08-12-2014, 10:25 PM
08-12-2014, 10:43 PM
zgodzę się, w lekkiej był nie do ruszenia,chociaż go nie lubie, to styl w jakim odprawił się z Antonio de Marco jednym z moich ulubionych pięściarzy wagi lekkiej wtedy, był imponujący,, Gdyby wrócił do lekkiej i zaboksował o pas IBF z Nicki Beyem, to nie ulega wątpliwości żeby go zniszczył.,
08-12-2014, 11:08 PM
Po demolce DeMarco wróżyłem Bronerowi wielką karierę, jednak Adrien trochę się pogubił. Błędem był skok do 147 lbs i zlekceważenie takiego zabijaki jak Maidana ( sam zresztą to zrobiłem). Jednak jestem wstanie go zrozumieć, przeszedł przez niższe kategorie jak burza to zbytnio uwierzył w swoją moc i się przeliczył. Szkoda, że nie wyciągnął wniosków z porażki, bo ma wszystko aby osiągać sukcesy w boksie. Zresztą oglądając 2 raz walkę z Maidana doszedłem do wniosku, że Adrien to kawał twardziela i podziwiam go, że po tylu bombach Marcosa stać go było na atak w 12 rundzie.
Jako kibicowi AB pozostaje mi wierzyć, że się ogarnie i da jeszcze wiele zajebistych walk.
Jako kibicowi AB pozostaje mi wierzyć, że się ogarnie i da jeszcze wiele zajebistych walk.
11-12-2014, 01:00 PM
Widzielibyście Bronka z Bradleyem?
11-12-2014, 02:52 PM
Bradley to top 3 wagi półśredniej, a Broner to w najlepszym wypadku top 10 juniorpółśredniej. Bradley celuje w wyższe cele, a w potencjalnej walce większy faworyt niż Maidana.
11-12-2014, 03:26 PM
Bradlej mógłby podpasować trochę Bronerowi ale Tim by to wygrał, wysoko na punkty gdyby tylko nie uszkodził sobie nóg na początku walki .Niech Broner walczy w junior półśredniej,tam może zgarnąć pas jeśli Garcia po oklepaniu Petersona pójdzie w górę to zwolni 3 pasy.
11-12-2014, 04:37 PM
Bradley 120-108, to nie jest waga Bronera. AB do lekkiej i tam byłby dominatorem.
11-12-2014, 09:11 PM
Nie znoszę Bronera, to jest na prawdę chodząca błazenada i żenada, ale pod względem sportowym to bardzo utalentowany bokser z dużymi predyspozycjami. Przeskok do półśredniej był totalną głupotą. Chciał być Floydem, ale zapomniał, że Floyd budował swoje osiągnięcia długimi latami, a on ledwo co zdobył pierwszy pas w super piórkowej i chwilę późiej się znalazł w półśredniej. Tak się nie robi po prostu. Guerrero to się udało, ale czym jest Aydin i ówczesny Berto przy dzisiejszym Maidanie. Broner powinien wrócić do lekkiej, nabrać doświadczenia, pokory, nauczyć się cierpliwości i systematycznego budowania swoich osiągnięć. Ale znając życie to zaraz go puszczą na Matthysse albo Garcię i znowu zbierze lanie, bo progresu nie ma żadnego od walki z Maidaną. Z Lucasem koszmar z walki z Maidaną powróci, a Garcia pokaże Bronerowi kawał inteligentnego boksu i ile jeszcze musi się nauczyć. Ciekawe co z nim dalej będzie, ja mu nigdy nie będę kibicował ze względów wiadomych, ale z czysto sportowego punktu widzenia on nadal pozostaje dużym talentem z predyspozycjami na bardzo duże sukcesy w przyszłości.
11-12-2014, 09:36 PM
Broner, jest dobry, ma niewatpliwie talent, ale moim zdaniem to zaden geniusz. Takich talentow bylo setki, i beda jeszcze tysiace, i juz dzis widze niejednego mlodego, ktory w przyszlosci zajdzie znacznie dalej, pokonujac lepszych rywali. Choc lubie "Bronka", to zawsze mialem lekki dystans do jego rzekomej wielkiej klasy. Tytuly w kilku wagach, znacza duzo, ale klasa pokonanych rywali jak dla mnie pozostawiala sporo do zyczenia. Nie liczac Maidany, to Adrien powinien miec jak na moje oko, dwie porazki w rekordzie.
13-12-2014, 11:20 AM
Broner w połowie roku zadebiutuje w wadze ciężkiej. Idzie po Kliczkę: