Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Miguel Cotto
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17
Nie wierzę w walkę Cotto-Gołowkin. Obóz Cotto (on sam?) tego nie chce tłumacząc się w głupiutki sposób, że GGG jest za mało znany:/

Cotto będzie szukał kasowego rywala, który przy okazji nie zrobi mu krzywdy. Zatem nie będzie to Gołowkin, bo Kazach jest zdecydowanie zbyt groźny dla Miguela i on to dobrze wie...
Również Alvarez to duże ryzyko dla Cotto, ale tu widzę spore szanse aby takowa walka doszła do skutku.
Wolałbym jednak żeby Cotto się szybko zmył z wagi średniej. Oni dobrze zdają sobie sprawę, że pokonali najsłabszego od lat Martineza dalekiego od optymalnej dyspozycji i walki ze średnimi nie są dobrym pomysłem. Będą kombinacje. Jeżeli ma bronić pasa w wadze średniej wyciągając półśrednich Bradleyów do catchweightu 155 lbs to ja dziękuję za coś takiego, to już gorzej niż kpina. Walka o pas wagi średniej między dwoma półśrednimi w catchweighcie 155 lbs, albo najlepiej 154,1...
Przegladam stare tamaty i rozbawil mnie jeden komenatrz.:
http://www.bokser.org/content/2009/11/13.../index.jsp

Autor komentarza: WinkyWright
Data: 13-11-2009 12:36:10
Ja skromnie jednak wierzę w niesamowitą szybkość i refleks PacMana oraz jego zwycięstwo... Cotto nie jest znowu tak doskonały...może siłowo, ale na pewno nie technicznie

Autor komentarza: WinkyWright
Data: 13-11-2009 12:42:25
adenauer
Margarito miał wtedy środek wzmacniający twardość gipsu... na pewnio nie pozostało to obojętne na wynik i stan twarzy Cotto
W sumie sytuacja Cotto jest ciekawa, bo jeśli nie będzie miał walki z Floydem to z kim? Ciekawe czy jak dostanie Floyda, to potem spróbuje walki z Alvarezem, tak jak wcześniej wybrał Martineza zamiast Alvareza Smile
Jeżeli nie Maywather to... junior średnia jest uboga w klasowych rywali, którzy zapewnią hajs -> Lara i Trout nie dość że są faworytami takiej potyczki to jeszcze show nie zrobią. Andrade? Skoro GGG to nie jest rywal na PPV to Andrade tym bardziej. Podobnie bracia Charlo.
W średniej jest jeszcze gorzej, bo w sumie nie wiadomo jak prawdziwy średni będzie wyglądał z Cotto w ringu. A generujących duże pieniądze też nie ma zbyt dużo. Lee, N'Jikam, Quilin? Nie ten kaliber.

Jestem ciekaw jak to wyjdzie, albo Cotto będzie zwycięzcą rozmów i zawalczy z Floydem o mega hajs, albo zaskoczy czymś dziwnym albo zostanie wyrolowany. Bo chyba nie bierze pod uwagę kogoś takiego jak Pacquaio.
Manny, Floyd, Saul - ta trójka generuje mega hajs. Czwarty byłby... Golovkin, którego Cotto nie chce bo to nie ten poziom. A przecież Miguel nie będzie zbijał do 147 na walkę z Khanem czy Bradleyem Wink

A może jednak?! Big Grin

Genialna myśl: Bradley chce iść do 154 funtów, w sam raz na walkę Cotto pod parasolem TR i HBO Big Grin
Opcje są dwie. Albo Cotto zawalczy z Floydem i wyjdzie z tej całej telenoweli najlepiej z całej czwórki, albo Floyd dogada się z Pacquiao, a wtedy Miguel zostanie w czarnej... Nawet gdyby miał zawalczyć z Bradleyem to i tak to nie jest ten kaliber finansowy. No ciekawie to wygląda. Ciekawie dla wszystkich poza samym Cotto, bo najprawdopodobniej kasa przeleci mu koło nosa i będzie spory problem ze zorganizowaniem walki, która wzbudzałaby zainteresowanie po tym jak kibice już się nastawili na walkę z Canelo.

Z resztą Canelo jest w podobnej sytuacji, bo walka z Kirklandem nikogo nie obchodzi i nie jest niczym więcej niż wyrazem rozczarowania fiaskiem negocjacji z Cotto.
Jezeli Cotto teraz nie zawalczy z Floydem, to moze byc Bradley, tylko w jakim to ma byc limicie? "Junito" pokona Timothego, zanotuje awans w P4P, a na wrzesien czeka go rewanz z Floydem.
"Moneyowi" zostanie wiec na teraz Manny, Khan, moze Thurman. Sportowo kazda opcja jest zajebista, choc dla mnie wbrew temu co wiekszosc sugeruje, to wlasnie Manny moze okazac sie najlatwieszy.
Jakoś nie widzi mi się Cotto-Bradley. Nie mam wątpliwości, że Tim podjąłby wyzwanie nawet w limicie wagi średniej, ale... Cotto dopiero co zdobył pas w średniej, Bradley nigdy nie walczył wyżej niż półśrednia, w dodatku się zwija zamiast rozwijać. Niby świetne zestawienie, ale... coś mi tu nie pasujeSmile
Menedzer Cotto w ogole nie przejmuje sie fiaskiem rozmow z Canelo (robi dobra mine do zlej gry?) i mowi ze Miguel ma kilka fajnych opcji i wybierze jedna z nich. Wymienil nazwisko Bradleya ktory chyba serio jest najlepsza opcja, choc w limit 160 ani nawet posredni 155-159 nie wierze.

Druga opcja jest jakoby zwyciezca GGG-Murray ale to chyba gadka dla samego gadania chocby ze wzgledu na termin: Golovkin walczy pod koniec lutego a Cotto mialby wrocic w czerwcu.
Clottey cały czas jest brany pod uwagę. ..
(04-02-2015 09:01 PM)WietnamskiePorno napisał(a): [ -> ]Clottey cały czas jest brany pod uwagę. ..

Pierwsza wygrana Cotto moim zdaniem kontrowersyjna. Rewanz kupuje w ciemno i sadze, ze znow bedzie to bardzo zacieta potyczka zakonczona na punkty.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17
Przekierowanie