Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Zimnoch - Bińkowski
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
@Sander
Zgadza się. Jeżeli by się okazało, że (oczywiście pisze czysto teoretycznie) Zimnoch był lepszy i wygrał na punkty to Szpilka też by bredził. Dlatego mam nadzieje, że Krzysiu zostanie znokautowany i skończy się to raz na zawsze. Artur ma czym uderzyć, skoro posłał na deski Mollo, a Zimnoch cios musi mieć bardzo przeciętny skoro nie potrafił znokautować ani Binkowskiego ani Malujdy...
Co do bredzenia, to ja nie przypominam sobie, by Szpilka szukal usilnie tlumaczen po swoich walkach. Wrecz przeciwnie, przyjmowal z pokora na klete slabsze wystepy, czy ciosy po ktorych padal. "Plakanie" to raczej nawyk Zimnocha... Co to bylo ostatnio? Ktos do niego dzwonil w nocy?Big Grin Przed walka bylo za to gadanie, ze jest rewelacyjna forma, ze przygotowania byly pod najlepszego Binkowskiego etc.
Nie przesadzajcie , kim jest ten Zimnoch ? Przed całą aferą ze Szpilką nie wiedziałem o jego istnieniu. Szpilka jest kiepski , ale Zimnoch to w ogóle jest jakaś cienizna.
1) Walka z no name'em tzw. Turbo ( nawiasem mówiąc On podobno nawet nie trenuje boksu , tylko mt -tak mówili ludzie z jego osiedla), mimo wszystko i tak wyłapał czyściocha od Trzcińskiego.
2)Walka z McCallem z którym ledwo wygrał , zwycięstwo McCalla nawet by mogło przejść . Wynik 96-94 dla jednego lub drugiego byłby ok.
3) Walka z Malujdą , nie oglądałem ale podobno wypadł słabo.
4) Walka z Binkowskim - to był cyrk,wyzywanie się na środku ringu,gryzienie i ten huraganowy 30 sekundowy atak Krzysia w 8 rundzie po którym niemalże się udusił .
No faktycznie jest czego się bać .
Krychu
Zimnoch jest czołowym pięściarzem HW w Polsce. Taka jest prawda.
Mnie już się przejadł ten cyrk wokół walki. Chciałbym by się odbyła, a kto by zwyciężył? Nie ma dla mnie różnicy.
Ani jeden ani drugi nie jest i nie będzie mistrzem boksu ale jak patrzę i słucham tego Szpilki to chciałbym żeby ktoś mu zafundował KO. Zimnoch czy inny Mollo obojętnie. Można być głupim, brzydkim czy chuj wie jakim ale jakąkolwiek kulturę osobistą wypadałoby prezentować.
Mi zwisa kultura w boksie-powaga. Takich jak Szpilka, Mayorga, Tyson, Fury, Haye, czy Toney bylo duzo wiecej. Mi sie wlasnie podoba, ze Szpilka nie kreuje sie na wzor do nasladowania, a jest naturalny. Nich sobie krzyczy, grozi i ubliza, ale niech to bedzie poparte wynikami. Na dzis dzien sa wyniki, jest popularnosc, wiec wszystko idzie tak jak powinno.

Zimnoch na dzis dzien to wslawil sie pamietna konferencja i tym, ze zlozyl zeznania na policji. Teraz niech wezmie sie za boks, bo ostatnio wcale nie zachwyca, a samo wziecie wraka Binkowskiego wyglada bardzo kiepsko.
Zgadzam się z @BMH. Osobiście lubię w boksie trochę show,"szczekania" i przepychanek. Jak będę chciał się odchamić to wybiorę się do teatru,muzeum lub poczytam książkę.
Ja niestety brakiem kultury i takim chamstwem się brzydzę także w boksie choć Fury mnie nie razi. Szpilki po prostu nie lubię. Za całokształt. Nie wiem też jak Szpila jako bokser może mieć takie braki w wiedzy o tym sporcie czy też w operowaniu nazwiskami bokserów.
Tematu kultury, czy jej braku odstawiam na bok, choc jak pisalem wczesniej takich jak Szpilka, bylo, jest i bedzie i nawet poparlem to kilkoma nazwiskami, by pokazac, ze to jest dosc powszechne wsrod piesciarzy.
Co do wiedzy o boksie, to uwierz na slowo Sander, ze wielu bokserow, nie interesuje sie tak tym sportem. To, ze ktos boksuje, nie znaczy, ze ma choc przecietna wiedze na temat co dzieje sie w innych wagach.
Ale Cunninghama nie znać? '..ten były rywal Adamka, murzyn taki silny.. Walker! Nie, nie..yyy Cunningham'
Tongue
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
Przekierowanie