1 - Łomaczenko
2 - Gołowkin
3 - Rigondeaux
4 - Joshua
5 - Pacquiao
6 - Crawford
7 - Ward
8 - Inoue
9 - Usyk
10 - Garcia
@Terminator
A gdzie Joshua?
@Metzger
A co tam robi Rigondeaux?
Joshua jest w rezerwie, jeżeli miałbym go umieścić w top10 to w takim razie kosztem kogo?
Mimo wszystko Inoue @Metzger za szybko w top 10.
(19-06-2017 08:42 PM)Terminator napisał(a): [ -> ]Joshua jest w rezerwie, jeżeli miałbym go umieścić w top10 to w takim razie kosztem kogo?
No ja bym wywalił Canelo.
@Terminator , Dannego Garcii nie masz nawet w drugiej dziesiątce, dla mnie to Szok.
Po porażce z Thurmanem tak się zwalił,? Co innego jakby przegrał z Salką
(19-06-2017 08:39 PM)Martin napisał(a): [ -> ]@Metzger
A co tam robi Rigondeaux?
Jak to co? Dzieli i rządzi. Wciąż jest ekstremalnie skuteczny i nie widać jeszcze tendencji spadkowej.
(19-06-2017 08:47 PM)Wietnam napisał(a): [ -> ]Mimo wszystko Inoue @Metzger za szybko w top 10.
Akurat nad drugą piątką myślałem długo i nic lepszego nie wykombinowałem.
(19-06-2017 09:43 PM)Metzger napisał(a): [ -> ] (19-06-2017 08:39 PM)Martin napisał(a): [ -> ]@Metzger
A co tam robi Rigondeaux?
Jak to co? Dzieli i rządzi. Wciąż jest ekstremalnie skuteczny i nie widać jeszcze tendencji spadkowej.
Aha...
Metzger to prosze dokończ zdanie: Umieściłem w swoim rankingu na trzecim miejscu Rigondeaux bo w ciągu ostatnich 3 lat dzielił i rządził pokonując takie tuzy światowego boksu jak .........................................
Co do Garcii to z Thurmanem przegrał zdecydowanie, SD w tamtej walce to nieporozumienie. Poza tym po walce z Matthysse jego rozkład wygląda mizernie albo bumy jak Salaka i S. Vargas albo szczęśliwe wygrane nad Herrerą i Petersonem.
Inoue to jest chyba jedyne nazwisko, którego nie mogę zrozumieć w żadnym rankingu P4P. Jak na kogokolwiek innego jestem w stanie znaleźć jakieś argumenty, tak tutaj czuję się bezradny