Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17
Pakma
Tak samo jak w Afganistanie tak i w Syrii chodzi o ropę, ale sam nie wierzę że USA zdecydowało by się na taki odważny krok.Jeśli USA zaatakuje reżim Assada to będzie to koalicja państw USA nie stać na kolejną kosztowną wojnę.
"Według raportu obie wojny(Irak i Afganistan) będą kosztować między 4 a 6 bln dolarów, a największa część tej kwoty dotyczyć będzie długotrwałej opieki zdrowotnej dla rannych weteranów, odszkodowań z tytułu niepełnosprawności, a także innych zasiłków".
Sam Obama wyznaczył granicę Asadowi ta granica to atak chemiczny, gdy ta linia została przekroczona Barak postanowił dozbroić rebeliantów, ale to też nie pomogło.
@Martin
Atak na komisarzy to zupełnie inna sprawa, a Assadowi nie wierzę, ale Amerykanom chyba jeszcze bardziej. Jedno jest pewne, w Syrii źle się dzieje i giną tam ludzie, ale wiemy tylko tyle.
(28-08-2013 07:25 PM)Pakman napisał(a): [ -> ]Przecież wszyscy już dawno o tym zapomnieli, tak samo jak o tym jakie lanie dostali w Wietnamie, o Afganistanie nie wspominając. Ten kraj aż kipi od hipokryzji.
A co było w Afganistanie? Zgadzam się, że polityka zagraniczna USA aż kipi od hipokryzji, ale ja wolę, aby krajami muzułmańskimi rządziły amerykańskie marionetki niż islamscy fundamentaliści czy antyzachodni dyktatorowie.
(28-08-2013 07:36 PM)BESTIA napisał(a): [ -> ]Tak samo jak w Afganistanie tak i w Syrii chodzi o ropę
Myślę, że o ropę tu akurat mniej chodzi, bo Syria nie ma jej aż tak dużo jak np Irak. Bardziej chodzi o usunięcie samego nieprzewidywalnego reżimu. A wtedy pozostanie już tylko jedno otwarcie antyamerykańskie i antyizraelskie państwo. Ja się dopatruje w tym polityki małych kroków: likwidowanie kolejno wszystkich wrogich reżimów w regionie. Po Syrii zostanie już tylko Iran.
(28-08-2013 07:36 PM)BESTIA napisał(a): [ -> ]USA nie stać na kolejną kosztowną wojnę.
Nie musiałaby to być specjalnie kosztowna wojna. Można byłoby się ograniczyć do morskiej blokady i precyzyjnych nalotów.
Cytat:Nie musiałaby to być specjalnie kosztowna wojna. Można byłoby się ograniczyć do morskiej blokady i precyzyjnych nalotów.
Raczej USA ograniczy się do szkolenia rebeliantów w Jordanii, z tym pomysłem Barack Obama poleciał na spotkanie wielkiej 8 w Irlandii.
Cytat:Po Syrii zostanie już tylko Iran.
Tylko że Iran ma to czego nie ma Syria czyli Atomówki.
Po jednej stronie w tej "wojnie" stoją USA,UK,Francja,Arabia Saudyjska,Quatar,Turcja a po drugiej Iran,Rosja, i Libańska Hezbollah.
(28-08-2013 08:01 PM)BESTIA napisał(a): [ -> ]Tylko że Iran ma to czego nie ma Syria czyli Atomówki.
Chyba coś Ci się pomyliło. Jedyne państwo muzułmańskie, które ma broń jądrową, to Pakistan.
Dzieki, Iran dopiero pracuje nad bronią jądrową.
Co do bomby jądrowej to Pakistan sprzedał komponenty Bomby jądrowej Iranowi,Północej Korei,Libi, i właśnie Syrii może to coś znaczy.
Obama potwierdził że jest gotów podjąć działania zbrojne przeciw Syrii, czeka tylko na zgodę kongresu.
@Bestia
1. Skąd wiadomo, że to oni stoją za zamachem ?
3. Inna kultura, inny świat. Wiem, że to brzmi brutalnie, ale po prostu oni nigdy nie zrozumieją nas, ani my ich.
Islamizacja Polski też już się zaczęła. Regularnie widuję w Warszawie imigrantów z Czeczenii czy Dagestanu.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17