Forum - BOKSER.ORG

Jeśli chodzi o wagę ciężką w tym roku to tak:
Joshua - unifikacja z Parkerem plus Powietkin . W obu walkach nic nowego nie pokazał. Ale też nie miał rywala , który by wzniósł go na wyżyny. Z Powietkinem miał na początku trudną przeprawę ,ale te największe walki przed nim.
Lista zyczeń.
Wilder - 2 walki ale jakie, największe w karierze. Z Ortizem pokazał charakterem, Furym z kolei po raz kolejny siłę ciosu. Mimo m że moim zdaniem minimalne przegrał w starciu z Joshuą jest jednak moim faworytem.
Fury - wrócił , 2 pierwsze walki słabe po i rywale słabi .To jest Fury tego nie ogarniesz. Z Wilderem pokazał tą moc.
Whyte - Demolka na Browne, postęp z Parkerem , charakter z Chisorą. Whyte może z pewnego schematu nie wyjdzie , ale się rozwija chłop
.
Miller - W sumie 3 walki i nikt specjalny, widać że chce tanim kosztem dostąpić walki o pas.

Ortiz - dostał w końcu tą swoją walkę o tytuł . Dwie walki na przetarcie i zobaczymy co w 2018r.
Parker- 2 porażki ale kasa się chowa, może chłopak sb pozwolić na lżejszych rywali.
Kownacki - No idzie jak trzeba.

Krotko reasumujac ranking Hugo, bo tego nie zrobilem a jest kilka smaczkow. Pierwsza 8 wedlug uznaia. Breazelle i Jennigs wracaja po przerwach i moim zdaniem znajdzie sie kilku bokserow ktorzy bardziej zasluzyli na miejsce w top10. Ruiz niekatywny. Kabayey dopiero 20 za dwona chinczykami, ktorzy nikogo nie pokonali?

---

Bardziej to subiektyeny ranking potencjalow niz rzeczywistych dokonan