Fragomeni to już emeryt i powinien definitywnie zakończyć karierę po tej walce. Krzyśka z kolei bardzo przyjemnie się dziś oglądało. Tak rozluźnionego Diablo nie widziałem nigdy. Uspokojony, pewny siebie, świetny jab. Myślę, że właśnie teraz Polak jest w swoim prime i należałoby mu zorganizować jakąś dużą walkę unifikacyjną. Może Hernandez ?
Najlepiej Hernandez. Huck i Jones to tacy zawodnicy, na których cios i siła Włodarczyka by nie zrobiły wrażenia bo dysponują podobnymi walorami przez co Diablo by nie miał specjalnie atutu w tych walkach. Tym bardziej, że sędziowane by były z pewnością nie pod niego... A Hernandez to dobra opcja bo jest zdecydowanie do ustrzelenia. Jest znacznie słabszy fizycznie i delikatniejszy od Hucka i Jonesa.
Gdyby ktoś nie oglądał to na Polstat Sport News leci powtórka gali.
Diablo skrytykowany przez trenera ; )
Sam Krzysztof przyznał, że walka była dość prosta - w sumie bez historii. Przepaść między tymi bokserami obecnie jest wyraźna. Aż dziwne, że Diablo nie wygrał pierwszej walki między nimi.
Dopiero dziś obejrzałem ten pojedynek ponieważ Ksawery prąd mi w piątek zabrał.
Krzysiek jak sam przyznał zlekceważył rywala, był pewny wygranej. Nie zmienia to faktu, że jego postawa powinna być nieco lepsza - otworzył się, sporo zainkasował choć były to ciosy niegroźne.
Nokdaun mi się nie podobał - w klinczu, gdy rywal znajdował się w pozycji bocznej.
Podobała mi się praca lewej ręki, serie bite na przyśpieszeniu, poruszanie się po ringu. Dobrze, że Diablo zachował pas i wygrał pewnie ale ciągle jest nad czym pracować. Ale to normalne.
Widzicie Diablo idącego na wojnę, w walce pełnej otwartego boksu i wymian?
Sander
Ja zdecydowanie bardziej widze Wlodarczyka z zawodnikami ktorzy ida na wojne, niz z takimi "spryciarzami", szybki na nogach, jab etc. Krzysiek w ogole ze swoim stylem sie nie nadaje na takich gosci. Bylaby powtorka z Placiosa I, czy Malfielda.