Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: MMA
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
@AdamekFightPL
Ten tekst naprawdę pochodzi od Escha? Czyli coś namieszałem, bo byłem pewny, że to Sylvia wypowiedział te słowa... W każdym razie dzięki za zwrócenie uwagi.

(13-05-2012 05:33 PM)AdamekFightPL napisał(a): [ -> ]Jedyne czego mogę się przyczepić to tego, że Mariusz zadaje nie potrzebnie tyle ciosów w gardę zamiast znaleźć lukę i wycelować porządnym punchem w szczenę.
Zgadzam się w stu procentach. To jest element, który Mariusz zdecydowanie musi dopracować, bo takie obijanie gardy kosztuje sporo sił, które mogą się przydać, gdy dla przykładu sędzia podniesie walkę.
@Rutherford

Nie ma za co. Słowa te Esch wypowiada w tym wywiadzie: http://www.youtube.com/watch?v=AIRAixARYts
Pudzian dziś i przed walką z Sylvią to dwaj inni fighterzy. Pudzian obecnie to pełnoprawny zawodnik MMA.
A jeśli chodzi o naszego pupilka Bobba Sappa to od walki z Pudzianem zawalczył już 3 pojedynki...oczywiście wszystkie przegrał ale w ostatnim pojedynku z jakimś Koreańczykiem wypadł przyzwoicieWink
Mnie akurat mma nie rusza wcale. Zasypiam na większości gal Tongue Co innego kick boxing, który bardzo lobię czy boks, który uwielbiam. Choć jest kilku zawodników mma, których lubię oglądać, ale nastawiam sie tylko na ich walki i nie ogladam całościowo gal jak w przypadku boksu czy K1.
Christos Piliafas rywalem Pudziana na najbliższym KSW. Dla mnie zawodnik zupełnie anonimowy. Ktoś coś o nim więcej wie Big Grin ?
6 walk tylko ma na koncie,nie wiem kto go wymyślił
No ale nie rozumiem Was. Mariusz ma też tylko 7 walk a Brock Lesnar w 4 walce zdobył mistrza UFC. Ilość walk nie świadczy o umiejętnościach przeciwnika. Ja się bardzo cieszę, że nie dostaje żadnego Baterbina ani Sappa.
Pilliafas to wbrew pozorom groźny przeciwnik dla Mariusza... tylko dlaczego KSW ciągle daje mu przeciwników, którzy przewyższają go siłą i warunkami fizycznymi... przecież chyba każdy głupi wie, że Mariusz ma problemy z zawodnikami większymi od siebie. Najlepszym przykładem na to jest to, że wygrał z Kawaguchim, który pokonał Thompsona, ale już z Thompsonem przegrał...
Dokladnie. Niech mu dają słabszych fizycznie i mniejszych gości od niego. Ja naprawdę mam wrażenie, że jemu byłoby się przyjemniej bić z Fedorem niż z takim Thompsonem a przecież klasa ta rywali znacznie się różni.
@Crumb
Przesadziłeś Tongue w walce z Fedorem Mariusz zapewne nie zdołałby nawet podjąć walki. Mimo, że Emelianenko jest już niestety zawodnikiem past prime i tak potrafi tyle czego Mariusz już niestety się nie nauczy i zapewne nie dojdzie do takiego poziomu.
Przekierowanie