Ciekawi mnie czy jego wędrówka do wyższych kategorii wynikała z czystego marketingu, czy się w niższych wagach już nie mieścił. Wszak jest to solidny kawał Murzyna. Może po prostu już wyrósł z juniorpółśredniej?
Problem w tym, że Broner przeskoczył dwie kategorie: wyszedł z lekkiej i zaatakował Pauliego w półśredniej. Zupełnie ominął junior półśrednią.
To tak jakby Crawford po wyjściu z lekkiej zaatakował Brooka.
Broner miał tyle szczęścia, że Paulie też był małym 147 i zabrał mu pas. Potem przyszedł Maidana i pokazał Bronerowi, co tzn. walka z kimś kto się dobrze czuje w półśredniej.
Kolejne walki Broner stoczył w limicie 140 funtów (a z Moliną ważył 141) i wypadł bardzo dobrze.
Atak na półśrednią wynikał ewidentnie z marketingu - pojawiła się okazja zdobyć pas w trzeciej kategorii, bo rywal był absolutnie w zasięgu.
Wagowo widać, że Broner może zbić do 140 jeśli się przyłoży.
(21-06-2015 10:38 PM)Metzger napisał(a): [ -> ]Ciekawi mnie czy jego wędrówka do wyższych kategorii wynikała z czystego marketingu, czy się w niższych wagach już nie mieścił. Wszak jest to solidny kawał Murzyna. Może po prostu już wyrósł z juniorpółśredniej?
Tylko i wyłącznie ze skoku na kasę. Broner jest nabitym i mocno zbudowanym kurduplem. Nawet w super piórkowej nie był wysoki. Wczoraj wyglądał wyjątkowo atletycznie, ale było to zapewne efektem tzw. pompowania lub nadmuchiwania. Efekt sportowy takich zabiegów to zazwyczaj duża strata na motoryce, co u Bronera widac gołym okiem. Optymalna kategoria dla niego na dziś to lekka, a docelowo super lekka. Do półśredniej zawsze będzie za mały.
Gdyby traktował boks poważniej, chociaż w 50% jak jego "brat" Floyd to spokojnie zmieściłby się w lekkiej. Jednak gdy gość trenuję jedynie na obozie przed walką, a resztę roku się obżera i imprezuje przy czym dobiją do 80kg + przy 169cm. Nie dziwię się, że mu ciężko zrobić limit 140, zgubić 16,5kg w +/- 2 miechy to nie jest łatwa sprawa.
Bronerowi się po prostu nie chce, Gość w wieku 25 lat miał tytuły w 3 kategoriach i zarobił sporo kasy, brakuję mu motywacji. Mimo wszystko liczę, że chłopak się ogarnie i wróci na wysoki poziom. Boks bez Bronera byłby nudny, wystarczy zobaczyć na liczbę komentarzy na różnych forach.
"Jeśli mam być szczery to typowałem zwycięstwo Bronera w tej walce. Byłem przekonany, że
Broner wygra to starcie. Nie można teraz szukać usprawiedliwienia tej porażki. Jeśli on ma
świadomość, że popełniał w tej walce błędy, to doskonale wie skąd te błędy się wzięły. Jeśli on
robi się coś źle, a potem ktoś skopie mu tyłek w ringu i to jest coś czego on mógł się
spodziewać. On nie jest pięściarzem należącym do czołówki. Broner wyglądał beznadziejnie. On
tylko klinczował i wieszał się na rywalu. To wszystko co robi on poza ringiem, czyli kobiety,
picie i całe to zachowanie ma przełożenie na walkę. On wyglądał w tej walce jak bum. On
najpierw powinien nauczyć się tego jak się walczy. Jeśli on chce się tego nauczyć, to powinien
najpierw przyjść na salę i zobaczyć jak się to robi, albo dać sobie spokój z boksem i o nim
zapomnieć. Wszystko to, co gadał Broner okazało się nieprawdą. Nie zrozumcie mnie źle, bo
widzę w nim możliwości do walki, ale z tym całym jego gów*ianym życiem playboya, tymi
dziewczynami i piciem on niczego nie osiągnie." - powiedział BoxingScene.com Mayweather Sr .
Broner podzielil rodzine Mayweathera. Money stoi murem za Adrienem i atakuje swojego ojca. Fajnie ze Floyd ma jakiegos przyjaciela, nawet jesli to problematyczna znajomosc
Toksyczna przyjaźń można tak powiedzieć, oczywiście ze względu na Bronera,
Ktoś dzisiaj ma tutaj urodziny. Wszystkiego najlepszego dla Adriena Bronera
.