Forum - BOKSER.ORG

"Interstellar" Jest bardzo dobrym filmem ,
Grawitacja przy nim to romantyczny bełkot.

Mnie Interstellar lekko rozczarował, jestem totalnym fanboyem twórczości Nolana, wiec oczekiwania miałem wygórowane, którym ten film niestety sprostał.

Dzień próby polecam, świetna rola Washingtona
http://www.filmweb.pl/Dzien.Proby

Obejrzałem najnowsze Gwiezdne Wojny. Pozytywne zaskoczenie, byłem bardzo sceptycznie nastawiony, ale tak jak napisał Kubala, bardzo przyjemny film.

Daisy grająca Rey to mistrzostwo, podobnie jak czarnoskóry aktor grający Finna - młodzi i zdolni, fantastycznie udźwignęli presję.
Jedyne wady filmu to kalka kilku motywów ze starszych filmów, można było pójść w 100% w coś nowego, ale nie jest źle.
Dobra baza pod kolejne filmy.

W ogóle zapomniałem wspomnieć, a pewnie was to zainteresuje. W święta natknąłem się na rosyjski film z... Nikołajem Wałujewem w roli głównej. I co ciekawe, choć sama fabuła opowiadała o bokserze, to jednak ani razu Niko nie użył w filmie pięści, a raczej stworzył rolę dramatyczną.
Sama historia dość ciekawa, choć zachwytu nie ma i Wałujew Oskara raczej nigdy nie dostanie, to film trzyma taki poziom, że chyba warto go zobaczyć choćby z samej ciekawości dla roli Nikołaja.

http://www.filmweb.pl/film/Kamienna+g%C5...008-394723

Gwiezdne Wojny naprawdę bardzo udane!

Chyba faktycznie jestem już trochę "za stary" bo "Gwiezdne Wojny" totalnie mnie zawiodły. Zawiódł mnie scenariusz. Niewiele brakowało a mógłby to być po prostu remake mojego ulubionego epizodu z "Gwiezdnych Wojen" - "Powrót Jedi". Gra aktorów też mi się zupełnie nie podobała. Zabrakło mi tutaj kogoś takiego na poziomie Matthew McConaughey, który taki "Interstellar" podźwignął do góry i poniósł na plecach na wysokie miejsce. Ale kto wie, może po prostu szukam dziury w całym?

Nie oszukujmy się jest to film dla mega fanów i dzieci,,
nigdy nie interesowały mnie neonowe miecze czy plastikowe
ludki, .

Wietnam
Nie jestem już dzieckiem!

Wilczku
Może miałeś zbyt wygórowane oczekiwania? Ja poszedłem na zasadzie, bo każdy idzie to i ja se zobaczę, i byłem pozytywnie zaskoczony. Bo nie powiem, spodziewałem się kompletnego badziewia i skoku na kasę. Podejście do filmu jest chyba najważniejsze, często im większe oczekiwania tym większy zawód.

@Kubala ty należysz do neutralnych widzów, ani nie jesteś mega fanem GW ani, dzieckiem, .
Te dwie grupy oglądają wszystkie serie po 100 razy i chodzą w pelerynach,.
Tutaj widzę tylko neutralnych widzów, .
Z ciekawości można iść zobaczyć;, w skrócie.