Forum - BOKSER.ORG

Artur Akawow bądź Rob Brant - któryś z tej dwójki będzie rywalem Saundersa 29 października w Manchesterze. I od razu moje pytanie. Czy któryś z nich ma szansę na pokonanie Brytyjczyka czy też to będzie po prostu mismatch?

Szanse w boksie zawsze są ale Saunders powinien sobie spokojnie poradzić.

Akawow to zabijaka, który stylem będzie pasował Saundersowi. Brant jest chyba lepszy technicznie, ale jak dotąd dość słabo sprawdzony. Z takim cwaniakiem jak Saunders nie będzie miał wiele szans.

A jednak Akawow. Liczę na cud. Jak bardzo bym chciał aby ktoś Saundersowi utarł nosa.

Walka przesunięta na 3 grudzień. Dziwi mnie natomiast to, że bukmacherzy kompletnie nie dają szans Rosjaninowi. Stawiając na Artura można zarobić razy 17 bądź nawet 18 tego, co się postawiło.

Bukmacherzy mają dostęp do internetu i do strony boxreca. A tam jak byk stoi, że Akawow w dotychczasowej karierze zajmował się wyłącznie obijaniem co najwyżej journeymanów i średniaków. Przeciwników pokroju Saundersa oglądał co najwyżej w telewizji, do tego pewnie nawet nie ma możliwości, żeby zakontraktować sobie sparingpartnerów choćby swojej własnej klasy, nie mówiąc już o takich doświadczonych cwaniakach jak Anglik. To przecież Irish Traveller z tego samego "plemienia" co Fury. Oni tam w dzieciństwie zamiast pluszaków dostają bokserskie gruszki... Nie jest też jakimś przekonanym o swojej niezniszczalności Fonfarą. Podsumowując, Akawow jest po prostu zapchajdziurą i sparingpartnerem służącym jako odrdzewiacz przed sprzedaniem pasa Srulowi Klaunelo

Saunders o której dzisiaj wychodzi?

Cięzko powiedzieć, ale pewnie przed 23:00 bym się go nie spodziewał.

---

Canal+ Sport chwali się, że walka Saundersa u nich o 23.30 start.

Saunders w swoim stylu kradnie rundy obcierkami. Jak Kumyk ostro nie zaatakuje, to zostanie wypykany do zera.

Bardzo niewygodny okazuje się być ten Akavov. U mnie póki co 20-18 dla Rosjanina.

---

4-0 Akavov