Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Piotr Wilczewski
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Piotr "Wilk" Wilczewski. Były mistrz starego kontynentu w kategorii super średniej. Bardzo niedoceniany zawodnik. Lider grupy Gmitruka. Znakomity technik,taktyk. W ostatniej walce pokazał co potrafi. Szkoda, że nie walczy u poważnego promotora. Kostecki,Soszynski,Kuziemski,Głażewski....oni wszyscy są dużo słabsi od Wilka. Głupia łatka po walce ze Stevensem zniknęła. Wtedy był po operacji i słabo przygotowany. Skończył przed czasem Asikainena i mało brakowało aby skończył DeGale'a. Szkoda zawodnika.
Wilczewski jest wiekowym zawodnikiem już i w grupie Gmitruka co najwyżej pasa mógł szukać zagranicą. I tak się stało pokonał Fina przed czasem, ale szukał grubszego hajsu jaki dał mu DeGale. Jednak obawiam się że to była jego ostatnia (mam nadzieję że się mylę) walka.
Najbardziej boli mnie to, że Wilku nie był pokazywany w TV jak zdobywał EBU, nie wspomniano nawet o tym sukcesie.
Jak znajdą się pieniądze dobre za granicą to możemy się spodziewać, że wyjedzie gdzieś na kolejną walkę do Angli, Niemiec czy Stanów. Jednak na większe sukcesy nie ma co liczyc.
Szkoda chłopa, że lepiej nie pokierowano jego karierą. Liczę jeszcze na fajną walkę z jego udziałem, jak ostatnie dwie, ale może się okazać, że to tylko życzenia będą...
Nie zdziwię się jak Wilku wystąpi na gali Adamka.Tym bardziej, że już nie są z ME. Duva nie lubiła zbytnio umieszczać na galach rodaków Tomka .To dobrzy koledzy są, jeszcze z kadry. Nie wspominając o OGT. Kiedyś jak Wilku był w USA, to Adamek opłacał jego sparingpartnerów i pomagał mu. To były początki Adamka w USA, nie pamiętam dobrze, ale to był już chyba Adamek z pasem WBC. Chciałbym zobaczyć Wilka za oceanem.
Wilczewski to wspaniały bokser bardzo niedoceniany i źle prowadzony, ja tak uważam bo taki ktoś jak on powinien dostawać poważne walki i poważne pieniądze
Do tego prywatnie bardzo miły i uprzejmy człowiek. Mam nadzieję, że po zakończeniu kariery będzie pracował z młodzieżą, czy zostanie trenerem, bo moim zdaniem ma fajne zadatki.
Zawodnik dobry, walki daje bardzo efektowne jak dla mnie, ciekaw jestem jakby wyglądała jego walka w półciężkiej z Kosteckim.
To niby tylko ze 3 kg różnicy, więc wagowo nie byłoby z taką walką taką problemu. Fajne były walki na gali Gołota vs Adamek w październiku 2009. Wiadomo, wszystko było wtedy skupione wokół Gołoty i Adamka, trochę było o Szpilce i jego niedoszłej do skutku walce z Bartnikiem. Ale na tej gali walczyli Polacy z Polakami i były to interesujące walki jak choćby Cieślak vs Zegan czy Masternak vs Janik. A sam Kostecki wtedy walczył z Soszyńskim. W takich walkach może się zdarzyć, że zyskają obaj zawodnicy, ale istnieje też spore ryzyko, że jeden po takiej walce może być w bokserskim świecie skończony.
Przekierowanie