Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Waga ciężka - Wielka Brytania
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Tak jak dawniej "stolicą" wagi ciężkiej były Stany Zjednoczone tak dziś przyszłych mistrzów świata należy upatrywać w reprezentantach Wielkiej Brytanii.
Choć i tutaj już dawno temu pojawiali się znakomici ciężcy, że wspomnę tylko Lennoxa Lewisa, Henry'ego Coopera czy Boba Fitzsimmonsa.


[Obrazek: 0000wielka-brytania.jpg]
ODCINEK 5. WIELKA BRYTANIA

[Obrazek: article-1225994-0720E373000005DC-83_468x335.jpg]
David Haye
26(24 KO) - 2(1 KO) - Na dzień dzisiejszy najpoważniejszy kandydat do zdetronizowania braci Kliczko. Były mistrz świata WBA w królewskiej kategorii oraz mistrz świata WBA, WBO, WBC kategorii cruiser.
Wspaniały technicznie, szybki, uderzający z wielu płaszczyzn, świetnie poruszający się na nogach, świetnie balansujący z dobrym uderzeniem - tym podobne przymiotniki moglibyśmy mnożyć. Jest bokserem kompletnym. Ten były dominator kategorii cruiser ma na rozkładzie wielu uznanych pięściarzy - Mormeck, Fragomeni, Maccarinelli czy już w wadze ciężkiej John Ruiz, Nikolai Valujev czy Dereck Chisora. Z wyjątkiem olbrzyma z Rosji wszyscy wymienieni padali przed czasem. Wprawdzie w pojedynku z Wladimirem Kliczko w lipcu 2011 roku przegrał na punkty po bezbarwnym występie to nie ulega wątpliwości, ze stać go na wiele więcej i dziś z pewnością byłaby to zdecydowanie bardziej zacięta i trudna do przewidzenia jej losów walka. Wysoko notowany w światowych rankingach Haye na ring wróci prawdopodobnie 29 czerwca w Londynie ale nazwisko rywala nadal nie jest znane.


[Obrazek: Tyson-Fury-0011.jpg]
Tyson Fury
21(15 KO) - 0 - Olbrzym z Wilmslow to kolejna nadzieja Brytyjczyków na mistrza świata. Wsapaniałe warunki fizyczne( 206 cm wzrostu i 216 cm zasięgu) i zaledwie 24 lata do tego kilku naprawdę niezłych i doświadczonych rywali na rozkładzie wzbudzają uznanie i szacunek. Kontrowersyjny i pewny siebie Fury już dziś nazywa samego siebie królem kategorii ciężkiej i choć w określeniu tym przesadza to z pewnością jest to materiał na dużą postać najbliższej dekady w królewskiej kategorii. Największe sulkcesy Fury'ego na zawodowych ringach to zwycięstwa nad Dereckiem Chisorą, Kevinem Johnsonem i w ostatnim pojedynku ze Steve'm Cunninghamem.
Największe zalety Tysona to wspomniane wcześniej warunki fizyczne, dobre ciosy proste, niezła jak na tę wagę i wzrost ruchliwość. Jeśli chodzi o słabe strony to należy wspomnieć o podejrzanej odporności na ciosy. Na deski rzucali go już Cunningham czy Neven Pajkić którzy do puncherów nie należą. Przeciętna defensywa i słaba praca w półdystansie to kolejne elementy do poprawy dla młodego Anglika (posiada też obywatelstwo Irlandii).
Warto uważnie mu się przyglądać lecz butne wypowiedzi traktować raczej z dystansem... Niewykluczone , że już niebawem spotka się Kubratem Pulevem w eliminatorze IBF.


[Obrazek: article-1322566-0B95B6B6000005DC-340_306x439.jpg]
Dereck Chisora
16(10 KO) - 4(1 KO) - Kontrowersyjny przybysz z Zimbabwe nie unika żadnych wyzwań i wychodzi do ringu z każdym kto rzuca mu rękawicę a i sam mierzy wysoko. Wciąż zaliczany do szerokiej czołówki wagi ciężkiej ale wydaje się, że powrót do wysokiej formy może mu zająć sporo czasu o ile wogóle jest możliwy. Dereck wychodził do ringu z takimi znakomitościami dzisiejszej wagi ciężkiej jak Vitalij Kliczko, David Haye czy Tyson Fury.
Wspomnieć należy również o pojedynku z Finem Heleniusem (kontrowersyjny werdykt na niekorzyść Chisory) czy pogromcą Mike'a Tysona Dannym Williamsem. Niestety czterech wymienionych na początku pięściarzy zdołało pokonać Chisorę a skutki tych ciężkich pojedynków widoczne są do dziś. Mimo zaledwie 20 zawodowych walk już dziś można Chisorę nazwać pięściarzem porozbijanym. Silny fizycznie Chisora prezentuje agresywny styl , preferuje walkę w półdystansie i bardzo dobrze skraca dystans. Niestety kuleje u niego technika i szybkośc. Do tego nie posiada silnego ciosu. Przed tygodniem pokonał Alfredo Avilę prezentując się jednak bardzo słabo. Czy stać go wciąż na dobre walki z silnymi rywalami? W moim odczuciu będzie miał ciężko wrócić do dyspozycji choćby z walki z Vitalijem Kliczko.


[Obrazek: 276825_1.jpg]
David Price
15(13 KO) - 1(1 KO) - Kolejny młody gniewny ze wspaniałymi gabarytami i perspektywami na wielkie rzeczy. Brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich z Pekinu z 2008 roku.
David Price mierzący 203 cm wzrostu zadebiutował na zawodowym ringu w 2009 roku pokonując przed czasem Davida Ingleby'ego. Od tamtej pory zwyciężał nad nisko notowanymi rywalami nie sprawiającymi mu większych kłopotów. Pierwszym poważniejszym wyzwaniem na drodze mieszkańca Liverpoolu był dobrze rokujący Tom Dallas. Price nie miał jednak żadnych kłpotów z odprawieniem rodaka i zakończył pojedynek już w drugiej rundzie. Następnie odniósł trzy zwycięstwa nad wiekowymi (Skelton) , porozbijanymi (Harrison) i przeciętnymi (Sexton) rywalami. W pojedynku z Audleyem Harrisonem zakończonym już w pierwszej rundzie zdobył pas mistrza Wielkiej Brytanii oraz Wspólnoty Brytyjskiej wagi ciężkiej.
Kreowany na pogromcę braci Kliczko Price został sprowadzony na ziemię w swoim ostatnim pojedynku z doświadczonym Tony'm Thompsonem. KO już w drugiej rundzie i opinia o tym , że Anglik posiada szklaną szczękę rogorzała na nowo. Oprócz słabej odporności na ciosy zarzuca mu się również luki w obronie i brak odpowiedniej szybkości w ringu. Dysponuje za to silnym ciosem a i pod względem techniki wygląda poprawnie. Anglik na zwycięski tor wrócić może już 6 lipca w pojedynku rewanżowym z Thompsonem.


[Obrazek: 199837_1.jpg]
Sam Sexton
17(KO 7) - 3(KO 3) - 28-letni mieszkaniec Norwich w pierwszych zawodowych pojedynkach walczył z niskiej klasy rywalami a pierwszym poważnym i przegranym zarazem starciem był pojedynek z Dereckiem Chisorą w czerwcu 2008 roku.
Po odniesieniu 6 kolejnych zwycięstw między innymi dwukrotnie pokonując Martina Rogana ponownie na jego drodze stanął Dereck Chisora. Tym razem Sexton wytrzymał w ringu 3 rundy dłużej niż w pierwszym starciu przegrywając przez TKO w 9 rundzie i tracąc pas wagi cięzkiej Wspólnoty Brytyjskiej. 13 stycznia 2011 roku zmierzył się z potężnym Larry'm Olubamiwo. Walka miała dramatyczny przebieg gdyż w czwartym starciu pięściarze zderzyli się głowami w wyniku którego Sexton doznał dużego rozcięcia łuku brwiowego. Sędzia przerwał walkę w piątej rundzie a sędziowie podliczyli karty punkowe na których widzieli minimalne zwycięstwo Sextona. Mówiło się sporo o ewentualnym rewanżu lecz Olubamiwo został zdyskwalifikowany za stosowane niedozwolonych środków. Po bolesnej porażce z rąk Davide'a Price i wygrał dwie walki z nisko notowanymi rywalami w tym z Tomasem Mrazkiem w marcu 2013 roku.


[Obrazek: rogan3233.jpg]
Martin Rogan
16(8 KO) - 4(3 KO) - Popularny taksówkarz z Belfastu debiutował na zawodowych ringach bardzo późno bo w 2004 roku mając 32 lata. Uznanie i polularność przyniosło mu zwycięstwo w turnieju wagi ciężkiej Prizefighter w 2008 roku gdzie zwyciężał młodszych od siebie rywali. Po tym sukcesie zmierzył się z popularnym i zdecydowanie groźniejszym niż dziś Audleyem Harrisonem którego pokonał na punkty po 10 rundach. Jeszcze głośniej o Roganie zrobiło się w lutym 2009 roku kiedy po brutalnej wojnie pokonał przed czasem silnego Matta Skeltona zdobywając pas Wspólnoty Brytyjskiej wagi ciężkiej. Po dwóch porażkach z Samem Sextonem i dwóch wygranych ze słabymi rywalami stanął oko w oko z potężnym i młodym Tysonem Fury'm. Przegrał przez TKO w 5 rundzie ustepując rywalowi pod względem szybkości i siły. 23 lutego 2013 roku poonownie wystąpił w Prizefighterze. Wyraźnie pokonał naszego Alberta Sosnowskiego lecz w finale przegrał mierząc sie po raz drugi w karierze z Audleyem Harrisonem.


ODC.1 BRAZYLIA http://forum.bokser.org/thread-1102.html
ODC.2 MEKSYK, KANADA, KOSTARYKA http://forum.bokser.org/thread-1103.html
ODC.3 NIGERIA, KAMERUN http://forum.bokser.org/thread-1105.html
ODC.4 POLSKA http://forum.bokser.org/thread-1107.html
Haye jest dla mnie znakomity i ma nadal największe szanse na pokonanie Kliczki .
Rewanż Wład vs David jak najbardziej pożądany i stawiam na Hayea.
Wraca Audley Harrison! Szpitale w Londynie i Manchesterze w gotowości na przyjęcie ambitnej bestii.
Jest dorosły wie co robi. Mam tylko nadzieję, że jego syn, dla którego podobno to robi, nie musiał opiekować się warzywem lub chodzić do niego na cmentarz...
Tyson Fury nie daje o osbie zapomnieć, tekst z bokser.org:

Niezrównoważony Tyson Fury (21-0, 15 KO) z maniackim uporem atakuje coraz większą liczbę bokserów i promotorów za pośrednictwem portalu społecznościowego Twitter. Tym razem olbrzym z Wilmslow włożył do jednego worka aż dziesięć postaci ze świata pięściarstwa.

- Bracia Kliczko, David Haye, David Price, Tony Bellew i Paulie Malignaggi - frajerzy i koniobijcy. To samo dotyczy Eddiego Hearna, Darrena Barkera i Carla Frocha. Największym idiotą z nich jest natomiast Deontay Wilder - napisał Fury. Gdy wielu kibiców wyraziło swoje oburzenie, Tyson znów nie przebierał w słowach.

- Jeżeli wam się nie podoba, zmieńcie pieprzony kanał! Dziwki! - wściekle odgryzał się Fury. Przypomnijmy, że Brytyjska Rada Kontroli Boksu ukarała ostatnio kontrowersyjnego ''ciężkiego'' karą w wysokości trzech tysięcy funtów za groźby kierowane w stronę Price'a i Bellew na Twitterze.
To już mi nie wygląda na marketingowy trash talk. Pachnie mi tu problemami z psychiką.
Ja tego człowieka kompletnie nie pojmuje. Jak on może obrażać Kliczków skoro jeszcze za czasów gdy Steward żył był wielki kumpel z Władimirem, zawsze obaj dobrze się na swój temat wypowiadali. Sami spójrzcie...

[Obrazek: 545px-Tyson_Fury_and_Wladimir_Klitschko.jpg]

[Obrazek: Wladimir_Klitschko_Tyson_Fury_Emanuel_St...y_2011.jpg]
Chisora może 20 lipca zawalczyć z Malikiem Scottem. Bez dobrego przygotowania i o niebo lepszej dyspozycji niż w ostatniej walce to Scott może go wypunktować. Amerykanin nie ma ciosu ale zdominować Chisorę absolutnie jest w stanie.
Coraz więcej mówi się o wielkiej wojnie o Wielką Brytanię : Haye vs Fury.
To byłyby chyba jeszcze większe emocje i oczekiwania niż do walki Haye vs Del Boy.
@Sander
Oj nie sądzę żeby tamtą walkę coś przebiło...
Stron: 1 2 3 4 5
Przekierowanie