Forum - BOKSER.ORG

Albo Haymon wciąga razem z Oscarem, albo ten kontrakt jest warty jednego dolara. Przecież Kownacki zaniżałby poziom nawet na przeciętnym Wojaku. Fajnie, że ma ten kontrakt, ale czemu nie zakontraktować kogoś perspektywicznego, albo chociaż kogoś, kto nie jest zalanym tłuszczem miłośnikiem fast foodów?

Kownacki wystapi na gali Fonfary 1 listopada.
Na powaznie sie wzieli

No nie wiem, jak dla mnie to jest zupełnie niezrozumiałe. Najpierw ten BJ Flores, 35-letni średniak po długiej przerwie bez żadnych perspektyw, teraz Kownacki. Albo Haymon jest tak genialny, że go nie rozumiemy, albo poważnie zaczął wciągać z Oscarem. Lub zwyczajnie się starzeje.

Akurat wybór Floresa jeszcze dałoby się jakąś racjonalnie wytłumaczyć. Natomiast co on zobaczył w Kownackim? może mu się jebło i myśli, że to Andy Ruiz? chociaż ten chyba już ma z Haymonem podpisany kontrakt... sam nie wiem. W sumie jestem pewny, że on tak na prawdę sporo pięściarzy, których ma w swojej grupie nawet na oczy nie widział ani ich walk. Pewnie zobaczył, że o Polak = duża publiczność, w dodatku nie pokonany...

A tam nie ma co narzekać. Dostał chłopak szansę o której pewnie nawet nie marzył w najśmielszych marzeniach i kibicujmy mu, żeby ją wykorzystał. Też jestem dość sceptycznie nastawiony do boksu Kownackiego, ale pozostaje wierzyć, że może czegoś się w tej Ameryce nauczy. Ciekawy jestem jego dalszej kariery i choć sukcesów nie wróżę, to też całkowicie nie skreślam.

Adam Kowancki pokonał przez nokaut w 4 rundzie Jamala Woodsa. Zwycięstwo cieszy choć oczywiście przeciwnik to zwykły bum, no ale od czegoś trzeba zacząć. Czekamy na kolejne walki Adama, oby powolutku rósł poziom jego rywali.

Zagadka. Który to Kownacki, a który Andy Ruiz Jr. ?

Ruiz dłonią sobie cyca podniósł, co by lepszy efekt klaty uzyskać

Mam pytanie do tych, co się dobrze znają na polskim boksie. Czy Szpila to jedyny talent w Polsce w kategorii ciężkiej? Czy jest może ktoś kto mu depcze po piętach?

Oprócz Szpilki zawodników młodych/perspektywicznych jeśli chodzi o wagę ciężką to ja nie widzę. Jest Kownacki, Siwy czy Wawrzyk, ale to są nie dwa a trzy poziomy niżej. Jest też Rekowski, Wach, Sosnowski i Zimnoch, ale żaden z nich nie jest ani młody ani perspektywiczny.
Jednym słowem poza Szpilką - bryndza.