(08-02-2015 08:15 PM)Calaf napisał(a): [ -> ]Bliźniźniaczo podobny di domu po lewej jest Chaos z 2005 r., ale wg mnie bardzo marny film, w dodatku trudno go znaleść, scenariusz to praktycznie kopia jednak nie zawracałby sobie nim głowy.
Chodzi ci o motyw zemsty czy szukasz slashera w stylu wrong turn albo hills have eyes? Mogę siąść i zrobić listę fajnych slasherów w tym stylu, zawsze lubiałem takie thrillerki, dupeczki, imprezka i rzeźnia w lesie :-))))
zdecydowanie z motywem zemsty i właśnie bliźniaczo podobne do ostatniego domu,
nie do końca filmy z happy endem, , Szczęśliwe zakończenia to nie dla mnie
Może w weekend znajdę chwilkę to skomponuję listę bliźniaczych filmów. The last house on the left prawdopodobnie oglądałeś remake, oryginał jest z 72 roku, można się skusić. Ostatnio pisaliśmy tutaj o serii I Spit On Your Grave, motyw zemsty za gwałt.
Obejrzałem sobie przed chwilą "Memento" z Guyem Pearcem. Naprawdę świetny film z mega oryginalnym pomysłem. Jedyny "problem" to taki, że jest cholernie trudny w odbiorze i trzeba ostro rozkminiać w trakcie, żeby wiedzieć o co chodzi.
(11-02-2015 12:59 AM)kubala1122331 napisał(a): [ -> ]Obejrzałem sobie przed chwilą "Memento" z Guyem Pearcem. Naprawdę świetny film z mega oryginalnym pomysłem. Jedyny "problem" to taki, że jest cholernie trudny w odbiorze i trzeba ostro rozkminiać w trakcie, żeby wiedzieć o co chodzi.
obejrzyj sobie ten film
http://www.filmweb.pl/film/Mroczna+kraina-2009-256637#
niech cię nie zmylą oceny, film jest naprawdę spoko, gwarantuje Ci że Mroczna Kraina jest
2 razy trudniejsza do rozkmińiania niż "Memento";)
Film zrobiony pod klimat lat 70/80 lecz w teraźniejszym czasie,
Sceny jazdy samochodem w studio zrobiono specjalnie! .
Popatrzyłem, poczytałem i naprawdę fajnie się zapowiada. W wolnej chwili, jak będę miał ochotę pomyśleć nad filmem to na pewno włączę (ktoś napisał, że kingowski klimat - to tylko wzbudziło mój apetyt na ten tytuł
) Z drugiej strony, jeśli naprawdę jest 2x trudniejszy do rozkminy niż Memento, to mogę go nie zrozumieć
Dzięki za tytuł, WP
Ktoś tu kiedyś o Annabelle wspominał. Lubię horrory, ale ten jakoś mnie nie wystraszył. Zbyt schematyczny i przewidywalny, momenty były, ale jednak całościowo trochę się zawiodłem. Do takiej Obecności to jednak temu tytułowi daleko
Ja z kolei wczoraj odświeżyłem sobie "Kruk" z 1994 roku, ostatni film Brandona Lee. Jakiś taki przykurzony trochę...
(21-02-2015 10:41 AM)Martin napisał(a): [ -> ]Ja z kolei wczoraj odświeżyłem sobie "Kruk" z 1994 roku, ostatni film Brandona Lee. Jakiś taki przykurzony trochę...
Podczas kręcenia tego filmu zginoł,śmierć głównego , bohatera filmu na początku zdjęć, była zarazem końcem życia,Brandona Lee, ,Ekipa filmu,Pomyliła ślepe naboje z prawdziwymi,
Dziwny i przykry końiec życia, w dodatku ludzie to mogli zobaczyć na ekranie.
Podczas kręcenia tego filmu zginoł,śmierć głównego aktora była bohatera filmu na początku, była zarazem końcem życia <- jak Ty to piszesz
(no offence)
Wietnamskie ma chyba dobry temacik z samego serca Azji