Forum - BOKSER.ORG

Nie wiem czy mi się to przywidziało (jak znajdę to wyrzucę) ale podczas któreś walki Crawforda była podana jego waga w dniu walki i wynosiła 157 także niewydajne mi się aby odstawał on fizycznie w pośredniej. Od takiego konia jak Spence możliwe że tak ale nie od Thurmna i pozostałych.

Edit. Już mam

Znamy plan na najbliższe miesiące Crawforda.
Zrzeka się wszystkich pasów -> przechodzi do 147 lbs -> z racji tego że jest mistrzem WBO staje się z automatem pretendentem do pasa tej organizacji w półśredniej -> luty/marzec walka o mistrzostwo świata WBO w półśredniej z Hornem.

Czyli celuje w najsłabszego mistrza, by zostać mistrzem kolejnej kategorii. Sztuczne, ale typowe dla dzisiejszych czasów. A wcześniej przymierzał się do Thurmana.

Więcej zrozumienia

1) nie wszystkie federacje są takie miłe dla mistrzów kategorii, dostać walkę o pas WBA byłoby dużo trudniej
2) Thurman jest wyłączony do końca roku, pewnie będzie chciał zawalczyć na przetarcie bo będzie miał praktycznie rok przerwy
3) Spence zajęty jest przygotowaniami do walki z Petersonem, który zwakował swój półpasiec WBA

Horn pasuje też dlatego, że teraz bierze jakiegoś leszcza na dobrowolną a potem i tak będzie musiał odbębnić obowiązkową.

Z marketingowego punktu widzenia nie wygląda to źle. Niedzielni kibice pamiętać mogą Horna jako tego, który pokonał Pacquiao. Gdy Crawford Australijczyka zleje, to zobaczą w akcji prawdziwą gwiazdę.

Oj długo Horn sowjego pasa nie utrzyma.

Wszystko wskazuje na to, że jeżeli Jeff Horn (17-0-1, 11 KO)
nie przegra swojej zaplanowanej na 13 grudnia w Brisbane
potyczki z Garym Corcoranem (17-1, 7 KO), to w kolejnej
walce podejmie zunifikowanego czempiona wagi super lekkiej,
Terence Crawforda (32-0, 23 KO). Promotor Bob Arum
planuje rozpocząć negocjacje w tej sprawie jeszcze w tym
roku.

Zarówno Crawford, jak i oczywiście Arum mają tuż przy ringu
obserwować zaplanowany na 13 grudnia występ ostatniego
pogromcy Manny'ego Pacquiao. A zaraz potem mają usiąść
ze stroną australijską do rozmów.

- Jeśli Horn wygra, to usiądę ze wszystkimi
zainteresowanymi do rozmów i spróbujemy ustalić, gdzie z
ekonomicznego punktu widzenia będzie najlepiej zrobić tę
walkę. Jak wiadomo, federacja WBO i tak powoła swoich,
neutralnych sędziów. Nieważne, czy pojedynek zostanie
rozegrany w Australii czy Stanach Zjednoczonych, wszyscy
punktowi będą międzynarodowi - obwieścił Arum.

Kariera Crawforda się skomplikowała. Po zunifikowaniu pasów w junior półśredniej i zdobyciu pasa WBO w walce z Jeffem Hornem, Terrence stanął przed bardzo trudnym przeciwnikiem: polityką w boksie.
Jako zawodnik Aruma z automatu miał trudniej spotkać się z resztą czołowych pięściarzy 147 funtów, gdyż Spence, Thurman, Porter, Broner i Pacquiao są związani z PBC Ala Haymona.

Wprawdzie Arum coś tam próbuje bajerować, że skoro udało się zestawić Ruiza z Joshuą to czemu nie Crawforda ze Spencem i w ogóle to on nie ma żadnego problemu z HAymonem itd. ale kolejne ruchy raczej temu przeczą.

W związku z problemami w półśredniej, Crawford próbuje "uciec do przodu" i przejść do wagi junior średniej.
Jako mistrz WBO w niższym limicie ma bowiem zagwarantowanego title-shota przez regulamin federacji w kategorii wyższej.

Obecnym mistrzem jest przeciętny Patrick Teixeira, który zdobył pas interim po walce z Carlosem Adamesem, a niedługo później został uznany za pełnoprawnego mistrza. 3 lata temu został pokonany przed czasem przez Curtisa Stevensa, który wracał po półtorarocznej przerwie po walce z N'Jikamem z którym wprawdzie wygrał, ale którego nie potrafił znokautować.

Wprawdzie Teixeira jest sporo wyższy i ma lepszy zasięg, ale Crawford swoimi umiejętnościami powinien to spokojnie zrównowazyć.

Pytanie co dalej? Gdyż w junior średniej także czołówka (Lubin, Charlo, Lara, Williams) to bokserzy prędzej boksujący w PBC niż ESPN. Crawford niestety z tym Arumem trafił kulą w płot :/