Forum - BOKSER.ORG

Ja tam chcę, chcę i jeszcze raz chcę. Klitschko chce pokazać, że chce boksować! I bardzo dobrze, to daje jeszcze gorszy obraz na "błazeniarza" - Fury'ego.

Jak Joshua przegra to może Fury dzięki temu się "wyleczy" i zacznie hejt na Antka, że on dał radę a Joshua nie. Dla kogoś kto się karmi negatywną energią czyli dorzucaniem i dokopywaniem innym do pieca taka ewentualna przegrana Joshui to dla Fury'ego tak, jak dla innych szansa na wyleczenie z raka.

---

A tak poważniej, to kogo uważacie za faworyta? Jeszcze rok temu każdy by zapewne widział Władka ale teraz? Mnie się wydaje, że Joshua jak wyjdzie bez tremy to prędzej czy później ulokuje coś na twarzy Władka. Jak na to zareaguje niemłody już Ukrainiec? Skontruje czy zwinie się w kulkę i położy na ringu?

Nie wiadomo w jakiej formie jest Kliczko, ale jak ten rok przerwy mu nie zaszkodził to widzę w nim faworyta w każdej walce w HW prócz tej z Furym.
Między nim, a AJ jest przepaść w doświadczeniu, umiejętności podobne, siła ciosu podobna. Wład może zneutralizować i ośmieszyć AJ chyba żę zbierze coś na początku (albo już jest bez formy).
Dla mnie AJ to 3/4 pozycja w HW, a Wład to mocny numer dwa.

Faworyt jest tylko jeden - AJ. Jeżeli jeszcze Kliczko będzie miał przewagę lewego prostego, co nie jest wcale takie pewne, to walka może okazać się ciekawa, natomiast gdy na tym polu przewagę będzie miał Joshua to wtedy będziemy mieli już pojedynek do jednej mordy i tylko jakiś lucky punch może dać Ukraińcowi wygraną.

Propsuje taką walkę niesamowicie , przypomina mi takie zestawienie koniec lat dziewięćdziesiątych
i początek nowego tysiąclecia , jeżeli chodzi o walki w HW, najlepsi z najlepszymi ,
ala Vit vs Lewis, no i walka w otwartej telewizji by była, RTL
Lets do this!!

Przymierzanie się do kolejnych rywali przed rozstrzygnięciem najbliższej konfrontacji często źle się kończy. Parker może pokrzyżować te plany, tak jak Fonfara zapobiegł pojedynkowi Froch vs Chavez Jr. A chłopaki już liczyli te miliony.

Tylko, że (prawie) nic nie stoi na przeszkodzie, żeby AJ zaboksował z Kliczko w listopadzie a z Parkerem na początku 2016 roku.
Oczywiście, jeżeli dogadują się na zimę z Kliczko a Parkera chcą teraz to się mogą przejechać, ale obóz AJ snuje plany na rok do przodu. Od kilku tygodni słyszymy o "dobrej walce w listopadzie, obronie pasa na początku 2016 i wielkim starciu unifikacyjnym w lecie"

Niektórzy uważają, że do walki nie dojdzie w listopadzie ze względu na małą pojemność obiektu w Manchesterze, gdzie Joshua ma walczyć. Widzą tę walkę na stadionie Wembley w Londynie.

Hearn: w przyszłym tygodniu rywal dla Joshui. Wprawi was to w osłupienie
Hearn tak mną zakręcił, że nie wiem w tej chwili kogo się spodziewać dla Anthony'ego. Wymieniane są trzy nazwiska, wszystkie kapitalne - Kliczko, Ortiz i Haye, choć uważam, że rodak Joshui nie powinien dostać w tej chwili mistrzowskiej szansy. Ale jeżeli faktycznie byłby ktoś z tej trójki znaczyłoby to, że Hearn rzuca pupila na głębszą wodę. Będzie ciężko z każdym z tych pretendentów. (Kliczko pretendentem, jak to śmiesznie brzmi. )

Skoro Hearn powiedział już że Kliczko już się przygotowuje na Joshuę, a Joshua na Kliczkę, czyli powiedział jaką walkę ogłosi, to co takiego zaskakującego i osłupiającego będzie w ogłoszeniu rywala?