Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Ranking P4P forum Bokser.org
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
1.Floyd Mayweather

2.Andre Ward

3.Danny Garcia

4.Manny Pacquiao

5.Guillermo Rigondeaux

6.Timothy Bradley

7.Sergio Martinez

8.Bernard Hopkins

9.Władimir Kliczko

10.Mikey Garcia
1. Floyd Mayweather
2. Andre Ward
3. Manny Pacquiao
4. Guillermo Rigondeaux
5. Sergio Martinez
6. Władimir Kliczko
7. Timothy Bradley
8. Danny Garcia
9. Gennadij Gołowkin
10. Adrien Broner
1.Mayweather
2.Ward
3.W.Kliczko
4.Bradley
5.Pacquiao
6.D.Garcia
7.Gołowkin
8..Martinez
9.Marquez
10.Froch Rigondeaux
1.Mayweather
2.Ward
3.Rigondeaux
4.Pacquiao
5.Bradley
6.Władimir Kliczko
7.Danny Garcia
8.Marquez
9.Gołowkin
10. Adrien Broner
KrychuTMT
Rigondeaux 3? Dziwi mnie to troszkę pokonał Donaire, ale jest ponad pół roku nieaktywny a jego resume jest nieporównywalnie słabsze od chociażby Pacquiao czy D.Garcia.
1. Floyd Mayweather - Wskakuje przed Warda. Ośmieszył wręcz wielką nadzieję Meksyku Canelo Alvareza. Nie pamiętam tak świetnie przygotowanego Floyda.
2. Andre Ward - Dobra walka z Rodriguezem, troszeczkę zardzewiały. Musi walczyć częściej
3. Timothy Bradley - Znakomitą walką z JMM zamknął usta wielu krytykom, w tym mnie. W stosunku do walki z Prowodnikowem poprawione wszystko, ale najbardziej rzuciła się w oczy bardzo szczelna obrona.
4. Guillermo Rigondeaux - Jeśli walka z Agbeko dojdzie do skutku i okaże się zwycięska dla Rigo to wskoczy w miejsce Bradleya.
5. Juan Manuel Marquez - Nie napiszę, że był źle przygotowany do Bradleya. Zostawił na ringu serce, dał z siebie wszystko. Styl jednak robi walkę. W ewentualnej piątej walce z Pacquiao cały czas stawiam na Dinamitę.
6. Manny Pacquiao - Udany powrót po nokaucie z rąk Marqueza umacnia go na 6 pozycji.
7. Mickey Garcia - Mickey podbija kolejną wagę rozbijając Romana Martineza oraz spycha Danny'ego na 8 miejsce w moim rankingu.
8. Danny Garcia - Na razie niekwestionowany nr 1 w wadze junior półśredniej.
9. Giennadij Gołowkin - Co tu dużo pisać ? Kolejny nokaut, tym razem na Curtisie Stevensie coraz bardziej zbliża Kazacha do absolutnego topu w boksie zawodowym.
10. Adonis Stevenson - zarówno Chadowi Dawsonowi jak i Tavorisowi Cloudowi zafundował on pierwsze w karierze porażki przed czasem. Moim zdaniem obecnie najlepszy bokser wagi półciężkiej. Szkoda, że tak późno wskoczył do czołówki.
1. Floyd Mayweather Jr - zostaje na swoim miejscu
2. Andre Ward - zostaje na swoim miejscu
3. Timothy Bradley - awans o jedno miejsce z powodu spadku Rigondeaux
4. Wladimir Klitschko - awans o jedno miejsce z powodu spadku Rigondeaux
5. Guillermo Rigondeaux - spadek o 2 miejsca za brak aktywności i powrót ze słabym przeciwnikiem(nie ważne, że to wina Aruma)
6. Danny Garcia - awans o jedno miejsce w powodu usunięcia Frocha z rankingu
7. Juan Manuel Marquez - awans o 2 miejsca z powodu usunięcia Frocha i spadku Martineza
8. Adonis Stevenson - awans o 2 miejsca z powodu usunięcia Frocha i spadku Martineza
9. Sergio Gabriel Martinez - spadek za brak aktywności
10. Bernard Hopkins - pojawienie się z racji usunięcia Frocha

Blisko Top 10:
Gennady Golovkin - nadal żadnego poważnego przeciwnika, który dałby bilet do 10 P4P
Carl Froch - nie mogę wstawić do 10 kogoś, kto został uratowany przez sędziego w walce z zawodnikiem, dla którego była to pierwsza mistrzowska szansa
Manny Pacquiao - pokonanie Riosa, który się nie łapał nawet do 50 P4P oczywiście nie może dawać biletu do 10(no chyba, że ktoś twierdził, że ciężki nokaut daje Top 10 i zostawił go w rankingu po walce z JMM)
Mickey Garcia - jedna przekonująca wygrana nad kimś więcej niż największym pseudomistrzem świata Romanem Martinezem i strąci Hopkinsa
Adrien Broner - jest mistrzem w trzech kategoriach wagowych i przeskoczył z lekkiej do półśredniej by zdobyć pas, co jest niespotykane, ale nie zmienia to faktu, że jak na razie aspekt medialny dominuje nad poziomem sportowym w jego walkach.

Kto wypadnie?
Juan Manuel Marquez - nie wiadomo czy będzie kontynuował karierę czy nie. Miesiąc lub dwa bez odpowiedzi i tymczasowo wypada.
Sergio Gabriel Martinez - brak aktywności. Miesiąc i wypada nawet jeżeli będzie znana data powrotu ale przeciwnik będzie przeciętny
Troszkę się pozmieniało...
1. Mayweather - niekwestionowany nr 1. Walka z Saulem Alvarezem to udowodniła w 100%.
2. Ward - wraca na drugie miejsce. Wreszcie zawalczył i nieźle wypadł, ale musi walczyć częściej.
3. Bradley - Pacquiao, Provodnikov, Marquez. Naprawdę robi wrażenie. Tim jest naprawdę dobrym pięściarzem i choć ma też sporo szczęścia to jak na razie nie widzę innego pięściarza bardziej zasługującego na TOP3.
4. Władimir Kliczko - po walce z Saszą, chętnie umieściłbym go sporo niżej, ale trzeba docenić jego obecną dominację w HW i to, że tak naprawdę jest bardzo dobrym pięściarzem.
5. Rigondeaux - zasłużony spadek, ale po ew. przekonującym zwycięstwie nad Agbeko, wskoczy na pozycję nr 4.
6. Danny Garcia - długo się zastanawiałem nad 6. miejscem, ale dałem go Danny'emu. Manny pewnie pokonał Riosa, ale to za mało by być przed Swiftem.
7. Pacquiao - zwycięstwo z Riosem na punkty daje mu... spadek w moim rankingu. Musi zawalczyć z kimś jeszcze bym mógł umieścić go wyżej
8. Gołovkin - przeciwnicy może nie za silni, ale styl... genialny.
9. Mickey Garcia - wreszcie ktoś pokonał Romana Martineza... i m.in. za to jest Mikey na 9. miejscu.
10. Roman Gonzalez - wspaniały bokser, który w swojej kategorii wagowej jedzie wszystkich po kolei. To także symbol mojego zainteresowania niższymi kategoriami, co wzięło swój początek od mojej serii mistrzów świata.
1.Mayweather
2.Ward
3.Bradley
4.Rigondeaux
5.Marquez
6.Pacquaiao
7.Martinez
8.Froch
9.D.Garcia
10.M.Garcia/W.Kliczko
11.Hopkins

Wiec tradycyjnie juz Mayweather pierwszy, a tuz za jego plecami Ward. Na trzecia pozycje wrzucam Bradleya, ktory ostatnia walka z "Dinamita", powinien juz definitywnie zamknac usta malkontentom. Rigo, czwarty... nie moge sie doczekac walki z Agbeko. Marquez, choc w mojej ocenie dal do bolu rowna walke z Timothym, po poraze musi spasc kilka oczek. Tuz za plecami Meksykanina, jest jego niedawna "ofiara"- Manny Pacquiao. Filipinczyk wrocil w dobrym stylu, choc nie ma sie co oszukiwac... Rios, to mial byc lzejszy rywal, taki ktory mial Mannemu pasowac stylowo, by ten mogl sie odbudowac po porazce. Nie widze powodow, by po takiej walce wrzucac Mannego do top 3, ale jedno oczko jest dla mnie ok.
Martinez, troszeczke sie cofa, przez skok Bradleya i Pacquaiao. Na 8misjscu-czyli bez zmian, mimo cennej wygranej z Grovesem-wciaz jest Carl Froch. Danny Garcia, wygrana z Argentynskim bombardierem-Lucasem Matthysse, potwierdzil, ze zdecydowanie zasluguje na dyszke P4P. M.Garcia odniosl kolejne duze zwyciestwo, nie wyobrazam sobie by moglo go zabraknac w takim zestawieniu. Kliczko, pokonujac Povetkina(ktorego uwazalem za jednego z glownych kandydatow do zrobienia sensacji) musial awansowac. Sasha, byl w mojej ocenie najwiekszym wyzwaniem dla Wladka od lat, i prywatnie, to wlasnie jemu dawalbym najwieksze szanse na niespodzianke. Wowa wygral, szkoda jednak widowiska, duzy niesmak pozostawila tez praca sedziego, ktory wyraznie pracowal pod Ukrainca, gdy ten pomagal sobie faulami.


Poczekalnia(kolejnosc przypadkowa):
Golovkin-za umiejetnosci juz dzis widzialbym go w top 5, jednak brakuje mi tu jakiejs jednej wiekszej walki z udzialem Kazacha. Martinez bylby idealnym celem.
Stevenson, Broner, Kovalev, Lebedev(o ile wygra rewanz z Jonesem)Donaire, Hopkins... w sumie mniejsza o "poczekalnie", dla Nas, liczy sie przeciez tylko pierwsza dyszka.Smile
Widze, ze kazdy ranking wrzucil, ale nie ma wymiany pogladow. Szkoda, ze nie wszyscy napisali kto u niego spadl, a kto awansowal... byloby duzo latwiej dyskutowac. Wkladam wiec kij w mrowisko, i zaczynam dyskusje.Big Grin

Sander
Garcia top 3? WOW! Pacquiao, za pobice Riosa, ktory w opinii wielu mial robic tylko za worek taki awans? W sumie, to nie napisales, ktory byl w ostatnim Twoim zestawianiu, wiec nie wiem jak duzy jest to awans.Wink Marquez poza dycha? Nie kolego, nie da sie tego, w moim mniemaniu usprawiedliwic. Chociaz okreslanie- subietwyny ranking, automatycznie usprawiedliwia rozne miejsca. Hopkins przed "Dinamita"? Za co... Murata/Clouda?

Kosteq
Brak Marqueza, to grzech.Wink Jestes wierzacy, to pamietaj by wspomniec o tym przy spowiedzi. Reszta pozycji, spokojnie do obrony.

BESTIA
Na bank wybronilby swoje top.10, choc jak wiadomo, duzo rzeczy widze inaczej.Tongue

KrychuTMT
Rowniez sensowna lista, choc duzo miejsc mamy inaczej

Pakman
Dla mnie niemal wszystko bardzo oka, choc brak Martineza moze zaskoczyc. To samo w przypadku Frocha. Stevenson za dwie ostatnie walki(wracajcy po batach zycia Dawson-walka trwa kilka sekund- i mocno pompowany Cloud), mialby byc wyzej ceniony niz Kobra za ostatnie kilka lat? Mocno dyskusyjna sprawa.

Krzych
Obnizyc note Frochowi, choc wygral walke? Styl, stylem, ale jednak cenna wygrana. Brak Mannego, dla mnie jest duzym zaskoczeniem, zwlaszcza, ze przed IV potyczka z Marquezem, przez wielu byl uwazany, nawet za 1, a przez wiekszosc za nr.2 takiego rankingu. Po jednej porazce z innym topowym gosciem spada tak daleko?

Kubala
Cenisz tak bardzo Bradleya, cenisz rowniez Pacquaiao, ale juz brakuje w dyszce "Dinamity"? Marquez ktory mial SD z Timothym i ktory na dobra sprawe mogl byc 4 krotnym pogromca Mannego(ostatnio go nokautujac), spada z rankingu po takiej kapitalnej potyczce z "Pustynna Burza"? Ja widze wyrazna roznice, miedzy stylem porazki Donaire z Rigo, a Marqueza z Bradleyem. Spadek po porazce jest zrozumialy, ale bez przesady.
Rzucielm okiem na Twoja poprzednia dyszke... Bradley, ktorego w poprzednim zestawieniu nie miales nawet w top.10, po wygranej z Marquezem(ktorego de facto mialemes na miejscu 5), nagle jest top.3? Widze, bardzo zmieniles zdanie co do wartosci poszczegolnych bokserow.Smile


Licze, ze kazdy napisze po kilka zdan na obrone swoich top10, a jednoczesnie, ze teraz przyje*bcie sie do mojej dychy, bo ja rowniez posiadam jakies argumenty na obrone swoich miejsc heh.
Przekierowanie