Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Stevens vs Gołowkin
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
2 listopada w Nowym Jorku ma dojść do pojedynku o pas WBA w wadze średniej pomiędzy Curtisem Stevensem a Gienadijem Gołowkinem.

Szykuje się zatem świetna walka. Myślę, że Stevens może mistrza postraszyć, ale czy jest w stanie go pokonać?
Obaj mają czym przywalić, to będzie dobra walka, ale stawiam na GGG.
Dla jednego i drugiego będzie to duży sprawdzian.
Kto wie czy nie najtrudniejsza walka w karierze?
Do tej pory nie bili się z liczącymi się puncherami. Kto sprzeda lepiej umiejętności, lepiej wejdzie w pojedynek i zacznie trafiać ten pewnie wygra. Który bije mocniej też się może przekonamy. Proksa pewnie byłby za GGG ale już Saul Roman... Big Grin
Najtrudniejsza walka Golovkina jaka widzialem, to byla potyczka z Ouma. Stevens choc wydaje mi sie bardzo dobrym wyborem, to mam swiadomosc tego, ze GGG poczynil progres od walki z Kassimem i raczej nie pozwoli sobie zagrozic. Dla mnie wyraznym faworytem Kazach, ale niespodzianka bylaby mile widziana.
Walka rzeczywiscie bedzie swietna. Ja stawiam na Golovkina, ale chcialbym zeby Stevens troche problemow GGG sprawil. Moim zdaniem Gienek wygrywa do 6 rundy.
Walka do jednej mordy i to wiadomo której. GGG chociaż nie wiadomo do końca jaką ma szczękę to wierze w to że jest twardym zawodnikiem i wybór Stevensa to bardzo dobry wybór, lecz ten jest jednak bez szans.
GGG to łatwo wygra i pojedynek potrwa do góra 6 lub 7 rund , a kim jest ten Stevens ? kolejny napompowany balon, który nie wygrał z nikim konkretnym (Saul to przeciętniak) i nic nie znaczy w wadze średniej.
Ja calym sercem bede za Stevensem, jednak faworyt jest jeden-GGG. Jezeli pojedynek sie nie skonczy za szybko, to mozemy liczyc na swietnie widowisko.
Widzieliście zdjęcia z "pogrzebu" GGG, który odprawił Curtis? Żenada...coś czuje, że Gołowkin odpłaci mu się w ringu...
Ja bym nie skazywał Stevensa na pożarcie. Tak naprawdę dopiero w tej walce zobaczymy z czego jest szczęka Kazacha. Ostatni rywale Gołowkina nie dysponowali nawet w połowie takim ciosem jak Stevens, który nie jest również jakoś strasznie wolny. Wiadomo, Gołowkin faworytem, ale ta walka może być dla niego naprawdę ciężkim sprawdzianem. Zaryzykuję: Stevens via KO, 2 rd.
Stron: 1 2 3 4
Przekierowanie