Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Kategoria junior średnia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
... czyli "Junior middleweight"/"Light middleweight" (limit - 154 Lbs = ok. 69 kg)

To pierwszy taki temat na forum, więc wyjaśnię pokrótce, o co mi chodzi.
Postaram się stworzyć w najbliższym czasie kilka takich zbiorczych tematów, dotyczących najciekawszych obecnie kategorii wagowych w boksie zawodowym. Zaczynam od junior średniej, która obfituje w utalentowanych młodych bokserów, bardzo mocno zwłaszcza zaznaczyła swoją obecność w mijającym roku, pełnym znakomitych walk np. Kirkland-Angulo, czy Wolak-Rodriguez.

Mistrzowie:

-Miguel Angel Cotto - w minionym roku pokonał niewygodnego Mayorgę i wyrównał rachunki z Margarito (tym razem bez bandaży), utrzymując pozycję lidera tej dywizji. Posiada pas WBA Super, możliwe, że będzie unifikować w tym roku. Możliwe jednak też, że czeka na wielkie pieniądze za walkę z jednym z liderów kategorii półśredniej i p4p - Mayweatherem, bądź Pacquiao.

-Cornelius Bundrage - świetny wojownik, ale źle prowadzony, walczy bardzo rzadko. W najbliższym czasie nie zapowiada się, żeby miał wrócić, a jeśli tak, to powalczy znowu z Sechew Powellem, lub Cory Spinksem... Unifikacja z Cotto wskazana.

-Saul "Canelo" Alvarez - w 2011 roku mocno zaznaczył swoje wejście do tej dywizji, zdobywając (trochę pomogły mu nieczyste gierki WBC) pas mistrzowski i broniąc go kilka razy z weteranami junior średniej (Rhodes, Gomez, Cintron). W 2012 roku oczekuje się od niego walk z młodszymi pretendentami notowanymi na pierwszych miejscach przez WBC (Martirosyan, Kirkland, może Molina, Lara).

"Miszczowie"

-Zaurbek Bajsangurow - posiadacz tytułu WBO, który zdobył (jako interim) po walce z nikomu nieznanym Brazylijczykiem, a "obronił" przy zielonym stoliku, kiedy tytuł odebrano Dzinzirukowi. Jego obóz nie jest w stanie zorganizować walki z obowiązkowym pretendentem - Konecnym. Bokser niezły, ale tytuł zawdzięcza wyłącznie układom, czas, żeby udowodnił, że jest go wart.

Austin Trout - w zasadzie nie powinienem go tu klasyfikować, bo to bardzo dobry, techniczny bokser, ale tytuł, który posiada (WBA World) jest nieco śmieszny, potrzebna byłaby unifikacja z Cotto, bądź zwakowanie tego szajsu.

Anthony Mundine - australijski weteran, który dużo gada i walczy głównie z 3 ligą. posiada WBA interim, cokolwiek to jest.

Pretendenci zasługujący na "title shot" w 2012

James Kirkland - były więzień, przed odsiadką znakomity prospekt, potem niespodziewanie pokonany przez weterana Ishidę. Jednak odbudował swoją pozycję zwycięstwem nad Angulo. Teraz czeka go prawdopodobnie walka z innym Meksykaninem - Moliną, a potem (mam nadzieję), jeżeli wygra, z kolejnym Meksykaninem - Alvarezem.

Carlos Molina - znakomity technik, pokonał młodego Chaveza (dwukrotnie), Larę, Cintrona (w niektórych przypadkach niestety sędziowie widzieli inaczej). Dostał kolejną wielką szansę - walczy z Kirklandem. jeżeli go wypunktuje, powinien dostać "title shot".

Erislandy Lara - Kubańczyk oszukany przez sędziów w pojedynku z Williamsem. Czeka na dużą walkę, jest bardzo aktywny w mediach, ale póki co, doczekał się jedynie starcia z Rolandem Hearnsem, po którym będzie musiał zdecydować, czy chce walczyć w junior średniej, czy też średniej.

Vanes Martirosyan - Ormianin mieszkający w Kalifornii, wygrał eliminator WBC z Saulem Romanem, odrzucił propozycję walki z Angulo, teraz pewnie pluje sobie w brodę. Nie wydaje się specjalnie chętny, żeby wyjść do ringu z Alvarezem, woli obijać "drugą ligę". A szkoda, bo to bardzo ciekawy, silny i dynamiczny zawodnik, który mógłby w junior średniej namieszać.

Delvin Rodriguez - Dominikańczyk wygrał decydujące starcie z Pawłem Wolakiem, kończąc karierę polonijnego wojownika. Zdecydowanie zasługuje na walkę mistrzowską.

Lukas Konecny - czeski mistrz Europy, pod koniec kariery powinien powalczyć o pas mistrzowski WBO, którego wywalczenia był już raz bardzo blisko (porażka przez MD z Dzinzirukiem).

Prospekty na przyszłość
Demetrius Andrade - znakomity technik o bogatym doświadczeniu amatorskim.

Jonathan Gonzalez - mocno bijący 22-letni Portorykańczyk, jeszcze niespawdzony w pojedynkach z solidnymi przeciwnikami.

Jorge Cota - Meksykanin, 24 lata, pokonał przed czasem Yori Boy Campasa.



Jakie są waszym zdaniem perspektywy dla tej kategorii wagowej?
Jakie walki najbardziej chcielibyście widzieć?
Jakie walki powinny zostać zorganizowane w pierwszej kolejności?

Zapraszam do dyskusji.
Kategoria ta to jakis odlam kategorii sredniej jednak wydajne mi sie, ze jest ciekawsza niz ta druga. oczywiscie z uwagi na zawodnikow. Wyzej jest tylko Marvallia, za ktorym nie przepadam. Bardzo chcialbym zobaczyc walke Kirkland v Alvarez albo Kirkland v Cotto. Wiem, ze teraz walka Kirklanda z Molina ale jestem sklonny poczekac.
Kirkland powinien najpierw pokonać Moline potem ciekawa walka z Larą a na końcu walka o tytuł z Alvarezem albo M.A.Cotto.Ciekawie mogłyby wyglądać walka Cotto Alvarez chociaż w tym przypadku widziałbym zwycięztwo Cotto na punkty.
Junior średnia to jedna z najciekawszych i najmocniej obsadzonych kategorii. Poniżej moja opinia na temat poszczególnych zawodników:

Cotto - świetny bokser, ale celebryta. To znaczy, że nie walczy z czołowymi rywalami ze swojej kategorii i trudno zweryfikować jego aktualne możliwości. Na tle Mayorgi i Margarito prezentował się doskonale, ale byli to przeciwnicy już schyłkowi i wypaleni. Bokser kompletny, ale niski na tę wagę i mógłby mieć problemy z bokserami dużo wyższymi.

Bundrage - bardzo mocno bijący bojowy kurdupel. Zaawansowany wiekowo i fajerwerków raczej się po nim już trudno spodziewać

Alvarez - wielki talent, myślę, że już dzisiaj z powodzeniem mógłby zmierzyć się z Cotto. Nie ma w zasadzie słabych punktów. Może mieć problemy z utrzymaniem limitu tej kategorii.

Bajsangurow - myślę, że niedoceniany. Silny fizycznie i z niezłą techniką.

Trout - chyba najlepszy technicznie bokser w tej kategorii, ale bez silnego ciosu. Nikt nie chce z nim walczyć.

Mundine - ewidentnie schyłkowy. Szkoda nim sobie głowę zawracać

Kirkland - ma chyba najsilniejszy cios w tej wadze, ale nienadzwyczajną technikę. Dobry technicznie bokser powinien sobie z nim poradzić.

Molina - świetna technika i szybkość, raczej bez ciosu

Lara - typ swarmera, bardzo szybki, niezła technika, cios przeciętny

Martirosyan - bardziej siłowy, niż techniczny, ale ogólnie dobry. Świetne warunki fizyczne.

Rodriguez - bokser kompletny, ale nie wybitny. Umiejętności trochę za małe na mistrza świata

Konecny - doświadczony, wszechstronny, ale w ścisłej czołówce raczej go nie widzę

Andrade - jeden z największych bokserskich talentów młodego pokolenia. Powinien mieć przed sobą wielką przyszłość, ale chyba nie w junior średniej. Przy wzroście 185 cm raczej pójdzie wyżej.

Gonzaleza i Coty nigdy nie widziałem. Z innych bokserów nie przekreślałbym Angulo i Powella. Obydwaj mogą jeszcze sporo namieszać, pomimo ostatnich niepowodzeń. Być może w tej kategorii będzie też walczyć Soto Karass, skoro ma zakontraktowaną walkę z Rosado. Przynajmniej do europejskiej czołówki (dość ubogiej w tej wadze) powinien się przebić nasz Damian Jonak.
Perspektywy są obiecujące. Jest kilku gorących prospektów, którzy na pewno za jakiś czas zaczną dobijać się do ścisłej czołówki. Do tego jest wielu ciekawych zawodników bez pasa (Molina, Rodriguez, Konecny, Kirkland i jeszcze kilku), którzy są blisko mistrzowskiej walki i mogą zrobić niespodzianki. Szkoda, że Bundrage tak rzadko walczy, z tego powodu tytuł jest "zamurowany". Na nudę w tej kategorii wagowej nie powinniśmy narzekać. Moje walki marzeń? Alvarez vs Cotto i techniczne fajerwerki Trout vs Lara. Z zapowiedzianych walk myślę, że Molina vs Kirkland może być bardzo dobrym pojedynkiem.
Ja z chęcią bym zobaczył Kirkland - Cotto
Nera
Tan pojedynek to na pewno byłby ciekawszy niż Cotto vs Margarito.
Może skoro Wolak stracił szanse na pojedynek z Boundragem to dostanie ją Rodriguez ?
Przekierowanie