Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Lamon Brewster vs Kali Meehan (04-09-2004)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Brewster vs Meehan

1. 10-9 *
2. 9-10
3. 10-9
4. 9-10
5. 9-10
6. 9-10
7. 9-10
8. 9-10
9. 10-9
10. 10-9 *
11. 10-9
12. 9-10
- - - - - - -
113 - 115 Meehan

Meehan wykorzystał przewagę warunków i punktował jabem. Brewster w tej walce jakiś mało zdecydowany słabo skracał dystans i jak dla mnie remis to absolutny max jaki mógł tu wycisnąć choć i tak byłby to werdykt kontrowersyjny. Dwie z pięciu wygranych rund przez Lamona na mojej karcie poddałbym w wątpliwość bo były bliskie więc nawet nieco wyższa wygrana Meehana wchodziła w grę. Brewster od ósmej rundy gdzie zebrał łomot kondycyjnie wyglądał już słabo i w 12 rundzie to już słaniał się na nogach. Lepszy i konkretniejszy był tu Meehan i powinien dostać pas.
Szkoda, że w następnej walce Brewstera nasz Gołota nie przetrwał pierwszych minut bo tamten Brewster był do pokonania. Z drugiej strony Andrzej powinien wówczas boksować z Meehanem..
Kurde, sadzilem, ze sie jakis czas temu dopisalem. Nie wiem gdzie zapodzialem punktacje, ale rowniez mialem dla Meehana. Sama potyczke ogladalem chyba na 5/6 podejsc. To byly czasy, ze HW juz mnie praktycznie nie jarala, a takie walki jak ta, czy niektore braci, to dla mnie byla katorga i strata czasu. Jak znajde punktacje to naturalnie dopisze, ale nie obiecuje. Tak, czy inaczej mialem dla Meehana, jednak rozmiarow tego zwycistwa nie pamietam.
Ta walka nie była jeszcze taka najgorsza, było trochę momentów.
Choć do Brewster vs Liachowicz to tu było daleko.
Stron: 1 2
Przekierowanie