 2013-05-11 Jamie McDonnell – Julio Ceja

Super Musza: 2013-05-06 Liborio Solis – Kohei Kono

Musza: 2013-08-01 Koki Eto - Kompayak Porpramook

Junior Musza: 2013-03-02 Donnie Nietes – Moises Fuentes

Słomkowa: 2013-03-30 Katsunari Takayama – Mario Rodriguez

Zdecydowana przewaga walk rozgrywanych w pierwszej połowie roku (tak, nie miałem czego zauważyć : P)

W sumie zdziwiło mnie, że wybrałeś Froch vs Kessler niż Froch vs Groves ; )

Miałem dylemat w super średniej, ale jednak sędzia ringowy trochę tą drugą walkę zniesmaczył..

Bardzo fajny pomysł z tą listą tak jak i walkami w niej zawartymi z jednym ale,według mnie w ciężkiej zamiast Szpilki-Mollo powinno się znaleźć Perez-Abduslamow a tak to spoko lista(choć najniższych kategorii nie śledze)

Moje typy w tych wagach, co do których mam odmienne zdanie:
półciężka: Andrzej Fonfara - Gabriel Campillo
piórkowa: Jewgienij Gradowicz - Billy Dib II
super musza: Zolani Tete - Juan Carlos Sanchez Jr
musza: Yodmongkol Vor Saengthep - Koki Eto
słomkowa: Merlito Sabillo - Carlos Buitrago

Wydaje mi się ,że w wadze ciężkiej można znaleźć ciekawszą i bardziej emocjonującą walkę niż Szpilka-Mollo
Ale faktem jest ,że za bardzo nie ma w czym wybierać.

Wydaje mi się że Mastrangelo zbyt dużo uwagi poświęcił „niemieckim” galom i niesłusznie zbyt dużo walk z tych gali umieścił w swoim rankingu.
U mnie walki niemieckich „miszczów” nie wzbudzają emocji zwłaszcza gdy walczą między sobą.
Jakoś jestem uprzedzony co do „układu”. Może niesłusznie.

Fakt że aż jedna z siedemnastu wybranych przeze mnie walk odbyła się w Niemczech bezsprzecznie wykazuje moją stronniczość.
Dzięki Hugo, muszę zobaczyć walkę Tete z Sanchezem.

@Mastrangelo
Nie napisałem nic o Twojej stronniczości.
Pisząc „niemieckie” gale ująłem to w cudzysłów a to oznaczało, że nie chodzi mi o gale z terenu Niemiec.

Dla mnie pojęcie „niemieckich” gal i „niemieckich” miszczów ma szersze znaczenie.
Każdy ma swoje zdanie na ten temat.

Jhonny Gonzalez – Eusebio Osejo
ciekawa walka w której dla mnie wygrał wyraźnie Osejo.

Trochę zdublowałeś temat "wesołych świąt", tam pisaliśmy o walce roku, bokserze, wałku itd.